martini87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 7 345
Powodzenia pozostałym dziewczynom na dzisiejszych wizytach
Co do nocy moja też byla beznadziejna. Bolał mnie kręgosłup, nie mogłam się ulozyc. Jak zasnęłam to młody się budzil albo siku mi się chciało. A na koniec jeszcze śniło mi się, że urodziłam ale polozne zabraly mi to dziecko nie mówiąc dokąd i nie informujac nawet czy to chłopiec czy dziewczynka i już do końca snu go nie oddali a to już minęły dwa dni od porodu w tym śnie.. a ja chodziłam zapłakana i zrozpaczona, że zabrali mi dziecko.. także w nocy sobie nie odpoczęłam
Co do nocy moja też byla beznadziejna. Bolał mnie kręgosłup, nie mogłam się ulozyc. Jak zasnęłam to młody się budzil albo siku mi się chciało. A na koniec jeszcze śniło mi się, że urodziłam ale polozne zabraly mi to dziecko nie mówiąc dokąd i nie informujac nawet czy to chłopiec czy dziewczynka i już do końca snu go nie oddali a to już minęły dwa dni od porodu w tym śnie.. a ja chodziłam zapłakana i zrozpaczona, że zabrali mi dziecko.. także w nocy sobie nie odpoczęłam