reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Dzięki ;)a jeszcze ostatnio się śmiałam i mówię chłopu "ciekawe ile będzie rozwodów a ile ciąż po wirusie Covid 19"...no i wykrakałam...Kurde jak nastolatka..a tu 40 -tka w tym roku na karku 😆

Kochana,
ja mam skończone 41, brak lewego jajnika i też nieplanowane 😎
Witaj w naszym gronie, cieszę się, że postanowiłaś dołączyć i mam nadzieję, że uda nam się Ciebie trochę rozluźnić 😉
 
Miałam tak przy poprzedniej ciąży w tej jeszcze nie sprawdzałam, cukier miałam w normie z tarczycą też nie mam problemów za to ważę trochę więcej i mam astmę.
W ostatnim roku miałam 4 razy zapalenie oskrzeli. Ratował mnie wziewny budezonid.
Mój lekarz stwierdził, że jeśli znowu mi się powtórzą kłopoty z oddychaniem to skierowanie do pulmunologa murowane bo mogę mieć początki astmy. Jeszcze na początku tej ciąży również stosowałam budezonid bo znowu nie mogłam oddychać.
A jakie Ty bierzesz leki na astmę?
 
reklama
W ostatnim roku miałam 4 razy zapalenie oskrzeli. Ratował mnie wziewny budezonid.
Mój lekarz stwierdził, że jeśli znowu mi się powtórzą kłopoty z oddychaniem to skierowanie do pulmunologa murowane bo mogę mieć początki astmy. Jeszcze na początku tej ciąży również stosowałam budezonid bo znowu nie mogłam oddychać.
A jakie Ty bierzesz leki na astmę?
Brałam Alvesco, Asmenol i Serevent, teraz z racji ciąży mam tylko symbicort a po zakończonym pierwszym trymestrze dostanę jeszcze Asmenol ponieważ pulmonolog nie chce mi nie potrzebnie obciążać wątroby skoro czuję się dobrze. Dwa lata temu miałam podobny zestaw ciążowy z tym że w razie duszności miałam dodatkowo ventolin o ile dobrze pamiętam. Budezonid jest chyba zakazany w ciąży coś mi się kojarzy
 
Do góry