reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

U nas to samo. Najpierw był zakaz i 1,5mies nic (to wtedy i owszem miałam ochotę) a od czasu gdy dostaliśmy zgodę to może ze 3 razy :p a najgorsze, że po 2 razie mnie aż piekło. Więc się wystraszyłam i unikam seksu :p
Mam to samo jak się w końcu zgodziłam to tak dziwnie mi tam było sucho czy coś :/ o tez jakoś na razie nie mam w ogóle ochoty a 1 trymestrze gdzie nie mogłam chcica straszna 😂😂
 
reklama
Dziewczyny a macie linea negra? 😁
Mi się pojawiła w poprzedniej ciąży,ale jak juz miałam większy brzuszek.

Rany, pojechałam na zakupy, wracam i 30 stron, aleście się rozgadały 🙈

Co do książek i kryminałów to czytałam tylko Stiega Larssona, jak ktoś nie czytał to polecam trylogię 😁

Pokoik będziemy urządzać w przyszłym roku, bo musimy w tym celu zlikwidować garderobę (😭😭😭), a na razie młode będzie miało kącik u nas, ale mamy dużą sypialnię, więc się pomieścimy 😁 Natomiast co do koncepcji... Na pewno zero różu 😅 Ewentualnie jakiś przygaszony i w minimalnych ilościach 😁 Podobają mi się właśnie te leśne zwierzątka, widziałam takie akcesoria ❤ Albo odcienie beżu, granat, brąz coś w ten deseń 🙂

Kciuki za dzisiaj wizytujące! ✊

Fajne tapety i naklejki ze zwierzątkami są na stronie malumi.pl


Ja juz po. Zrobil usg tak jak mowilam 😄 nastepna wizyta tak jak miala byc czyli 26.06 dzidzia ma 8.5cm. Ssała kciuk i mocno kopała. Prawdopodobnie bedzie córcia 😍🥰 jak pytalam o plec powiedzial ze na nastepnej wizycie za 2 tyg powie w 100% ale na dzien dzisiejszy nic miedzy nóżkami nie urosło 😂 a na bakterie w moczu antybiotyk.
Gratulaje ,super👏😍
Ej, ja też miewam takie sny i często nie z mężem w roli głównej 🙊🙈 Aż mi wstyd, jak się budzę i mam wyrzuty sumienia 😱
Ja też ...nie z mężem😂

U mnie hormony chyba daja w kość od tygodnia becze z byle powodu nerwa mam strasznego codziennie czytam wasze posty ale nic mnie nie cieszy nie mysle jeszcze o lozeczkach ubraniach itp bo ciągle czuje niepokój czy wszystko bedzie dobrze nie umiem sie cieszyć juz idzie 14 tydzień A fiksuje coraz bardziej boje sie nadal powiedzieć rodzinie bo mysli ze cos bedzie nie tak. Jeszcze nie wiem co sie dzieje nie jem wiecej niz przed ciążą nawet mniej tak mi sie wydaje A kg leca do góry jak oszalał napompowana jestem jak balon aaaaaa to nie jest moj czas . W poniedziałek idę na wizytę moze sie troche uspokoje. Gratuluję dziewczyny udanych wizyt .

Dobrze,że masz wizytę niedługo,to się uspokoisz. Wszystko jest na pewno dobrze. Waga się zwiększa,bo produkujesz wiecej płynów ( krwi,wody płodowe,łożysko zaczyna przybierać na wadze) może też woda zatrzymuje ci się w organizmie jeżeli puchniesz.
My wczoraj byliśmy z naszym synkiem w szkole,bo mieli taki dzień zapoznawczy ( od sierpnia idzie do 1 klasy) i nagle na korytarzu coś mnie naszło ni z tąd ni zowąd i zaczęły mi sie łzy same lać, że juz ma 6 lat taki duzy i juz do szkoły,a dopiero taki malutki.Ludzie patrzyli pewnie jak na wariatkę😂matko jaki wstyd,nie potrafiłam tego opanować.
 
Nie jestem pewna :D ale dajecie nadzieje!

Kolacja dziś wiec czasu niewiele żeby się zrobić na bóstwo z etapu „czuje się jak kupa” :D

Trzymam mocno kciuki za wizytę ;)
Hehhe no tak wiec wiele czasu nie masz racja 😜 trzaśnij sobie jakas maseczkę trochę relaxu może poczujesz się lepiej :) ja również trzymam kciuki aby kolacja się udała 😘☺️
 
Hej dziewczyny. Przepraszam ze tylko o sobie. Ja mialam koszmarna noc, polowe z niej spędziłam w szpitalu. Otoz wczoraj znowu zlapal mnie pecherz, nie bylo zle, poczatki infekcji ale juz wiedzialam ze nie odpuści wiec pojechalam do lekarza, przepisala mi antybiotyk, wziela mocz na posiew i do domu. Ale w nocy co sie zaczelo dziac, bol okropny jakby mnie ktos nozem dzgal w brzuch i krew...duzo krwi. Przestraszylam sie bo zobaczylam zywo czerwone paseczki krwi, a przy podcieraniu mocz byl z krwia. O 2.30 w nocy jechalam do szpitala polozniczego, czekalam godzine zeby mnie ktos zobaczyl bo doslownie 5 sekund przede mna przywiezli babke wiec musialam czekac. Jak juz sie mna zajeli zrobila mi usg zeby sprawdzic czy z dzieckiem ok, ruszalo sie i bilo serce wiec stwierdzila ze ok, ale jakby sie cos dzialo to powiedziala ze oni nie ratuja poronienia.... pozniej sprawdzila skad to krwawienie i bylo z drog moczowych. Spytalam na odcjodne czy z dzieckiem wszystko ok a ona powiedziala ze tak, ale jutro jest nowy dzien i wszystko moze sie zdarzyc.... nie wiem co mam o tym myslec. Mam juz dosc tych infekcji
 
