reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Jak któraś szuka pomyslu na zupę to ja sie dzisiaj zajadam tą 😍 posypuję jeszcze cebulke dymkę :D
Hmmmm wyglada apetycznie uwielbiam takie kremy mmmm 😋😍 ja dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu zjadłam cały obiad co sobie nałożyłam i mega mi smakowało chyba po mału odzyskuje apetyt 😁
 
reklama
Ja miałam trzy razy usg na razie i wszystkie dopochwowe teraz w następnym tyg jadę na prenatalne i sama jestem ciekawa którędy będzie badał ☺️😜
O to ciekawe A w którym tc jesteś? Ja w 12 I myślę, że już przez powłoki brzuszne mi zrobi. W poprzedniej ciąży na pierwszym usg miałam przezpochwowe i na drugim w 12tc miałam takie i takie
Prenatalne to chyba przez brzuch się robi czy niekoniecznie?
 
O to ciekawe A w którym tc jesteś? Ja w 12 I myślę, że już przez powłoki brzuszne mi zrobi. W poprzedniej ciąży na pierwszym usg miałam przezpochwowe i na drugim w 12tc miałam takie i takie
Prenatalne to chyba przez brzuch się robi czy niekoniecznie?
Właśnie niby przez brzuch ale jak niedokładnie widzi to można przez dół ale nie wiem do końca. Ja teraz tez jestem w 12 tc. Badanie będę mieć w 13 tc wiec zobaczymy ☺️
 
Dziewczyny, czy Wy juz powiedziałyście najbliższym o ciąży? Jestem w 8 tygodniu wie tylko moja Mama i oczywiście mąż. Moja corka ma 8 lat i sama ostatnio zapytała sie czy nie jestem w ciąży, zle sie czuje i wyraźnie widać juz biust którego nie mialam i troszkę brzuszek. Boje sie strasznie powiedzieć aby potem nie było zaskoczeni. Czekacie do końca 1 trymestru? I jak z praca? Ja narazie jestem zdalnie ale nie wyobrażam sobie wracać do biura :(
U mnie tak samo - wie moj facet, moi rodzice i brat. Corce jeszcze nie mowilismy, ma 7 lat, bo poprzednim poronieniu nadal przezywa, ze dzidzia umarla chociaz to bylo ponad 3 lata temu. Wiec poczekamy przynajmniej do usg. Narazie nie podejrzewa chyba, ale jest obrazona na mnie, ze zle sie czuje i malo sie z nia bawie, wiec naprawde mam ochote juz jej powiedziec.
 
Cześć dziewczyny. Nie odzywałam sie od piątku bo znów pojechaliśmy z mężem do domku w górach. Wszystko było fajnie do wczorajszego wieczora. Jakoś po 22 poczułam, że coś ze mnie wypływa, poszłam do toalety i na wkładce higienicznej miałam żywoczerwoną krew. Po prostu zamarłam. Nie było jej bardzo dużo ale jednak. Na papierze toaletowym niestety też trochę było. Zmieniłam wkładkę połozyłam się do łóżka i napisałam do mojego gin - zaznaczyłam, że brzuch mnie nie boli pojawiła się ta krew. Trochę mnie uspokioł bo powiedział, że na tym etapie ciaży mogą wystąpić plamienia i możliwe, że to przez łożysko. Dzis rano wstałam, wkładka czysta, po wizyciue w toalecie trochę brązowego na papierze było od tego czasu spokój. Ale i tak się niepokoję. Dziś 9+1. Kolejną wizytę umówiłam na ten czwartek. Czy któraś z was miała może takie plamienie? Strasznie się boję:(
Ja tak miałam w 9tc. Też wieczorem pojawiło się trochę krwi (takiej jasnoróżowej) a przez 2 następne dni plamiłam lekko już na brązowo. Tylko że ja mama szpital pod nosem więc od razu jak zobaczyłam krew to pojechaliśmy na izbę przyjęć i zrobili mi usg. Okazało się że zrobił się mały krwiak przy kosmówce, ale z dzieckiem było wszystko ok. Brałam luteinę i acard (już wcześniej miałam przepisane) i dużo leezalam, tzw. oszczędzający tryb życia, zakaz seksu. Po 3 tyg. nie ma śladu po krwiaku.
W szpitalu powiedzieli że przyczyn utworzenia się krwiaka mogło być wiele, np. wysiłek fizyczny, stosunek itp. ale mógł się też utworzyć zupełnie bez przyczyny. Także głowa do góry i jak tylko możesz to idź do lekarza :)
 
@aninek cudowny dźwięk 😍
Wiecie to trzeba mieć moje szczęście, lekarz wypisał lek przeciwwymiotny, którego nie ma nigdzie w aptekach ani w hurtowniach... Uh. Zostaje mi męczyć sie. Współczuję Ci @Mama.lwica z powodu tych wymiotów :( dobrze że mimo nich wszystko z dzidzia w porządku :)
 
reklama
Do góry