reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

@Piernik98 kochana i jak tam? Jak się dzisiaj czujesz?
Hej. Rano zaprosil mnie kuzyn narzeczonego na sniadanie wielkanocne wiec poszlam bo samej siedziec ciezko, nawet nic nie mialam zrobione. Nazeczony na noc nie wrocil, spal w jakims hotelu dopiero rano jak ja bylam u tego jego kuzyna zaczal do mnie wydzwaniac i wypisywac czemu mnie w domu nie ma. Dopiero wtedy zaczal sie martwic...no i co teraz jest jak zwykle udaje ze wszystko jest w porzadku i nie widzi zadnego problemu...
 
reklama
Kurcze cos mi nie wyskakuje jak mnie ktos odznacza i jak nadrabiam wątek to dopiero widze. Opisalam juz mlodej wyzej jak sytuacja dzis bo od niej akurat mi powiadomienie wyskoczylo 🤔 to nie bede juz drugi raz pisac. Ogolnie co do kwestii wczesniejszych ja tez za kazdym razem patrze czy nie ma krwi na papierze. Do tego mam tak duzo mlecznego sluzu...to tak bedzie caly czas teraz? 🤔🤔🤔normalnie ciagle mam mokro i lece patrzec czy nie krew a tu tyle tego sluzu 😱 myslalam ostatnio ze uplawy infekcyjne no ale sie okazalo ze wszystko mam tam w porzadku...ahh ciaza to dla mnie nowosc. Co chwila nowe odkrycia 😅
 
Hej. Rano zaprosil mnie kuzyn narzeczonego na sniadanie wielkanocne wiec poszlam bo samej siedziec ciezko, nawet nic nie mialam zrobione. Nazeczony na noc nie wrocil, spal w jakims hotelu dopiero rano jak ja bylam u tego jego kuzyna zaczal do mnie wydzwaniac i wypisywac czemu mnie w domu nie ma. Dopiero wtedy zaczal sie martwic...no i co teraz jest jak zwykle udaje ze wszystko jest w porzadku i nie widzi zadnego problemu...
To dobrze ze nie siedziałaś sama.
A wytłumaczyl ci dlaczego tak postąpił?

Mam nadzieję że jesteś już spokojna i się nie denerwujesz. Fasolka potrzebuje teraz szczęśliwej spokojnej mamy[emoji3059]
 
Taaa u mnie też tego białego w cholerę i też co chwilę sprawdzam czy to nie krew, jak jakiś paranoik :p
No obsesji mozna dostac 😂 ale ogolnie jak mnie piersi nie bolą...tylko czasem dostaje krotkotrwalego silnego bolu tak dzis zaczely mnie sutki pobolewac...a juz sie martwilam co mi dzis nic nie dolega 😂 dzisiejszy dzien nalezy do tych dobrych. W koncu od chyba tygodnai to jest 1 dzien kiedy sie naprawde dobrze czuje, bylam na dkugim spacerze w pieknym sloneczku, spedzilam dzien produktywnie nawet mi tak niedobrze nie jest jak przez ostatnie dni...jedyne co to mnie ciągnie na wymioty kiedy tylko czuje jajko, wiejską czy kabanosy 😂😂😂 no nie przejdą mi nawet zapachowo...tragedia a tak lubie przeciez
 
To dobrze ze nie siedziałaś sama.
A wytłumaczyl ci dlaczego tak postąpił?

Mam nadzieję że jesteś już spokojna i się nie denerwujesz. Fasolka potrzebuje teraz szczęśliwej spokojnej mamy[emoji3059]
Tak dzis sie czuje bardzo dobrze i spokojnie. Nie wytlumaczyl o co chodzilo mowi ze zachowal sie jak duren...ale co mi z tego jak te slowa nie robia na mnie wrazenia, przeprasza a zaraz zrobi to samo no i tyle w temacie...mowi ze mu zalezy na mnie i na fasolce a jednak zachowuje sie jak dzieciak...szkoda gadac nawet...puki co staram sie tym nie przejmowac bo jednak stres wczoraj zrobil swoje i mialam bole podbrzusza dosc nasilone a dzis spokojna jestem i jest w porzadku wiec mysli zwiazane z nim odganiam na bok a troszcze sie o siebie i o kropeczke 😇😇😇
 
Dziewczyny ja mialam takie plamienia w poprzedniej ciazy. Bylam dwa razy na IP taka przerazona cala co sie dzieje, ale to nie bylo nic strasznego. Lekarze powiedzieli ze taki urok tej ciazy ale wszystko jest w porzadku. Ustapily plamienia po 1 trymestrze : )
 
Tak dzis sie czuje bardzo dobrze i spokojnie. Nie wytlumaczyl o co chodzilo mowi ze zachowal sie jak duren...ale co mi z tego jak te slowa nie robia na mnie wrazenia, przeprasza a zaraz zrobi to samo no i tyle w temacie...mowi ze mu zalezy na mnie i na fasolce a jednak zachowuje sie jak dzieciak...szkoda gadac nawet...puki co staram sie tym nie przejmowac bo jednak stres wczoraj zrobil swoje i mialam bole podbrzusza dosc nasilone a dzis spokojna jestem i jest w porzadku wiec mysli zwiazane z nim odganiam na bok a troszcze sie o siebie i o kropeczke [emoji56][emoji56][emoji56]
I prawidłowo. Teraz to wy jesteście najważniejsi. Widać że ty jesteś bardziej dojrzał sza od niego i tak ma po zostać [emoji4][emoji4]
 
Tak dzis sie czuje bardzo dobrze i spokojnie. Nie wytlumaczyl o co chodzilo mowi ze zachowal sie jak duren...ale co mi z tego jak te slowa nie robia na mnie wrazenia, przeprasza a zaraz zrobi to samo no i tyle w temacie...mowi ze mu zalezy na mnie i na fasolce a jednak zachowuje sie jak dzieciak...szkoda gadac nawet...puki co staram sie tym nie przejmowac bo jednak stres wczoraj zrobil swoje i mialam bole podbrzusza dosc nasilone a dzis spokojna jestem i jest w porzadku wiec mysli zwiazane z nim odganiam na bok a troszcze sie o siebie i o kropeczke 😇😇😇

Jeśli przeprasza to już plus, ważne że coś przemyślał. Ja bym pewnie spróbowała rozmowy, nawet w formie pisemnej. Dobrze by było żebyś to uświadomiła, że to on teraz jest równie odpowiedzialny za Cb I fasolkę i, że takim zachowaniem powoduje u Cb nerwy A nerwy do bólu podbrzuszu.
Może rozpiszcie sobie problemu j jak można im zaradzić w formie. Co ja mogę zrobić żeby takie sytuacje nie miały miejsca i co on może zrobić, niech każdy z Was rozpisze.

Moze ustalić sobie zasadę, że staracie się nie krzyczeć na siebie i jeżeli zaczyna si kłótnia to odkładanie rozmowę na czas jak emocje opadną.

Co do plamien to nie miałam w żadnej ciazy, ale uplawy tak mam i też sprawdzam czy to nie krew :D

Jeśli chodzi o jedzenie to np żurek pachnie mi samym czosnkiem Ale smakowo smauje dziś (wczoraj nie smakowal) zauważyłam że mam mdlosci od zapachow Ale smakowo mi smakuje hehe. Choc tez nie zawsze, no i nie czuje głodu.. jem bo wypada.
 
reklama
Do góry