Hej dziewczyny. Przepraszam ze tylko o sobie. Ja mialam koszmarna noc, polowe z niej spędziłam w szpitalu. Otoz wczoraj znowu zlapal mnie pecherz, nie bylo zle, poczatki infekcji ale juz wiedzialam ze nie odpuści wiec pojechalam do lekarza, przepisala mi antybiotyk, wziela mocz na posiew i do domu. Ale w nocy co sie zaczelo dziac, bol okropny jakby mnie ktos nozem dzgal w brzuch i krew...duzo krwi. Przestraszylam sie bo zobaczylam zywo czerwone paseczki krwi, a przy podcieraniu mocz byl z krwia. O 2.30 w nocy jechalam do szpitala polozniczego, czekalam godzine zeby mnie ktos zobaczyl bo doslownie 5 sekund przede mna przywiezli babke wiec musialam czekac. Jak juz sie mna zajeli zrobila mi usg zeby sprawdzic czy z dzieckiem ok, ruszalo sie i bilo serce wiec stwierdzila ze ok, ale jakby sie cos dzialo to powiedziala ze oni nie ratuja poronienia.... pozniej sprawdzila skad to krwawienie i bylo z drog moczowych. Spytalam na odcjodne czy z dzieckiem wszystko ok a ona powiedziala ze tak, ale jutro jest nowy dzien i wszystko moze sie zdarzyc.... nie wiem co mam o tym myslec. Mam juz dosc tych infekcji
Łoooo Boziu to ładnie się nacierpiałas :/ współczuje a ja dziś się czujesz ?
 
Łoooo Boziu to ładnie się nacierpiałas :/ współczuje a ja dziś się czujesz ?
Dziekuje, sama nie wiem jak. Krew dalej jest jak sikam, bol tez ale nie chodze co-doslownie- 30 sekund do ubikacji tylko raz na jakis czas, ale to moze tez dlatego ze odkad wstalam wypilam mala kawe i szklanke wody. Boje sie o dziecko zeby nic sie nie stalo, mialam takie parcie wczoraj, bol jak na okres i taki ostry bol pecherza. Wszystko na raz
 
W sumie ja pije teraz jedna dziennie (zamiast kilku przed ciaza) ale to tez... np znajoma odstawiła kawę całkiem, urodziła skrajnego wcześniaka, którego pompowali kofeina żeby serce działało jak należy... ja wyszłam z założenia, ze jak jest te 200mg kofeiny dopuszczalne to jak spożywam niecałe 100 dziennie to nie jest złe (bo za to herbat wypiłam tylko kilka przez te 3 miesiące) ;)

Ale wiadomo - dla własnego spokoju nie ma co pic ;) ja bez kawy nie funkcjonuje bo mam właśnie mega niskie cisnienie. Po kawie mam 110/70 wiec dużo, dużo lepiej niż 95/56 jak mam przed kawa :D
Ja w pracy w sumie pije sporo herbaty a i w domu, do tego zawsze coś czekoladowego, więc wole nie przekraczać tej granicy :p ale od 2 trym mam zamiar wrócić do filiżanki kawy z rana ❤
 
Trzymam kciukasy za wszystkie wizytujące dzisiaj✊

Skusiłyscie mnie😈 i kupiłam detektor😁za kilka dni też będę podsłuchiwać dzidzię
jaki Zamówiłaś ?:) bo tez się zastanawiam :)

Ja dziś rano aplikując Luteinę zauwazylam ze mam szyjkę wyzej niż miałam...
nie mam żadnych innych objawów, wiec nie chce panikować jak dwa dni temu mnie lekarz badał. Może od antybiotyków, nie wiem...poczekam kilka dni, jeśli coś będzie nie tak jeszcze to we wtorek pójdę do lekarza
 
Ostatnia edycja:
reklama
Umówiłam się jak wyszłam z prenatalnych na 28.07, wtedy będzie 21t0d. Do tego lekarza są mega kolejki dlatego już jestem zapisana. 3d też zrobię ale to chyba w 3 trymestrze 🤔
No podobno właśnie od 30 tyg najlepiej to robić, najwięcej widać :)

No i jeśli możesz zmień wizytę właśnie na od 20t0d do 21t6d. Czytałam że dziecko w 18tygdoniu ma 250g a w 22 tygodniu ma już 500g i więcej widać jak jest większe. Ale zrobisz jak uważasz😊

Ja i tak mam wizyty co 3 tyg max. Więc to będzie 19+0. Kolejna najwyżej szybciej zrobimy :) ja się już gubię w tych tygodniach skończonych i zaczętych 😂

A co do detektorów orientujecie się czy któreś sklepy oferują stacjonarnie? Czy tylko internet?
 
Do góry