Ja planuje do września.Dziewczyny powiedzcie jakie są wasze plany co do pracy i ewentualnego zwolnienia lekarskiego?
Ja byłam wyluzowana i spokojna, planowałam pracować normalnie i nie stresować się a przed chwilą koleżanki na mnie naskoczyły że nie mogę z domu wychodzić, że nie mogę tak ryzykować, że muszę koniecznie iść na zwolnienie i nie wiadomo co. No i się zestresowałam [emoji55]
reklama
Martaa24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 1 350
A ja tak myślę, że będę chyba pracować do samego końca nie wiem kiedy przejdziemy z pracy zdalnej z powrotem do biura, za którym strasznie tęsknię, więc jeśli przejdziemy nawet we wrześniu to chciałabym jak najdłużej tam popracować. A potem z racji tego, że praca zdalna się sprawdziła to mogłabym pewnie pracować zdalnie. Jestem konstruktorem i w pracy siedzę przed komputerem, więc w takiej pracy można sobie pozwolić chyba na jak najdłuższą pracę w okresie ciąży jeśli ciężarna czuje się dobrzeDziewczyny powiedzcie jakie są wasze plany co do pracy i ewentualnego zwolnienia lekarskiego?
Ja byłam wyluzowana i spokojna, planowałam pracować normalnie i nie stresować się a przed chwilą koleżanki na mnie naskoczyły że nie mogę z domu wychodzić, że nie mogę tak ryzykować, że muszę koniecznie iść na zwolnienie i nie wiadomo co. No i się zestresowałam [emoji55]
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Działają działają. Pyszne, Uber eats, wolt. Pełno tego. Ale ja teraz jestem na hiper super zdrowej diecie dla bejbika więc nie korzystam ale na rocznicę zaszaleję jak wszystko będzie dobrzeAle macie dobrze u nas totalnie nic. Wszystko wyzamykane. Lubimy zjesc w restauracji niedzielny obiad czy jakas randka bez okazji a tu wszystko tyle juz zamkniete i teskno
W ogóle przez te Wasze badania się złamałam. Mam od endokrynologa skierowanie na TSH, T4 w środę o 8 mam się zgłosić. I wziął mnie pod swe skrzydła, w poniedziałek będzie dzwonił żebyśmy omawiali wyniki chyba, że coś będzie bardzo niepokojącego to do 18 na prywatny numer mogę zadzwonić jak dostanę wyniki.
Jutro i w czwartek robię jednak betę. Chciałam odpuścić ale mnie zestresowała ta grupa trochę, jednak zrobię dla świętego spokoju, najwyżej nie będę miała nadziei przez następne 1,5 tygodnia, że wszystko jest cudnie.
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
My tez bez wesela bedziemy miec. Ja w ogole wesela nie chce z tego powodu iz moja rodzina jest bardzo duza no a nie chce prosic wszystkich ale znowu oni są tacy ze zaraz sie obrażą i bedzie tragedia wiec wole nie robic zadnej imprezy. Tylko swiadkowie rodzenstwo i rodzice i jakis obiadek i placki u mnie w domu
My mieliśmy cywilny ale w plenerze. Oboje jesteśmy ateistami a humanistycznego nam się nie chciało ogarniać. Wesele malutkie, na 35 osób ale cudnie było bo połowa to nasi znajomi i przyjaciele. No ale niestety moi rodzice musieli się zwinąć bardzo szybko bo zdrowie
L
Lad
Gość
My właśnie też ateiści. U nas miało być wesele za 70 osób, ale ze względu na tego guza przysadki musiałam zrezygnować bo większą część pieniędzy wydałam na prywatne wizyty, badania itp.My mieliśmy cywilny ale w plenerze. Oboje jesteśmy ateistami a humanistycznego nam się nie chciało ogarniać. Wesele malutkie, na 35 osób ale cudnie było bo połowa to nasi znajomi i przyjaciele. No ale niestety moi rodzice musieli się zwinąć bardzo szybko bo zdrowie
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
A co do karteczek... ja to jestem dziwna ale takie rzeczy mnie nie kręcą. W ogóle mąż jest bardziej tkliwy niż ja, ja jestem romantyczna ale bez przesady.
Zwłaszcza, że często sobie mówimy ze nie kochamy i za co i tak wymyślać by mi się nie chciało. Wolę jednak spontanicznie jak coś nam do głowy przychodzi
Ale my się śmiejemy, że ze mnie to jednak jakaś dziwna kobita bo na Titanicu zasnęłam, na pamiętniku ziewałam
Zwłaszcza, że często sobie mówimy ze nie kochamy i za co i tak wymyślać by mi się nie chciało. Wolę jednak spontanicznie jak coś nam do głowy przychodzi
Ale my się śmiejemy, że ze mnie to jednak jakaś dziwna kobita bo na Titanicu zasnęłam, na pamiętniku ziewałam
L
Lebkuchen_mum
Gość
Dziewczyny boicie sie porodu? Bo szczerze mowiac to bedzie moje 1 dziecko i wszedzie widze ze kobiety wypisuja ze od samego poczatku boja sie porodu a ja totalnie nic. Ja sie porodu wprost nie moge doczekac mialam w zyciu tyle potwornego bólu że może to jest powod dla ktorego nie boje sie tak tego...moze strach przyjdzie ale szczerze mowiac jakbym miala rodzic za 5 minut to bylabym chetna bolec bedzie wiadomo ale nie boje sie tego wcale
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Zdrowie najważniejsze!My właśnie też ateiści. U nas miało być wesele za 70 osób, ale ze względu na tego guza przysadki musiałam zrezygnować bo większą część pieniędzy wydałam na prywatne wizyty, badania itp.
Moi znajomi mają ślub w tę sobotę a wesele... we wrześniu także wszystko przed Wami!
L
Lad
Gość
Mam wyniki, beta za wysoka. znowu zasniad??
reklama
L
Lad
Gość
Wtedy przy ostatniej ciąży miałam przyrost 192% i lekarz stwierdził, że to chyba zasniad bo i usg tak wygląda i beta...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: