Grudniowe mamy 2020

[martini87]

Witajcie dziewczyny,

Chyba tez jestem w ciąży, jakiś 6 tydzień, nie byłam jeszcze u lekarza ale umówiłam sie na 8 maja. Mam na imię Nika, mam 30 lat i 10-miesieczna córkę która nadal karmie piersią. Ciąża z zaskoczenia i pojęcia nie mam jak sobie poradzę z dwójka maluchów, mieszkamy daleko od rodziców i poza znajomymi nie możemy liczyć na nikogo w mieście - zapowiada sie hardcore - mamy które maja juz dzieci, pocieszcie mnie ze można to ogarnąć.

Gratuluję ciąży! Kochana nie Ty pierwsza która będzie miała tak szybko kolejne dziecko. Na pewno razem z mężem dasz sobie radę

@ciokodjoko @Ika89biel @aga.i.nieszka
Super, że Wasze wizyty się udały oby tak dalej

Chyba tylko problemu z rozmiarami butow i nieraz ubran. Duzo pieknych rzeczy jest np rozmiaru "uniwersalnego" i lipa bo wisi jak worek

O to to.. ja mam 159 i 47 kg (odkąd staram się o ciążę bo pół roku temu miałam 43 kg).

 

[Mrs.Alice]

To natomiast u mnie synek urodzony w 41tyg a właściwie wciągnięty cc, bo miał mieć około 4kg i naturalnie nie dałabym rady a miał 4450miałam antybiotyk na infekcje w 6mies i lekarze z tym powiązali taka wagę ale i że od początku był większy miało podobno znaczenie.az się boję jaki drugi dzieciaczek będzie miał wagę.ale teraz 2tyg mniejszy niż synek tydzień większy.zobaczymy w grudniu

Nie ma co się stresować tak wcześnie

 

[Mrs.Alice]

Może dziś miała wyjatkowo gorszy dzień i jutro będzie już ciut lepiej chociaż wiem, że Ala ostatnimi czasy czesto daje ci popalic.. mi za to czasem w tej ciazy tak bardzo brakuje snu.. Olek w nocy nadal się budzi (wyrzynają mu się trójki i ostatnio potrafił się budzic w nocy 5-6 razy!!!), w dzień czasem śpi godzinę i troche więc zanim coś zjem i się położę to nie zdążę zasnąć a on wstaje

Oooo trójki wspominam najgorzej. Wychodziły 4 na raz. Wiec współczuję z całego serca. Tobie i małemu również. Biedny nie wie co się dzieje i ciągle boli

 

[Akuku]

Kurcze tak mowilam ze sie wspaniale czuje i napilam sie kawy zbozowej i taaak mi nie dobrze, mam tak okropne mdlosci, mam wrazenie ze mi stoi to w gardle, ciagnie mnie na wymioty a jednoczesnie nic nie idzie tylko muli na zoladku...nigdy wiecej jej nie pije...

Który Ty masz tydz ? Ja mam 8+0 (termin na 8.12 wg miesiaczki)
I powiem Ci, że też myslalam, że już lepiej. A po 2 dniach mdlosci do wymiotow.. dziś 2 razy albo 3 W dzień jakby samym sluzem nie miałam tak w poprzednich ciazach A wieczorem już obiad wrócił.
Do teraz mnie muli okropnie
W 2 ciazy wymiotowalam 2 razy i 2 razy po bhraczkowej.. Więc jej nie jadłam.. Miałam mdlosci w 2 ciazy 5 miesięcy.. Nie mogłam jesc .. teraz za to mam Zachcianki, mogę zjeść.. do mdlosci doprowadzają zapachy.. np dziś mdlilo mnie aż zwymiotowalam od zapachu gotującego się rosolu... Ale zjadłam to i byl mega pyszny (to była moja zachcianka)
Nie wiem już jak sobie pomóc. Jak odpadają mnie te mdlosci to boli mnie aż klatka piersiowa I na plecy.. wczesniej myslalam że może to kolki przez kamienie.. Ale nie bo po wymiotach mija.. I często są bez zjedzenia czego kolwiek.

Dla tego mało pisze, bo nie mam sily.

Ale jeszcze poprosze was o kciuki A wierzace o modlitwę za moja przyjaciółkę, ktorej- uwaga w 14 dniu cyklu (ma wczesne owu-zwykle 10 dc Ale już w 6 dc bolał ja brzuch jak na owu) wyszedl test ciazowy z krwi (mozna kupic w aptece)
Żeby wszystko było dobrze, zeby ciąża się potwierdziła I ładnie zagniezdzila.
Ps mieszka też w uk wiec nie ma opcji na betę czy wczesne usg

 

[bejbi002]

Dziewczyny a powiedzcie mi czy Wy też macie taki problem ze zrobieniem badania moczu. Chodzi o to, że ja w nocy wstaje na siku, czasem nawet dwa razy. I tak sie zastanawiam czy jak wstane o 4 to mogę zrobić je do tego pojemniczka i będzie stało do 8 aż je zawioze do laboratorium czy jak bo znowu jak zrobię o 4 a zbiorę o 7 to to juz nie będzie pierwszy poranny mocz ale dylematy...

