reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziewczyny u nas wszystko okej 😊 rośniemy i mamy już 1.94cm, serduszko bije 💓
Teraz wizyta za 4 tygodnie 😊
Pięknie! 😍 Gratulacje 😉

Dziewczyny.. ja powoli trace nadzieje, ze z dzidzia jest w porzadku. Ciezko wmawiac sobie, ze jest dobrze jak wszystkie objawy doslownie zniknely :( Piersi maleja sa miekkie i wgl juz nie bola. Wczesniej nawet spalam w staniku, bo w nocy bol mnie wybudzal jak sobie przygniotlam. Nie mam juz wgl mdlosci normalnie ugotowalam i jadlam dzis. A nawet w koncu wiedzialam co mi sie chce zjesc. Brzucha nie mam juz tak wzdetego. Zmeczenie i zadyszka zniknely.. mam dzis duzo energii. W podbrzuszu mialam codziennie jakies uklucia a od 4 dni ani razu nie bylo uklucia. Ech.. udalo mi sie przelozyc wizyte na jutro. Niestety nie mam wplywu juz na nic. Jesli chcecie to trzymajcie jutro wieczorem kciuki za wizyte. Mam nadzieje, ze nie bede musiala przyjsc sie pozegnac :(
Trzymaj się! Do jutra dasz radę i bardzo mocno wierzę że pokażesz nam piękne zdjęcie dzidziusia 😘 trzymam kciuki 💪
 
reklama
Ale wam dobrze🤗mój śpi raz dziennie przez godzinę max a teraz w dzień coraz rzadziej zasypia 😪niestety później marudzi i chciałby spać już 18...ale przynajmniej noce ładnie śpi i ostatnio bez pobudki na przejście do nas do łóżka😉
U nas w dzień dziś spał też tylko godzine a nocki ma ostatnio okropne.
 
Dziewczyny.. ja powoli trace nadzieje, ze z dzidzia jest w porzadku. Ciezko wmawiac sobie, ze jest dobrze jak wszystkie objawy doslownie zniknely :( Piersi maleja sa miekkie i wgl juz nie bola. Wczesniej nawet spalam w staniku, bo w nocy bol mnie wybudzal jak sobie przygniotlam. Nie mam juz wgl mdlosci normalnie ugotowalam i jadlam dzis. A nawet w koncu wiedzialam co mi sie chce zjesc. Brzucha nie mam juz tak wzdetego. Zmeczenie i zadyszka zniknely.. mam dzis duzo energii. W podbrzuszu mialam codziennie jakies uklucia a od 4 dni ani razu nie bylo uklucia. Ech.. udalo mi sie przelozyc wizyte na jutro. Niestety nie mam wplywu juz na nic. Jesli chcecie to trzymajcie jutro wieczorem kciuki za wizyte. Mam nadzieje, ze nie bede musiala przyjsc sie pozegnac :(
Oczywiście, że będę trzymać kciuki, żeby się jednak okazało, że z ciąża wszystko jest ok ✊ myślę, że każda z nas na Twoim miejscu byłaby zaniepokojona. Tym bardziej, że objawy były a teraz ucichly i to wszystkie. Ja na pewno bym się denerwowała. Dobrze, że jutro masz już wizytę to będziesz wiedziała na czym stoisz.
 
Ja ważylam 4650 g i nie mam otyłości [emoji1787][emoji38]
Fajne było też to że w sumie po powrocie ze szpitala miałam 2kg na plusie[emoji6]bo dziecko 4kg i resztę wody, łożysko itd.podobno też większe dzieci rzadziej maja żółtaczke noworodkowa...ale mam nadzieję że przez duża wagę urodzeniowa nie będzie musiał borykać się z otyłością...
 
Dziewczyny.. ja powoli trace nadzieje, ze z dzidzia jest w porzadku. Ciezko wmawiac sobie, ze jest dobrze jak wszystkie objawy doslownie zniknely :( Piersi maleja sa miekkie i wgl juz nie bola. Wczesniej nawet spalam w staniku, bo w nocy bol mnie wybudzal jak sobie przygniotlam. Nie mam juz wgl mdlosci normalnie ugotowalam i jadlam dzis. A nawet w koncu wiedzialam co mi sie chce zjesc. Brzucha nie mam juz tak wzdetego. Zmeczenie i zadyszka zniknely.. mam dzis duzo energii. W podbrzuszu mialam codziennie jakies uklucia a od 4 dni ani razu nie bylo uklucia. Ech.. udalo mi sie przelozyc wizyte na jutro. Niestety nie mam wplywu juz na nic. Jesli chcecie to trzymajcie jutro wieczorem kciuki za wizyte. Mam nadzieje, ze nie bede musiala przyjsc sie pozegnac :(
Tez mam jutro wizyte i mega stres. Ja od początku zero objawów. Ani nudności ani zachcianek ani nawet cycki mnie nie bolą...są delikatnie powiekszone jak zawsze przed okresem i tyle. Jakby nie 2 kreski to bym nie uwierzyła... Czekam na jutro z niecierpliwością:)
 
Trzymam z całej siły! Ja mam o 17.40
Dziewczyny.. ja powoli trace nadzieje, ze z dzidzia jest w porzadku. Ciezko wmawiac sobie, ze jest dobrze jak wszystkie objawy doslownie zniknely :( Piersi maleja sa miekkie i wgl juz nie bola. Wczesniej nawet spalam w staniku, bo w nocy bol mnie wybudzal jak sobie przygniotlam. Nie mam juz wgl mdlosci normalnie ugotowalam i jadlam dzis. A nawet w koncu wiedzialam co mi sie chce zjesc. Brzucha nie mam juz tak wzdetego. Zmeczenie i zadyszka zniknely.. mam dzis duzo energii. W podbrzuszu mialam codziennie jakies uklucia a od 4 dni ani razu nie bylo uklucia. Ech.. udalo mi sie przelozyc wizyte na jutro. Niestety nie mam wplywu juz na nic. Jesli chcecie to trzymajcie jutro wieczorem kciuki za wizyte. Mam nadzieje, ze nie bede musiala przyjsc sie pozegnac :(
 
reklama
To my razem wizytujemy z @ElaStyczna !
O której masz?
Tez mam jutro wizyte i mega stres. Ja od początku zero objawów. Ani nudności ani zachcianek ani nawet cycki mnie nie bolą...są delikatnie powiekszone jak zawsze przed okresem i tyle. Jakby nie 2 kreski to bym nie uwierzyła... Czekam na jutro z niecierpliwością:)
 
Do góry