reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Widziałam jakas mała aferka nam się zrobiła na forum. Myśle ze mam tu każda tyle nerwów na początku ciąży ze nie potrzebne nam są jeszcze zgrzyty i dogryzanie między sobą po to tu jesteśmy żeby się wspierać ! A są tu super laski wspieraczki ze ho ho a pro po psychicznych zachowań to ja wczoraj miałam ataki nerwicy i stan załamania a te kochane dały mi kopa w dupke :)
Nie w dupe tylko w pupcie 😂
Wyrażaj się kochana przy dzieciach (w lonach matek) 😂😂😂😂
 
reklama
Haahaha powiem ci moj tez nie ma lepiej [emoji1787] a bedzie tyljo gorzej! Ja jestem bardzo wrazliwa wiec kazde zmiany hormonalne to dramat [emoji28] no ale skoro wciaz nasi chlopcy z nami są to chyba musi byc prawdziwa milosc! U mnie milosc z lawki w 1 kl podstawowki nawet [emoji56]
Naprawdę z ławki?
 
Ja jutro na 11.30 mam wizyte. Nie licze ze bedzie widac nawet pecherzyk bo to bedzie 4t3d no ale niech zobaczy czy mam infekcje czy nie bo teraz nie czuje zeby cos tam mnie swedzialo a ostatnio byl dramat i juz sie gubie...niech sprawdzi i bedzie spokoj. Po co mam sie stresowac. Tylko jak myslicie pytac go czy potrzebuje cos na podtrzymnie czy cos w tym stylu? Bo niby ta biochemiczna miesiac temu mogla byc przypadkiem ale mam mega stresa ze nagle znowu strace...ale watpie ze przepisalby mi cokolwiek jak mam dobry progesteron...
 
reklama
Widziałam jakas mała aferka nam się zrobiła na forum. Myśle ze mam tu każda tyle nerwów na początku ciąży ze nie potrzebne nam są jeszcze zgrzyty i dogryzanie między sobą po to tu jesteśmy żeby się wspierać ! A są tu super laski wspieraczki ze ho ho a pro po psychicznych zachowań to ja wczoraj miałam ataki nerwicy i stan załamania a te kochane dały mi kopa w dupke :)
Ja nie skomentuje typowo pod post (żeby nie było że ominęłam post) [emoji23][emoji23] Mam ubaw z dziewczynami. One takie teksty tu sypia że brzuch boli od śmiechu.
 
Do góry