L
Lebkuchen_mum
Gość
Ja to nie mam sily sie z lozka podniesc podziwiam za sprzatanie, u mnie tez by sie wkoncu przydalo ale czekam na ten lepszy dzien...licze ze w koncu nadejdzie moj zoladek rowniez kiepsko. Oby 2 trymestr byl bardziej laskawy...juz tak ciut ciut tylkoO jeżu.
posprzatalam dziś ładnie, wszystkie książki przetarłam, wszystkie kurze podcieralam, wyszorowalam wszystkie szafki, poodkurzalam, sprzątnęłam łazienkę i... umieram.
jest mi słabo i na żołądku kiepsko.
Boże jaka ja jestem słaba i jak mnie to strasznie frustruje
dziewczyny przecudowne wieści dziś, bardzo się cieszę!