reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
To u mnie podobnie,mam zalene ale tylko w łazience,zrobił mi się od tego grzyb,nie widzialam tego wcześniej bo jest on nad geberytem i tam na górze stoi pralka.Mieszkanie kupione w sierpniu,remont całego mieszkania zrobiony a z grzybem nie jest takie proste i kto mi za to zapłacić,sąsiad...hmmm,co prawda mieszkanie ubezpieczeone,ale nie wiem czy od czegoś takiego🙄
Tam zalalo bardzo, dwa pokoje, kuchnia, lazienka, nawet sasiadow co sa pod moimi rodzicami tez zalalo. Trzeba wymienic sufit, podlogi, zrobic sciany i pewnie meble tez do wymiany, juz nie mowiac o takich rzeczach jak komputer, ktory tez zalalo i ksiazki.
Mysle ze u Was ubezpieczenie tez powinno to objac.
 
Tam zalalo bardzo, dwa pokoje, kuchnia, lazienka, nawet sasiadow co sa pod moimi rodzicami tez zalalo. Trzeba wymienic sufit, podlogi, zrobic sciany i pewnie meble tez do wymiany, juz nie mowiac o takich rzeczach jak komputer, ktory tez zalalo i ksiazki.
Mysle ze u Was ubezpieczenie tez powinno to objac.
To współczuję rodzicom na prawdę😏dużo pracy będzie na pewno...😏
 
O właśnie...jak się powinno wstawać?
Nigdy z leżenia na plecach, najpierw na bok się obrócić , nogi spuścić z łóżka i dopiero podnosić się podpierając się ręka 😉


Ale szczerze jak ma się prosty brzucha rozejść to się rozejdzie , w pierwszej ciąży miałam ogromny brzuch i przytyłam 30 kg a mięsień wytrzymał, w drugiej przytyłam tylko 13kg, ale ze względu na ułożenie dziecka pośladkowe, zbierało się duże ciśnienie od pępka w górę i kresa się rozeszła, pomimo tego ze brzuch miałam oklejany tejpami i miałam cały czas terapie manualna, nic to nie dało , czułam takie pieczenie pod skóra . Teraz to już nawet nie myśle jak to się rozejdzie jeszcze bardziej, ale już mam odłożone pieniądze na operacje brzucha. Bo podejzewam ze już nic więcej nie pomoże 🙂
 
Ostatnia edycja:
Gratulacjeeee! [emoji3059][emoji873]
Witam się, jeszcze nadrabiam (juz jestem na postach z dziś rana także spoko) ale byłam dziś na wizycie to się musze pochwalić:)
Dzidzia rośnie, ma juz 130g, juz długości całkowitej nie mierzy, mierzyła główkę brzuszek i kość udowa wszystko w super normie pomiędzy 15+2 a 15+4 a według om mam 15+2 także ideolo.
Serduszka posluchalysmy super bije :) wartości nie podawała.
Podsumowanie z całego usg to jakby 15+4 także o 2 dni wyprzedzamy :)
Niestety nie mam ani jednego zdjęcia ;(
Gratulacje !!! [emoji873][emoji3059] będzie dziewczynka zobaczysz [emoji4]
Teraz ja melduję co u mojego bobo i u mnie[emoji16] maleństwo waży już 200 gram, serduszko bije choć nie wiem jak szybko, na USG fajnie się ruszało ale niestety nadal nie mam pewności kto tam mieszka bo bobas (chyba na złość matce) zakrył krocze swoją piętą [emoji1751] pani doktor długo próbowała podpatrzec co ma między nozkami i ostatecznie skłania się ku dziewczynce ale przez tą piętę powiedziała, że musimy poczekać do kolejnej wizyty. Także mam mętlik w głowie i kolejną nadzieję na córkę [emoji6] wygląda na to, że z wyprawka nadal muszę poczekać [emoji85]
Pytałam też o moją szyjkę bo w poprzedniej ciąży mi się skracała i na razie jest ok więc mi ulżyło. Minus taki, że strasznie mnie zabolało jak próbowała złapać na USG wymiar szyjki. Ostatecznie nie dopytalam ile ma ale wiem, że jest ok i to mi wystarczy.
Kolejna wizyta, tym razem prywatna i na lepszym sprzęcie za 2 tygodnie [emoji846]
O właśnie...jak się powinno wstawać?
Też jestem ciekawa :-)
 
Nigdy z leżenia na plecach, najpierw na bok się obrócić , nogi spuścić z łóżka i dopiero podnosić się podpierając się ręka [emoji6]


Ale szczerze jak ma się prosty brzucha rozejść to się rozejdzie , w pierwszej ciąży miałam ogromny brzuch i przytyłam 30 kg a mięsień wytrzymał, w drugiej przytyłam tylko 13kg, ale ze względu na ułożenie dziecka pośladkowe, zbierało się duże ciśnienie od pępka w górę i kresa się rozeszła, pomimo tego ze brzuch miałam oklejany tejpami i miałam cały czas terapie manualna, nic to nie dało , czułam takie pieczenie pod skóra . Teraz to już nawet nie myśle jak to się rozejdzie jeszcze bardziej, ale już mam odłożone pieniądze na operacje brzucha. Bo podejzewam ze już nic więcej nie pomoże [emoji846]
A to ja tak zawsze wstaję. Chyba, że się czegoś przestraszę a leżę na plecach....
 
Większość z Was pewnie już śpi a ja właśnie zasiadam do kolacji 🙈
Ja wczoraj padłam jak mucha 😂 narzeczony zabral mnie na spacer, wzielismy hulajnoge i jak wrocilam to prysznic i nawet nie wiem kiedy usnelam 😅 wymyslil patent zebym sie nie meczyla boclapie szybko zadyszki a on idzie tak ze prawie biegnie w swoim tempie wiec ja sobie posuwam hulajnogą 😂😂😂
 
reklama
Do góry