Grudniowe mamy 2020

[Ragda]

Hej a dokładnie w którym tygodniu I dniu mialas badanie bo boję się aby mój maluch nie był za duży ja jestem umówiona 12+4

Pierwsze bylo, ze będzie 13+3 okazalo sie, ze dzidzia nadrobiła i przyszlam dzisiaj z nastawieniem ze jest 13+6 a okazalo sie na badaniu ze 14+1

Gratuluję dobrych wieści i ślicznego zdrowego synusia
A powiedz mi dlaczego milimetr później badanie nie byłoby możliwe?

Ponoc pierwsze badania da sie zrobic tylko do momentu jak wymiary dziecka są do 8.4cm. Moj jak sie wyprostowal to mial 8.3.
Nie wiem czemu, takie mają normy

 

[Ragda]

@martini6 chyba się nam wyrównało wszystko. Bo termin mi sie przesunął na 4.12

 

[Ogrodniczka12]

Ja już po prenatalnych.Lekarz powiedział że jest wada niedomykalności zastawki z sercuniby może się jeszcze zamknąć,mam nadziejepo za tym nic innego złego nie stwierdzono☺☺a serduszko trzeba kontrolować i czekać na wynika pappa.....

Wiem, że pewnie teraz się zamartwiasz, to naturalne, ale ja mocno wierzę, że na tak wczesnym etapie to jeszcze może się domknąć, szczególnie że lekarz tak powiedział. Trzymam kciuki za małe serduszko! I super, że reszta w porządku. Życzę dużo spokoju, nie stresuj się na zapas, choć wiem że łatwo się tak mówi.

 

[MałaBi]

Kurczę te wizyty są tak rzadko ja już czekam 3 tygodnie i jeszce tydzień zostało wizyty wizytniej prenatalne Nie mogę się już doczekać

 

[EvilDesiree]

Pierwszy poród wywoływany, zakończony CC z braku postępu porodu. Co się działo w tym czasie, w przeciągu tych 6 godzin wolę nie wspominać i nie straszyć też po części innych dziewczyn, dlatego nie mam zamiaru drugi raz próbować rodzic naturalnie

Ja miałam dwie próby sn, obie zakończone cc. Śmieję się, że miałam 4 porody w sumie [emoji12]
W obu przypadkach były już parte, pełne rozwarcie ale główka nie wstawiona.

W sumie gdyby nie to, że to w 90% z powodu wady mojej budowy to chciałabym spróbować naturalny.
Ale chyba mogę zapomnieć...za duże ryzyko.
Boję się też cc bo już jestem wiekowa i każda operacja niesie większe zagrożenie.

Chciałabym przeżyć poród naturalny - brakuje mi jakoś tego doświadczenia.

 

[Dolvit]

Noo w końcu się udało załadować zdjęcie moje Maleństwo ❤

 

[Karanga]

Noo w końcu się udało załadować zdjęcie moje Maleństwo ❤

Kruszynka

 

[Dolvit]

Kruszynka

Ale jaka ulga... przytyłam też cały kilogram i waże 52 z hakiem ✌

 

[EvilDesiree]

Mój też niczego sobie, z przyjemnością chodzę na wizyty [emoji23] Kciuki!!! [emoji110]

My się powoli zbieramy, ale jeszcze się Wam trochę pochwalę swoim rocznicowo-urodzinowym prezentem (rocznica w poniedziałek, urodziny w czwartek [emoji16]).

Sama go wygrzebałam z komody, jak chowałam pranie [emoji85] Mężuś pozwolił już dzisiaj założyć, żeby złagodzić stres przed wizytą [emoji23]

Zobacz załącznik 1129188

Piękny prezent [emoji3590]

A ja Wam powiem, że zawsze chodzę do kobiet [emoji13]
Oczywiście miałam gdzieś jak mnie faceci macali w szpitalu uniwersyteckim przy poprzednich porodach...ale tak normalnie to wybieram kobiety...

Bo jeszcze by mi się jakiś spodobał i byłoby niezręcznie [emoji12]

 

[Patrycjaaa97]

Ja miałam dwie próby sn, obie zakończone cc. Śmieję się, że miałam 4 porody w sumie [emoji12]
W obu przypadkach były już parte, pełne rozwarcie ale główka nie wstawiona.

W sumie gdyby nie to, że to w 90% z powodu wady mojej budowy to chciałabym spróbować naturalny.
Ale chyba mogę zapomnieć...za duże ryzyko.
Boję się też cc bo już jestem wiekowa i każda operacja niesie większe zagrożenie.

Chciałabym przeżyć poród naturalny - brakuje mi jakoś tego doświadczenia.

U mnie synek był już wciągnięty główką i to też był jeden z powodów, dla których była cesarka, ponieważ moje rozwarcie stało a jemu mogło zacząć zanikać tętno. Pamiętam jak cały czas sprawdzali czy tętno jest ok, ten strach itd... Jak się urodził to miał stożek z głowy praktyczne