Grudniowe mamy 2020

[niemandin]

Hej dziewczyny, dołączam do Was! Termin porodu mam na 15 grudnia, spodziewam się, że urodzę wcześniej... są bliźniaki. Nie napawa mnie to niestety radością, gdyż nigdy nie chciałam ciąży bliźniaczej. Ciężko mi się z tą sytuacją oswoić na razie. Jest tu jakaś dziewczyna z mnogą ciążą?

Hej Żyłam przez tydzień w stresie, bo na pierwszej wizycie miałam 3 pecherzyki Na następnej serduszko było tylko jedno, więc przyznam szczerze odetchnęłam z ulgą...choć oczywiście gdyby się okazało, że to ciąża trojacza wzięlibyśmy to na klatę, ale raczej musielibyśmy pomyśleć o budowie domu, bo mieszkamy z rodzicami i mamy dla siebie jedno piętro z 2 pokojami, kuchnią i łazienką, byłoby mega ciasno... Trzymaj się kochana, to na pewno duże wyzwanie, ale też podwójna radość To Twoja pierwsza ciąża?

 

[King@]

Busko koło Kielc

Ja 15 km od Kielc

 

[niemandin]

Ja 15 km od Kielc

To tak jak ja, tylko troszkę bliżej Gdzie będziesz rodzić?

 

[aga.i.nieszka]

Ja miałam trzy razy. Pierwsze dwa lata temu w lutym 2018 r. (30 lat), potem po 9 miesiącach bo coś tam było nie tak, w listopadzie 2018 r. i niedawno przed ciążą w listopadzie 2019 r.

Ginekolodzy badali mi piersi 2x w życiu, tak to sobie sama badam co miesiac. Skierowania na usg nigdy nie dostalam, mialam zrobic prywatnie przed druga ciaza i nei zdazylam, a teraz troche slabo latac po lekarzach... ALe czuje ze powinnam... Naprawde kazda z was miala juz wykonane usg piersi? w jakim wieku po raz pierwszy? W pierwszej ciazy ZADEN lekarz mi nic o tym usg nie mowil, ze mam zrobic, dopiero o ciazy bylo wiecej glosno o tym chociazby na instagramie, no ale nie udalo sie..


Super! Bardzo sie ciesze! juz 9tc to chyba masz termin masz na sam poczatek grudnia?
Jaki slodki zarodek!

 

[King@]

O dekolcie i plecach nie wspomne...tam nigdy tradziku nie mialam na mnie nie dzialaja zadne masci tylko retinoidy cos tam poprawe widzialam no ale teraz nie mozna ich stosowac. Smaruje pastą cynkową ale tez nic nie daje...wstyd mi nie tylko z twarzą ale i dekolt musze zaslaniac koszulkami az pod szyje. Tak mi przykro jest...teraz lato a ja taka tragedie mam. Gorąco bedzie, makijazem nie zakryje, na basen czy nad wode to nawet nie wspomne. Nawet nie wstyd mi tak przed obcymi ludzmi jak tesciowa, szwagierką i ogolnie rodzina nazeczonego. Oni wszyscy razem wzieci nigdy chyba ani 1 pryszcza nie mieli...i to doslownie i mam wrazenie ze po prostu z obrzydzeniem na to patrzą...znaczy no nie wiem ale ja na siebie patrze w ten sposob wlasnie.

Co ty mowisz, każdy dorosły zdaję sobie sprawę, z tego co joga wyprawiac hormony, ja też nigdy trądziku nie miałam ale to doskonale rozumiem i wcale mnie to nie obrzydza, głowa do góry!

 

[Inka91]

Hej Żyłam przez tydzień w stresie, bo na pierwszej wizycie miałam 3 pecherzyki Na następnej serduszko było tylko jedno, więc przyznam szczerze odetchnęłam z ulgą...choć oczywiście gdyby się okazało, że to ciąża trojacza wzięlibyśmy to na klatę, ale raczej musielibyśmy pomyśleć o budowie domu, bo mieszkamy z rodzicami i mamy dla siebie jedno piętro z 2 pokojami, kuchnią i łazienką, byłoby mega ciasno... Trzymaj się kochana, to na pewno duże wyzwanie, ale też podwójna radość To Twoja pierwsza ciąża?

Jezu, gdyby u mnie sie objawily dwa pęcherzyki, to moj mąż by chyba na zawal zszedł, a co dopiero trzy

 

[Lebkuchen_mum]

Co ty mowisz, każdy dorosły zdaję sobie sprawę, z tego co joga wyprawiac hormony, ja też nigdy trądziku nie miałam ale to doskonale rozumiem i wcale mnie to nie obrzydza, głowa do góry!

Niestety tesciowa nie rozumie ze hormony moga takie cos wyprawiac bo ani ona ani jej corki tefo nie dowiadczyly nawet w ciazy. Juz nie raz slyszalam co mi tu wyskoczylo albo polecala jakies swoje noc nie warte "specyfiki"

 

[niemandin]

Jezu, gdyby u mnie sie objawily dwa pęcherzyki, to moj mąż by chyba na zawal zszedł, a co dopiero trzy

Noo, mojego chłopa tak bladego w życiu nie widziałam Już przeżywał, że będzie musiał sprzedać samochód, żeby wózek kupić

 

[Rumiankowa]

Ten czas nie płynie, stanął w miejscu
jakby to były normalne czasy to wyszłabym z domu, poszła do kawiarni, po sklepach bym się przeszła i kupiła jakies niepotrzebne nikomu pierdoly albo kolejne książki. A tak to wezmę i oszaleje

 

[Aga10_2018]

Ten czas nie płynie, stanął w miejscu
jakby to były normalne czasy to wyszłabym z domu, poszła do kawiarni, po sklepach bym się przeszła i kupiła jakies niepotrzebne nikomu pierdoly albo kolejne książki. A tak to wezmę i oszaleje

To przecież jeszcze chwila ! Na która ?
Punkt 16:20 ?
Apropo książek też kocham czytać.
W tych czasach zarazy przerzucilam się na kindle i bardzo sobie chwalę :-)