reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Rany dziewczyny strasznie ciężko was nadrobić a wchodzę tu parę razy dziennie 😅
Co do detektorów ja dostałam od koleżanki ale póki co dwa razy próbowałam i zlapalam tylko swoje tętno więc się nie nakręcam zbytnio, bardziej chodziło mi o męża który bardzo przeżywa że nie może ze mną iść na żadną wizytę. Dzisiaj na przykład rozczulil się przy reklamie pampersów 😄

Wątróbki nie jedz. Za dużo witaminy A ma w sobie. Oprócz tego surowego mięsa i surowych ryb czyli tatar i niektóre rolki sushi odpadają. Sery pleśniowe niewskazane. Z herbatami kolorowymi (czerwona, zielona etc) też trzeba uważać .

Wątróbkę można ale raz na jakiś, dopytywałam w poprzedniej ciąży bo ma duzo żelaza, musi być tylko dobrze uduszenie na bez krwi :)

czas
Cześć dziewczyny wchodzę i chyba z 30 stron do nadrobienia mam aż się za głowę złapałam 😄
Jestem po wizycie, wg usg wsystko w normie, dziś FHR 152😍 W dalszym ciągu nie wiem jaka płeć (dziś 13+0) Lekarz pow, że to jeszcze za cześnie żeby okreslić. Powiem wam, że zaczęłam się wahać czy robić jednak to Nifty. Jak dziś słyszałam bicie serduszka nawet przy złym wyniku potwierdzającym na 100% wadę chyba nie byłabym w stanie przerwać ciąży...w usg nic nie odbiega od normy. Gdyby nie ta pappa w ogóle nie zstanawiałabym się teraz czy aby na pewno wszystko jest dobrze...póki co staram się myśleć pozytywnie.
Trzymam kciuki za wszystkie wasze wizyty :)

Gratulacje, ja w poprzedniej ciąży nie robiłam nifty, próbowałam podejść do tego zdroworozsądkowo bo prawdopodobieństwo ZD wyszło praktycznie na pograniczu dobrego wyniku. W tej ciąży nie chciałam robić pappy bo za bardzo się stresowałam ta ostatnia ale niestety dostałam w pakiecie, także czekam teraz na telefon od lekarza bo siła rzeczy skoro w tamtej ciąży wyszło mi ryzyko to w tej też będzie 🤷

Ja to bez
😂 lece na oliwce 😅
Ja na żelu aloesowym ale się skończył więc teraz będzie oliwka, dobrze wiedzieć że dzila na niej, ja w sumie póki co próbowałam tylko 2 razy znaleźć tetno ale złapałam jedynie swoje. Nie zamierzam nie jakoś specjalnie nakręcać bo domyślałam się że tak może byc, spróbuję znowu za tydzień 😅
U nas cos w stym (chyba stylu) to są prażonki:) od nas to pochodzi, zeliwny gar na ognisko i w środku ziemniaczki, cebulka, marchewka, burak, kielbaska i boczek i to wszystko przykryte liśćmi kapusty i zakręcone dość szczelnie i to sie dusi ;) prazonki i duszaki takie nazwy funkcjonują. Oczywiscie do tego zsiadłe mleko, kefir lub maslanka :)

O tak! Prażonki, duszonki lub pieczonki ja się z takimi nazwami spotkałam. Moi rodzice będą robić na działce w ta sobote właśnie w żeliwnym garze na ognisku 😋 ja niestety jestem w pracy ale tak mi się już ich chce od dłuższego czasu że poproszę żeby mi przywieźli trochę 😀
Hej Wam ja dzis prenatalne miałam😊😊 maleństwo ma sie super. Wszystko w normie. Na 75% Pani dr powoedziała, że widzi chłopca 🥰 ale nie nastawiam sie za bardzo na płec ale ważne ze zdrowe 🤩

Gratulacje ♥️
 
Pisałyście wczoraj o odstawianiu luteiny/duphastonu. Ja od początku ciąży jestem na luteinie dopochwowej, 2x100mg. Teraz (początek 16tc) lekarka kazała odstawić. Mam brać kilka dni po jednej dziennie a potem już przestać. Ufam jej, ale i tak się boję, chyba za długo brałam i to dawało mi takie poczucie bezpieczeństwa, choć pewnie złudne.
Dostałam też kolejny lek - heparynę w zastrzykach. To na lepsze przepływy krwi (mięśniak pod łożyskiem). Czy któraś z Was też się tym kłuje codziennie.w brzuch? Jeśli tak to bierzecie też nadal Acard? Mi Acard odstawiła a też brałam od początku ciąży, ale tłumaczyła, że heparyna sama wystarczy. Swoją drogą, po każdym zastrzyku zostaje mi taka kropka - mikro siniaczek. Niedługo będzie cały brzuch w kropkach.

Ja się kluje I niestety będę całą ciążę. Też mam brzuch w siniakach, ale niestety nie ma na to rady
 
reklama
Do góry