reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziękuję najbardziej w tym wszystkim jest smutne to że tata osierocił mojego 13 letniego brata. Przez ten cały koronawirus niemogliśmy jechać na święta i 60 urodziny taty.W poniedziałek dzwoniłam do rodziców to też nie mogłam z tata rozmawiać bo poszedł spać.Jeszcze ładował akumulator od auta bo mieli jechac do lasu a we wtorek do sklepu.W środę mama zadzwoniła że tata o 3 rano zmarł w szpitalu nawet nie wiedziałam że w poniedziałek popołudniu karetka go zabrała ze względu na ciąże nie chciała mnie denerwować. W sobotę tata miał się ogolić bo twierdził że pod maseczką nie widać zarostu i nie zdążył w sobotę odbył się pogrzeb
 
reklama
Może i tak. Jak dziecko będzie się upierało, ze chce na religie to przecież mu nie zabronię.
Ale na zapas chrzcić nie będę, jak coś zawsze się zdąży ;)

Ja nikogo nie namawiam ale sama po prostu nie widzę sensu w wysyłaniu dziecka na religie skoro my jesteśmy niewierzący.

Ale ja w ogóle nie mam problemu z życiem pod prąd, zawsze byłam rebeliantką [emoji23]
I dobrze [emoji4] życie ciekawsze dzięki temu [emoji16][emoji106]
 
Dziękuję najbardziej w tym wszystkim jest smutne to że tata osierocił mojego 13 letniego brata. Przez ten cały koronawirus niemogliśmy jechać na święta i 60 urodziny taty.W poniedziałek dzwoniłam do rodziców to też nie mogłam z tata rozmawiać bo poszedł spać.Jeszcze ładował akumulator od auta bo mieli jechac do lasu a we wtorek do sklepu.W środę mama zadzwoniła że tata o 3 rano zmarł w szpitalu nawet nie wiedziałam że w poniedziałek popołudniu karetka go zabrała ze względu na ciąże nie chciała mnie denerwować. W sobotę tata miał się ogolić bo twierdził że pod maseczką nie widać zarostu i nie zdążył w sobotę odbył się pogrzeb
Jezuniu.....przykro mi....i współczuję... ja to się strasznie boję śmierci rodziców....
 
Dziękuję najbardziej w tym wszystkim jest smutne to że tata osierocił mojego 13 letniego brata. Przez ten cały koronawirus niemogliśmy jechać na święta i 60 urodziny taty.W poniedziałek dzwoniłam do rodziców to też nie mogłam z tata rozmawiać bo poszedł spać.Jeszcze ładował akumulator od auta bo mieli jechac do lasu a we wtorek do sklepu.W środę mama zadzwoniła że tata o 3 rano zmarł w szpitalu nawet nie wiedziałam że w poniedziałek popołudniu karetka go zabrała ze względu na ciąże nie chciała mnie denerwować. W sobotę tata miał się ogolić bo twierdził że pod maseczką nie widać zarostu i nie zdążył w sobotę odbył się pogrzeb
I jeszcze bardziej jest to przykre [emoji3064] tak nagle...
Przytulam mocno [emoji3590]

I tak bardzo się cieszę, że mam rodziców obok...a dawno im tego nie mówiłam [emoji3064]
 
Jestem już po! Trochę długo trwało bo dzidzia nie chciała współpracować i pani doktor musiała się namęczyć żeby zmierzyć wszystkie parametry. Skończyło się na tym ze miałam usg i przez brzuch i przezpochwowe, trwało to wszystko z 40 min bo maluszek nie chciał się obracać. Ale wszystko dobrze!!!! [emoji16] Mamy całe 6 cm szczęścia! Ryzyko wad niskie, czekam jeszcze na wyniki pappa. No i najprawdopodobniej dziewczynka tak jak czułam od początku! [emoji3590] Tak się cieszę!!! Termin nam się zmienił z 22.12 na 18.12 wiec mamy dziś 12+3 [emoji16]
Cudownie , gratulacje [emoji173]
 
Ja teściowej od 2 lat nie mam.... :) i może to głupio zabrzmi i źle ale nie mam już tego "problemu", że ktoś się wtrąca lub coś narzuca. Mój mąż niestety straszny maminsynek i mieliśmy sporo kłótni przed ślubem o matke. Teść za bardzo naszym życiem się nie interesuje, więc może za jakiś czas mu powiemy, chociaż pewnie dużego wrażenia na nim nie zrobi nasza ciąża :p a co do spania dziś nie mogłam zasnąć, potem wstałam na siku o 3 i też nie mogłam zasnąć. O 6 mąż robił mi zastrzyk i też już nie spałam.. Gratuluje Wam wizyt i czekam na 19 czerwca na moją wizyte :)
 
I jeszcze bardziej jest to przykre [emoji3064] tak nagle...
Przytulam mocno [emoji3590]

I tak bardzo się cieszę, że mam rodziców obok...a dawno im tego nie mówiłam [emoji3064]
Mi zawsze wydawało się że rodzice zawzze będą kiedy tylko przyjadę dlatego jeździliśmy do nich 3, 4razy do roku dzwoniłam też rzadko bo jakoś tak wychodziło ja swoje życie oni swoje i cholernie tego żałuję ale czasu nie cofnę
 
Dziękuję najbardziej w tym wszystkim jest smutne to że tata osierocił mojego 13 letniego brata. Przez ten cały koronawirus niemogliśmy jechać na święta i 60 urodziny taty.W poniedziałek dzwoniłam do rodziców to też nie mogłam z tata rozmawiać bo poszedł spać.Jeszcze ładował akumulator od auta bo mieli jechac do lasu a we wtorek do sklepu.W środę mama zadzwoniła że tata o 3 rano zmarł w szpitalu nawet nie wiedziałam że w poniedziałek popołudniu karetka go zabrała ze względu na ciąże nie chciała mnie denerwować. W sobotę tata miał się ogolić bo twierdził że pod maseczką nie widać zarostu i nie zdążył w sobotę odbył się pogrzeb
Wyrazy wspolcUcia nie ciekawa historia 😥😔
 
Dziękuję najbardziej w tym wszystkim jest smutne to że tata osierocił mojego 13 letniego brata. Przez ten cały koronawirus niemogliśmy jechać na święta i 60 urodziny taty.W poniedziałek dzwoniłam do rodziców to też nie mogłam z tata rozmawiać bo poszedł spać.Jeszcze ładował akumulator od auta bo mieli jechac do lasu a we wtorek do sklepu.W środę mama zadzwoniła że tata o 3 rano zmarł w szpitalu nawet nie wiedziałam że w poniedziałek popołudniu karetka go zabrała ze względu na ciąże nie chciała mnie denerwować. W sobotę tata miał się ogolić bo twierdził że pod maseczką nie widać zarostu i nie zdążył w sobotę odbył się pogrzeb
Bardzo to przykre.
Jeszcze taki młodziutki chłopak z Twego brata.

Ja może nie jeżdżę bardzo często ale mamy takie wewnętrzne przekonanie wszyscy, ze jesteśmy blisko.
Ale ze jestem córeczka tatusia to aż po tej wiadomości napisałam i wyściskam ich w środę podwójnie.
 
reklama
Do góry