reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Mi tez. Ja prawie tam ryczałam z nią 😭😭😭 chcialam podejsc i ją jakos uspokoić ale stwierdziłam ze jednak udam ze ją nie rozumiem. Bo tak sie trafilo ze akurat to polka byla i myslala ze nie wiem co mowi przez telefon po polsku...ale pomyslalam ze jakbym sie ujawnila ze wszystko slyszalam to by jej jeszcze gorzej bylo
Różnie mogłaby zareagować. W takiej sytuacji bardzo ciężko znaleźć odpowiednie słowa tak, żeby nie urazić, nie zranić, i żeby druga osoba poczuła się lepiej. Ja miałabym problem z pocieszeniem nawet najbliższej osoby...
 
Dziewczyny! Mamy stworzyć listę osób, które będą miały dostęp do forum prywatnego. Spróbuję zrobić to w formie tabelki, każda będzie cytowała mój post i się wpisywała, o ile oczywiście chce mieć dostęp :) Myślę, że damy sobie czas do piątku, co Wy na to? Może macie jakiś inny pomysł?

ja bym chciała o ile mnie przyjmiecie bo nie udzielam się za wiele z powodu braku czasu.
 
No ja właśnie boje się usłyszeć coś takiego .... Niby nikt u nas w rodzinie nie ma jakiś obciążeń genetycznych, ale zawsze może coś się wydarzyć 🙁


Mnie zawsze pomaga racjonalne podejście na chłodno, tzn. pomyśl, na ile WSZYSTKICH ludzi, których znasz, trafił się przypadek choroby genetycznej...jest BARDZO, BARDZO prawdopodobne, że wszystko z Twoim maluchem będzie ok! Oczywiście bywają przypadki o których napisała @Piernik98 , ale patrząc na ogół, zdarzają się na szczęście rzadko.
 
W ktorym tygodniu bedziesz na badaniu? Ja się bardzo stresowalam i na razie czekając na wyniki z krwi nadal sie martwię. Ale zdjecia z usg sa piękną pamiątką i jak sobie na nie patrze to od razu humor mi sie poprawia
12+4 więc w sumie 13 tydzień 🙂 papa nie zamierzam robić chyba że wyjdzie coś nie tak... Umówiłam się.na dodatkowe badanie USG tydzień później u innego lekarza aby wszystko potwierdzić 🙂
 
Tak mi sie mega smiac teraz chce...naprawde ktos mogl pomyslec ze "wrocilam" bo jest temat zamknietego forum 😂😂😂 naprostuje jeszcze raz gdyby ktos tak pomyslal, prosilo mnie o to kilka osób, otoczylo tez mnie mega duzym wsparciem za co bardzo dziękuję ❤ miedzy innymi głównie @Tymon'sMom i @Blaankaa ❤❤❤ i to bylo powodem ze sie zdecydowalam. Wsparcie ktore mi daly, dobre slowo, rozmowe i troche uswiadomienie ze czasem warto miec coś w nosie 😉 ps gdzies mam to czy forum prywatne czy nie, dla mnie moze zostac to ale wiem ze sa osoby ktore wolą opowiedziec wiecej o sobie w prywatnym i zaufanym gronie, niedostepnym dla kazdego i z tego wzgledu tez chcialam w nim byc bo przeciez znam sie z dziewczynami naprawde juz dlugo 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ zwyczajnie nie widze sensu dodawania każdego bo po co wtedy robic jakies nowe forum 🤔 ja na przyklad nie ufam osobą ktore doszly w ostatnim czasie, nie znam ich kompletnie...nie mam problemow zeby o sobie opowiadac nawet nieznanym ale patrzac wlasnie na pewne rzeczy z ostatniego czasu dochodze do wniosku ze NIE WARTO nikomu ufać ZA WCZASU 😁 moze wiekszy sens bedzie miec lista tych osob ktore znamy? W sensie wiemy kogo dodajemy po nicku? Wwtedy nie bedzie zadnego problemu kto powinien byc dodany a nie bo jesli jednak ktos sie czesto udziela albo zadziej ale jest dluzej to jednak pamietamy te osoby, wiemy kim są...no nie wiem...tak uwazam. Bez sensu dodawac 30 osob 🤷‍♀️
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Myślę, że razem z @Rumiankowa zweryfikujemy listę chętnych i po prostu dodamy osoby, które są z nami od dłuższego czasu i udzielają się regularnie - to nie musi znaczyć, że CODZIENNIE, ale w miarę często i z sensem. Reszta będzie mogła wypowiadać się tutaj, a zawsze z czasem możemy dodawać nowe osoby w razie czego.
 
Do góry