reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Jest wszystko ok z tego jak widze. Duzo osob kupuje tak naprawde uzywane. Auta nie mamy i nie planujemy ale nosidelko warto miec i tak 😊
Te maxi cosi to bardzo dobre nosidełka. Ja miałam cabrio fix.ale nowy. A czytam, że używane rzadko kiedy zdarzają się powypadkowe. Mimo to, warto sprawdzić :)
 
Co Wam lekarze na mdłości polecają? Jakie dokładnie preparaty?


Ja biorę Prenatal Uno z imbirem, z tym że nie mam mocnych mdłości, czasem mnie tylko zmuli na jakiś zapach. Dodatkowo rano herbatka z imbirem. No i nie wiem, czy mnie nie męczą przez ten imbir, czy po prostu ich nie miewam 😁
 
Z tego co wiem jest dosyć oblegana ale mnie sama zapisała do siebie więc jest nadzieja ;)


Też tak myślę ;)
Na różnych rzeczach pewnie oszczędzę (a może nie jak to pierwsze dziecko?) ale fotelik będziemy dobierać odpowiedni do samochodu, nowy, z testami.

Ale bez samochodu to aż tak wielkiego znaczenia nie ma ;)
Ja od początku ciąży na niczym nie oszczędzałam, wózki nowe, ubranka buciki nowe, kupę kasy wydawałam na wszystko. Jedynie właśnie żałuję, że nosidelko kupiłam za 500 zł bo nie mamy auta i jechała w nim może z 10 razy przez tyle miesięcy. No ale cóż, uczę się i już wiem co kupować przy drugim dziecku. Np przy laktatorze tym razem też nie będę oszczędzać :) kupiłam za 350 elektryczny z medeli i tym razem też taki kupię :)
 
Ja od początku ciąży na niczym nie oszczędzałam, wózki nowe, ubranka buciki nowe, kupę kasy wydawałam na wszystko. Jedynie właśnie żałuję, że nosidelko kupiłam za 500 zł bo nie mamy auta i jechała w nim może z 10 razy przez tyle miesięcy. No ale cóż, uczę się i już wiem co kupować przy drugim dziecku. Np przy laktatorze tym razem też nie będę oszczędzać :) kupiłam za 350 elektryczny z medeli i tym razem też taki kupię :)
No ja jeszcze nie umiem powiedzieć jak to się skończy u mnie ;) mam pare wyparzonych rzeczy, które wydają mi się przydatne ale np nie mam zamiaru kupować wózka za 5 tys czy dizajnerskiego łóżeczka za 2,5 :p
Za to na taki fotelik to nie będę patrzeć na cenę bo to kwestia bezpieczeństwa ;)
 
Ja dzisiaj mam zły dzień, jestem zmęczona fizycznie i psychicznie, tymi Mdłościami, wymiotami, leżeniem ciagle w łóżku i ogólna niemocą , a to dopiero 2 tyg ..... a ile jeszcze , jestem załamana
Wspolczuje :( ja to ogólnie od kad tu jestem to łączę się w bólu z kazda z Was i mi przykro za każdym razem jak którejś coś się dzieje [emoji16] coraz bardziej emocjonalnie podchodzę do wszystkiego, chociaż zawsze bylam to teraz już strasznie [emoji16] dzisiaj pogoda też okropna się zrobiła, u Ciebie pewnie też pada? Może taki dzień i jutro będzie lepiej? :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry