reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Ostatnio przeczytałam, że kobieta w ciąży staje się "dobrem wspólnym" czy jakoś tak i każdy rości sobie prawo do pouczania 🤦‍♀️ Ja bym wybuchła, i bez ciąży jestem nerwowa 😂
Tak dokladnie tak jest. To bedzie moje w sumie 1 dzieciątko i kazdy mnie poucza i mowi co mam robic, jak mam robic, jak ta osoba robila itp. Mam dosc sluchania tego. Kazdy przypadek jest inny. Dodatkowo mam teraz mdlosci i problem z apetytem to tesciowa sie wrecz obraza ze odmawiam jedzenia "Bo jak nie bede jadla nie bede miala sil" przy czym ona twierdzi ze w kazdej z 4 ciaz wymiotowala i na poczatku po 10 kilo schudla 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ogolnie z tym tez jest problem bo ona ma nadwage a ja ile bym nie jadla to nie tyje i wmawia mi ze i tak sie roztyje bo tak w ciazy jest 🤷‍♀️🤦‍♀️🙈
 
reklama
Tak dokladnie tak jest. To bedzie moje w sumie 1 dzieciątko i kazdy mnie poucza i mowi co mam robic, jak mam robic, jak ta osoba robila itp. Mam dosc sluchania tego. Kazdy przypadek jest inny. Dodatkowo mam teraz mdlosci i problem z apetytem to tesciowa sie wrecz obraza ze odmawiam jedzenia "Bo jak nie bede jadla nie bede miala sil" przy czym ona twierdzi ze w kazdej z 4 ciaz wymiotowala i na poczatku po 10 kilo schudla 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ogolnie z tym tez jest problem bo ona ma nadwage a ja ile bym nie jadla to nie tyje i wmawia mi ze i tak sie roztyje bo tak w ciazy jest 🤷‍♀️🤦‍♀️🙈

Może Ci zazdrości figury i chce Cię utuczyć na siłę ? 😂🙊 Ja nie wiem, u starszego pokolenia wciąż pokutuje przeświadczenie, że w ciąży trzeba jeść za dwoje :/ Wszystkie moje ciotki takie mądrości przekazują 😂 A ja jem ile mogę i kiedy mogę, na razie z apetytem słabo, zresztą przed ciążą też jadłam mało, to nie zacznę nagle się opychać przecież 🙄
 
Może Ci zazdrości figury i chce Cię utuczyć na siłę ? 😂🙊 Ja nie wiem, u starszego pokolenia wciąż pokutuje przeświadczenie, że w ciąży trzeba jeść za dwoje :/ Wszystkie moje ciotki takie mądrości przekazują 😂 A ja jem ile mogę i kiedy mogę, na razie z apetytem słabo, zresztą przed ciążą też jadłam mało, to nie zacznę nagle się opychać przecież 🙄
Szczerze...sadze ze tak jest ze zazdrosci mi tego i probuje na sile utuczyc. Mojej mamie zreszta tez 🙈 a mam to wlasnie po niej. Generalnie troche jej nie wychodzi z tym zeby mnie upaść bo schudlam juz prawie 2kg...chyba jej przykro i tego nie akceptuje 😂😂😂 ale te teksty typu bo sie zaraz złamie na pół albo same kosteczki zostaną a siebie nazywa grubą zapychajac sie chrupkami z nutella juz powoli przestaja mnie bawic...
 
Szczerze...sadze ze tak jest ze zazdrosci mi tego i probuje na sile utuczyc. Mojej mamie zreszta tez 🙈 a mam to wlasnie po niej. Generalnie troche jej nie wychodzi z tym zeby mnie upaść bo schudlam juz prawie 2kg...chyba jej przykro i tego nie akceptuje 😂😂😂 ale te teksty typu bo sie zaraz złamie na pół albo same kosteczki zostaną a siebie nazywa grubą zapychajac sie chrupkami z nutella juz powoli przestaja mnie bawic...

