reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Witajcie kobietki 😁 ja dziś w końcu ten dzień wyczekany po miesiącu jadę zobaczyć moje malenstwo 😍❤ Wizyta na 14 prenatalne i PAPPA a potem z wynikami jadę do mojego gina. Już od rana myśle tylko o tym.... trzymajcie kciuki oby wszystko było dobrze a krwiak żeby się zmniejszył 🙏🏼✊🏻✊🏻
@Martini kciuki✊ życzę cudownego spotkania z bąbelkiem😍

@Akuku czekam czekam na twoje usg😁 teoria była taka ,że im wyższe hcg i szybki jego wzrost tym wymioty i mdłości większe,ale to jak widać nie jest regułą, także możemy się spodziewać wszystkiego😁
 
reklama
Haha mój mąż też ma takie pomysły, ale policzył że akurat bardziej opłaca się kupić niż zrobić mini łóżeczko 😉 też czasami się obawiam jak to wyjdzie ale mój na szczęście już się trochę takimi rzeczami zajmuje 🙂 na pewno będzie robił przewijak, ale to małe przedsięwzięcie 😀
Przy okazji tego tematu poczułam chęć pochwalenia się Wam jaką mi piękna toaletkę zrobił (tj. nadstawkę na biurko/toaletkę z Ikei) 😍

Pięknie !!! Brawo ☺️🥰
 
Witajcie kobietki [emoji16] ja dziś w końcu ten dzień wyczekany po miesiącu jadę zobaczyć moje malenstwo [emoji7][emoji3590] Wizyta na 14 prenatalne i PAPPA a potem z wynikami jadę do mojego gina. Już od rana myśle tylko o tym.... trzymajcie kciuki oby wszystko było dobrze a krwiak żeby się zmniejszył [emoji1374][emoji1307][emoji1307]
Ale Ci zazdroszczę [emoji4] i na pewno będzie dobrze [emoji3590]
 
Hej Dziewczyny... Mnie źle przeczucia nie omijają... A dzisaj ból blizny i straszny ból podbrzusza i jakby uczucie parcie na dół... Nie wiem co się dzieje w żadnej ciąży czegoś takiego nie miałam... Czekam na konsultacje telefoniczna z lekarzem...
Dobrze, że się konsultujesz. Trzymamy kciuki kochana [emoji3590]
 
Ja prenatalne mam dzień wcześniej
No to będziemy się wspierać... bo rozumiem co przechodzisz...A jak dzieciątko z pierwszej ciąży?
Fakt...uważam, że w tym wieku trochę inaczej się podchodzi do wielu spraw (nie ubliżając nikomu oczywiście) ;)
Mamy dzieci chyba w podobnym wieku, synek w lipcu będzie mieć 2 latka. Obecnie mamy już dużo mniej specjalistów, z wcześniactwa wyszedł obronną ręką, wiadomo nie jest idealnie, dalej jesteśmy pod opieką różnych specjalistów, chodzimy na fizjoterapię, cały czas ma niewielkie problemy z napięciem mięśniowym po lewej stronie, zaczyna mi krzywić nóżkę niestety zaczęło się to pogłębiać w momencie pandemii bo nie chce ćwiczyc ze mną w domu. Po za tym bardzo dobrze sobie radzi, nikt mi nie chce wierzyć że to wcześniak, jeszcze po tylu przejściach. W piątej dobie po porodzie prawie go straciliśmy, nigdy nie zapomnę jak jechał siny na OIOM :( ja mam prenatalne dzień wcześniej 17.06
 
Jestem w trzeciej ciąży i nigdy ani razu nie było wymiotów :-) za to zawsze sie sprawdzało jedno .... pociąg do słodyczy 😆z Amelką wcinałam na potęgę prince-pola, z Maksiem snickersy a teraz cukierki czekoladowe...😜
Oj słodycze mogłam jeść tonami! A dziś jestem u mamy i kupiła mi moje ulubione kinder czekoladki i wiecie co...nie miałam na nie ochoty! Ale zjadłam jednego tak dla "smaku" i wcale tego smaku już nie poczułam... :p
 
Dziewczyny, które biorą heparyne w zastrzykach (clexane, neoparin etc) czy którejś zrobił się kiedyś taki odczyn? Wydaje mi się, że musiało pójść w naczynko i zrobi się z tego krwiak :/ jest twarde pod skodem...a najgorzej, że się powiększa i boli jak cholera :/

Ps proszę nie patrzeć na tą sierść na brzuchu, która mi ostatnio wysypało 😂
 

Załączniki

  • received_2291463941150158.jpeg
    received_2291463941150158.jpeg
    332,2 KB · Wyświetleń: 94
reklama
Cześć dziewczyny :)
Ja dzisiaj pospalam.. Mam takie spanie w tej ciąży, ze szok.. Wstalam 9:30 [emoji23] i chetnie bym poszla nadal.. :D a tu pranie.. Obiad [emoji23]
Samo sie nie zrobi :D

Macie tak, ze teraz jestescie mniej produktywne? Ja potrafilam o 8 jechac do pracy.. Konczyc o 18.. Jechac na zakupy.. Wracac.. Gotować obiad o 20 na nastepny dzien i jeszcze ogladac film, nastawiać pranie albo prasowac w trakcie filmu.. A teraz? Tylko bym leżała...
Szczytem dla mnie jest zrobienie obiadu, wstawienie prania (reszta niech wiesza) i lekkie ogarnięcie garów...
I to wszystko rozłożone na raty, z polegiwaniem pomiędzy...

Dzisiaj poszlam do sklepu co mam go pod nosem...i przesadzilam z zakupami. Niby moze w sumie 5kg ale jak nioslam to czułam jak mi się naciągalo wszystko.

Teraz leżę...
 
Do góry