Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Płacze. Czasem aż wyje.A placze przy tym? Czy wy tez ciagle zmieniacie podklady bo maluchy siuraja przy przebieraniu?
Zdarzyło się 2 razy przez prawie dwa tygodnie więc nie jest źle
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Płacze. Czasem aż wyje.A placze przy tym? Czy wy tez ciagle zmieniacie podklady bo maluchy siuraja przy przebieraniu?
U nas tez tak to wyglada a zaczyna sie jak juz nasiura do pampersa. Jak zrobi kupe to nie. Krzyczy placze kopie.. boje sie co to bedzie jak maz wroci do pracyDziewczyny, pomocy, czy Wasze maluchy też tak histeryzują przy przewijaniu? U nas każda zmiana pieluchy to horror, mały wyje jakby go ze skóry obdzierali. Staram się wszystko robić mega szybko, do mycia ciepła woda, ale praktycznie nie jestem w stanie go przewinąć bez męża, który trzyma mu w buzi smoczek albo przytrzymuje nóżki, bo mały wierzga i odpycha się od przewijaka.
Mnie sie udaje odciagac nawet po 190 ml ale tak jak pisalam odpuszczam kp bo za duzo nerwow mnie to kosztuje.. mam juz nawet zamrozone kilka woreczkow. U nas problem wyglada na taki ze maly chce szybko wypic jest mega glodny i nie chce mu sie ssac piersi :/ dzisiaj bedziemy probowac dostawiac podczas odciagania.Mam tak samo Mały nie lubi gdy go sie przebiera a już wogole nie polezy bez koszulki bo histeryczny płacz dlatego przykrywam go pieluszka zastanawiam sie co robię nie tak A jak u Was z pokarmem? U mnie malutko muszę dokarmiac MM Jutro mam wizytę u CDL zobaczę co powie
Nam na szkole rodzenia proponowali by spróbować się przespać by mieć siłę na późniejszy wysiłek nie wiem natomiast czy ja bym z emocji potrafiłaCo radzicie robić odpoczywać czy raczej więcej ruchu żeby przyspieszyć sama już nie wiem...
U nas aż tak źle nie jest. Przy zmianie pampersa leży spokojnie, gorzej w nocy bo jest wyciągany z ciepłego łóżeczka , ale nie płacze jakoś strasznie - jak już ma założonego pampersa to spokój. Przy kupie to w ogóle jakieś czary bo leży spokojnie i nic się nie rusza prawieA placze przy tym? Czy wy tez ciagle zmieniacie podklady bo maluchy siuraja przy przebieraniu?
Właśnie przy ostatnim przewijaniu tez to zauważyłam. Był najedzony i śpiący, zrobił kupkę, szybko go wzięłam przewinąć i jak nie moje dziecko... W trakcie zaczął siusiać i od razu się rozwył.U nas tez tak to wyglada a zaczyna sie jak juz nasiura do pampersa. Jak zrobi kupe to nie. Krzyczy placze kopie.. boje sie co to bedzie jak maz wroci do pracy
U mnie również często siusia jak zdejmę pampersa ost po kąpieli zrobił kupkę na ręcznik a w ogóle kąpiel to jeden wielki krzyk i histeria dobrze że po jest spokój i szybko zasynaWłaśnie przy ostatnim przewijaniu tez to zauważyłam. Był najedzony i śpiący, zrobił kupkę, szybko go wzięłam przewinąć i jak nie moje dziecko... W trakcie zaczął siusiać i od razu się rozwył.
Moze dlatego tyle bo malemu tez z piersi dajesz. Ja jestem dumna bo moj sie przyssal dzis na 30 min ale co z tego jak zaraz zjadl 90 ml. No i bolalo cholernie wiec oewnie zle cos robimy az sie poplakalamU mnie również często siusia jak zdejmę pampersa ost po kąpieli zrobił kupkę na ręcznik a w ogóle kąpiel to jeden wielki krzyk i histeria dobrze że po jest spokój i szybko zasyna
Mi udało się ściągnąć na raz 50 ml to malutko nie wiem jak u Was ale po kp mały za godzinkę a może nawet mniej jest ponownie głodny ost ssał 20 min piersi a po pół godziny był krzyk I znów był glodny
Z każdym przystawieniem będzie lepiej U mnie najpierw nie chciał wcale ssać prawej piersi bo była histeria a teraz bez różnicy ale bardziej traktuje je jak smoczek a po ssaniu domaga się jeszcze butelki bo nie zaśnieMoze dlatego tyle bo malemu tez z piersi dajesz. Ja jestem dumna bo moj sie przyssal dzis na 30 min ale co z tego jak zaraz zjadl 90 ml. No i bolalo cholernie wiec oewnie zle cos robimy az sie poplakalam