 

[Ayla1414]

Ja dziś też miałam taki dylemat i wzięłam drugi mocz bo tamten był koło pierwszej w nocy więc coz

Dziewczyny a powiedzcie mi czy Wy też macie taki problem ze zrobieniem badania moczu. Chodzi o to, że ja w nocy wstaje na siku, czasem nawet dwa razy. I tak sie zastanawiam czy jak wstane o 4 to mogę zrobić je do tego pojemniczka i będzie stało do 8 aż je zawioze do laboratorium czy jak bo znowu jak zrobię o 4 a zbiorę o 7 to to juz nie będzie pierwszy poranny mocz [emoji848] ale dylematy...

 

[aga.i.nieszka]

Czytałam o tym w niedzielę i w necie pisali że poranny mocz to jest ten po ostatecznym wstaniu z łóżka nawet jeśli w nocy kilka razy robisz siku. I mocz należy zawieźć do laboratium w ciągu 2 godz. Na wczoraj miałam badania o 9.30 i nie wytrzymałam z sikaniem do 7.30 więc zawiozłam po jakiś 2.5 h

Dziewczyny a powiedzcie mi czy Wy też macie taki problem ze zrobieniem badania moczu. Chodzi o to, że ja w nocy wstaje na siku, czasem nawet dwa razy. I tak sie zastanawiam czy jak wstane o 4 to mogę zrobić je do tego pojemniczka i będzie stało do 8 aż je zawioze do laboratorium czy jak bo znowu jak zrobię o 4 a zbiorę o 7 to to juz nie będzie pierwszy poranny mocz [emoji848] ale dylematy...

 

[Lebkuchen_mum]

Gratuluję ciąży! Kochana nie Ty pierwsza która będzie miała tak szybko kolejne dziecko. Na pewno razem z mężem dasz sobie radę

@ciokodjoko @Ika89biel @aga.i.nieszka
Super, że Wasze wizyty się udały oby tak dalej


O to to.. ja mam 159 i 47 kg (odkąd staram się o ciążę bo pół roku temu miałam 43 kg).

Ja startowalam z wagi 41.5 najnizszej...ale raczej nie bede wspominac skąd taka niska waga

 

[Lebkuchen_mum]

Który Ty masz tydz ? Ja mam 8+0 (termin na 8.12 wg miesiaczki)
I powiem Ci, że też myslalam, że już lepiej. A po 2 dniach mdlosci do wymiotow.. dziś 2 razy albo 3 W dzień jakby samym sluzem nie miałam tak w poprzednich ciazach A wieczorem już obiad wrócił.
Do teraz mnie muli okropnie
W 2 ciazy wymiotowalam 2 razy i 2 razy po bhraczkowej.. Więc jej nie jadłam.. Miałam mdlosci w 2 ciazy 5 miesięcy.. Nie mogłam jesc .. teraz za to mam Zachcianki, mogę zjeść.. do mdlosci doprowadzają zapachy.. np dziś mdlilo mnie aż zwymiotowalam od zapachu gotującego się rosolu... Ale zjadłam to i byl mega pyszny (to była moja zachcianka)
Nie wiem już jak sobie pomóc. Jak odpadają mnie te mdlosci to boli mnie aż klatka piersiowa I na plecy.. wczesniej myslalam że może to kolki przez kamienie.. Ale nie bo po wymiotach mija.. I często są bez zjedzenia czego kolwiek.

Dla tego mało pisze, bo nie mam sily.

Ale jeszcze poprosze was o kciuki A wierzace o modlitwę za moja przyjaciółkę, ktorej- uwaga w 14 dniu cyklu (ma wczesne owu-zwykle 10 dc Ale już w 6 dc bolał ja brzuch jak na owu) wyszedl test ciazowy z krwi (mozna kupic w aptece)
Żeby wszystko było dobrze, zeby ciąża się potwierdziła I ładnie zagniezdzila.
Ps mieszka też w uk wiec nie ma opcji na betę czy wczesne usg

7+1 termin z usg i om 14.12

 

[martini87]

Oooo trójki wspominam najgorzej. Wychodziły 4 na raz. Wiec współczuję z całego serca. Tobie i małemu również. Biedny nie wie co się dzieje i ciągle boli

U nas tez idą wszystkie 4 od razu.