reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

No ja jeszcze nie umiem powiedzieć jak to się skończy u mnie ;) mam pare wyparzonych rzeczy, które wydają mi się przydatne ale np nie mam zamiaru kupować wózka za 5 tys czy dizajnerskiego łóżeczka za 2,5 :p
Za to na taki fotelik to nie będę patrzeć na cenę bo to kwestia bezpieczeństwa ;)
E no to aż tak to też nie szalałam, łóżeczko zwykle za 260 ale znowu pościel za ponad 200 z ochraniaczami [emoji16], wózek polecam bebetto Vulcano. Miałam różowy <3, z nosidelkiem coś ok 1800 dałam. Tym razem kupię sama gondole bo spacerówkę zostawię po starszej. Chyba, że będzie chłopak. A lozeczka nie kupuje wogole, przy młodej byłam zakochana w kołysce i koszu Mojżesza, teraz kupię na pewno :p
 
reklama
Ale mam nerwy...wlasciciel mieszkania u ktorego wynajmowalismy nie oddal nam kaucji. Jest wymalowane, nic nie zniszczone i jeszcze za nas wszedl nasz znajomy przez co wlasciciel nie stracil ani centa a podniosl sobie jeszcze koszty. W umowie pisze jedynie ze kaucji nie odda tylko wtedy kiedy beda jakies zniszczenia.
 
Ale mam nerwy...wlasciciel mieszkania u ktorego wynajmowalismy nie oddal nam kaucji. Jest wymalowane, nic nie zniszczone i jeszcze za nas wszedl nasz znajomy przez co wlasciciel nie stracil ani centa a podniosl sobie jeszcze koszty. W umowie pisze jedynie ze kaucji nie odda tylko wtedy kiedy beda jakies zniszczenia.
No ale umowę z nim macie przecież?
 
Ale mam nerwy...wlasciciel mieszkania u ktorego wynajmowalismy nie oddal nam kaucji. Jest wymalowane, nic nie zniszczone i jeszcze za nas wszedl nasz znajomy przez co wlasciciel nie stracil ani centa a podniosl sobie jeszcze koszty. W umowie pisze jedynie ze kaucji nie odda tylko wtedy kiedy beda jakies zniszczenia.

A jak to argumentował?
 
E no to aż tak to też nie szalałam, łóżeczko zwykle za 260 ale znowu pościel za ponad 200 z ochraniaczami [emoji16], wózek polecam bebetto Vulcano. Miałam różowy <3, z nosidelkiem coś ok 1800 dałam. Tym razem kupię sama gondole bo spacerówkę zostawię po starszej. Chyba, że będzie chłopak. A lozeczka nie kupuje wogole, przy młodej byłam zakochana w kołysce i koszu Mojżesza, teraz kupię na pewno :p
Ja wozek chyba wezmę taki jak miała przyjaciółka (tylko się musze upewnić jaki to był) bo był naprawdę mega wygodny - świetnie się go prowadziło a ze pochodzę z terenów górskich to potrzebuje prawdziwego tarana na wycieczki do dziadków.
Ale na ten co mówisz tez chętnie zerknę ale wyprawka to się będę martwić dopiero za kilka miesięcy.
 
Dodatnie Igg przy ujemnym Igm świadczy o przechorowaniu toxo w przeszłości. Wynik ok.
Wiecie co ja mam taki problem w głowie.Wudaje mi się że ten wynik 108 jest duo za wysoki i oczywiście odczytałem się jakie mogą być tego skutki....wysłałam to mojemu lekarzowi a on mówi że wynik jest dobry i nie trzęba się martwić,nic z tego nie rozumiem,może wy pomożecie.
 
reklama
A jak to argumentował?
Ze jest okres 3 miesiecy wypowiedzenia i ze straci pieniadze bo nie bedzie mial kto mu placic ale pozniej znalezlismy kogos w zamian za nas przez co nie straci nic. W umowie nie jest nic napisane ze nie mozna wczesniej wypowiedziec ani o zadnym okresie 3 msc. Dodam ze my weszlismy na to mieszkanie po znajomej wczesniej i nie bylo zadnego problemu z kaucją i jakims 3 miesiecznym okresem....bo tego w umowie nie ma. Pisze jedynie ze kaucji nie zwroci kiedy bedzie cos zepsute. Nie dal tez wypowiedzenia wynajmu dajac jednoczesnie umowe komus innemu...i od niego rowniez kaucje pobral.
 
Do góry