Mieszkacie razem? :)
 
To chyba do mnie pytanie? Ułożenie posladkowe :( za 5dni minie równo 1,5 roku od porodu, a ogólnie odstęp między porodami będzie 2lata i miesiąc.
Tak tylko tel mi się na chwilę zawiesił i coś namieszal😉
To u mnie synek 4maja będzie miał 19mies więc odstęp między porodami podobny...a u mnie leżałam tydzień w szpitalu bo nic nie działo w 41tyg i 4dni próbowali wywołać poród ale na szczęście pojawił się mądrzejszy lekarz i szybko podjął decyzję bo po dokładnym usg wyszło że dzidziuś ma 4kg 😎a ja raczej drobniejsza jestem.I na szczęście bo miał więcej 4450g i 60cm.
W szpitalu mnie olewali bo chodziłam do lekarza który nie pracował w tym szpitalu.😐teraz moja gin namawia mnie na szpital w Łodzi lub Warszawa w większych miastach lekarze bardziej są za vabac.tylko trochę się boje ze drugie dziecko też będzie duże...
 
Tak dokladnie tak jest. To bedzie moje w sumie 1 dzieciątko i kazdy mnie poucza i mowi co mam robic, jak mam robic, jak ta osoba robila itp. Mam dosc sluchania tego. Kazdy przypadek jest inny. Dodatkowo mam teraz mdlosci i problem z apetytem to tesciowa sie wrecz obraza ze odmawiam jedzenia "Bo jak nie bede jadla nie bede miala sil" przy czym ona twierdzi ze w kazdej z 4 ciaz wymiotowala i na poczatku po 10 kilo schudla 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ogolnie z tym tez jest problem bo ona ma nadwage a ja ile bym nie jadla to nie tyje i wmawia mi ze i tak sie roztyje bo tak w ciazy jest 🤷‍♀️🤦‍♀️🙈
Wspolczuje i Cie rozumiem. Ja opieprzylan tescia 3 dni temu i nie odzywa sie do mnie.. prosilam zeby nie robil smierdzacych rzeczy na razie chociaz przez miesiac.. zeby pomogli bo mecza mnie te mdlosci. To sie smial i wybuchlam. Jeszcze mi powiedzial ze jem smieci bo zjadlam zupke chinka na nic innego nie mialam ochoty. A i ze powinnam jesc za dwoch i isc nabrac swiezego powoetrza. I to mowi osoba z cukrzyca ktora nie patrzy co je tylko obzera sie kielbasami golonkami itp i lezy caly dzien i nie pracuje i wstaje tylko do kuchni i kibla a zakupy robic musi tesciowa bo ja wysyla 🤦🏼‍♀️Ja pracuje zdalnie w domu i z tego co czytalam nie wolno jesc za dwoch.
 
Wspolczuje i Cie rozumiem. Ja opieprzylan tescia 3 dni temu i nie odzywa sie do mnie.. prosilam zeby nie robil smierdzacych rzeczy na razie chociaz przez miesiac.. zeby pomogli bo mecza mnie te mdlosci. To sie smial i wybuchlam. Jeszcze mi powiedzial ze jem smieci bo zjadlam zupke chinka na nic innego nie mialam ochoty. A i ze powinnam jesc za dwoch i isc nabrac swiezego powoetrza. I to mowi osoba z cukrzyca ktora nie patrzy co je tylko obzera sie kielbasami golonkami itp i lezy caly dzien i nie pracuje i wstaje tylko do kuchni i kibla a zakupy robic musi tesciowa bo ja wysyla 🤦🏼‍♀️Ja pracuje zdalnie w domu i z tego co czytalam nie wolno jesc za dwoch.

Je się dla dwojga, a nie za dwojga 😁 I ja się tego trzymam, zwracam uwagę po prostu na to co jem, staram się nie jeść niezdrowo (chociaż garsteczka chipsów czasem wleci 🙈)
 
Hej Dziewczyny. Ja się stresuję znowu tym brakiem objawów. Dzisiaj wg OM 6+1.
Wizytę prywatną mam we wtorek 5 maja. Zarezerwowałam sobie potem po 3 tygodniach i po kolejnych trzech już na prenatalne. Jak wariatka 3 wizyty do przodu ale boję się że nie będzie wolnych terminów do lekarza, a nie wiem jak to działa w przypadku ciężarnych i regularnych wizyt [emoji848]
Podobno chodzi się do gina raz na miesiąc? Ale to by mi wyszło jedna za miesiąc a kolejna na prenatalne po zaledwie dwóch tygodniach więc chyba lepiej każda co 3 tyg? Sorry za takie głupie rozkminy [emoji13]
Ja mam 6 równe i też żadnych objawów do tego jeszcze nie byłam na żadnym usg. Ani wymiotów,ani mdłości, ani zachcianek..cycki lekko się powiekszyły ale nie bolą. Też mnie to martwi i czekam niecierpliwie do 5 maja... Czy zobacze coś na usg...
 
reklama
Do góry