Ja probuje tak liczyc i nie wyrabiam z liczeniem, nie umiem tak szybko mi wychodzi cos kolo 180.Dziewczyny znalazłam serduszko dziś też i słyszałam już wyraźnie. Aplikacja pokazywała tętno około 155, ale obliczyłam sama to wyszło mi 168. @Akuku nie wiem czy dobrze obliczyłam w sumie. Na 10 sekund liczba uderzeń razy 6?
reklama
Karanga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2020
- Postów
- 1 532
O tak, to że się zmieni jest prawdopodobne ja mam wypisane dość dużo imion ale mąż nie chce nawet spojrzeć, mówi że za wcześnie, za to starszak biega i wymyśla co rusz nowe haha a powiem Wam że jak byłam w pierwszej ciąży to bardzo szybko ustaliliśmy z mężem że będzie Bruno, i gdzieś w połowie ciąży czar prysł jak puścili w tv reklamę Pedigree "Mój piesek nazywa się Bruno i robi zdrową kupkę" i mąż powiedział że już mu się Bruno nie podoba bo będzie mu się zawsze kojarzyć z tą reklamą haha i trzeba było zmieniać imięU mnie przodują Laura, Matylda, Łucja, mąż chce Zuzię, ale mi nie pasuje Chłopak Julian, Ignacy albo Gabriel Póki co, do grudnia nam się może odmienić
Cześć dziewczyny
Ja dziś też od rana spać nie mogłam, myslę, że to przez dzisiejsza wizytę strasznie sie denerwuje... Od plamienia minęły 2dni ale i tak mam obawę czy aby na pewno wszystko jest dobrze. Wizytuję o 16:30 także 3majcie za mnie kciuki.
Ja dziś też od rana spać nie mogłam, myslę, że to przez dzisiejsza wizytę strasznie sie denerwuje... Od plamienia minęły 2dni ale i tak mam obawę czy aby na pewno wszystko jest dobrze. Wizytuję o 16:30 także 3majcie za mnie kciuki.
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Mam to samo i odpuściłamJa probuje tak liczyc i nie wyrabiam z liczeniem, nie umiem tak szybko mi wychodzi cos kolo 180.
Ragda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 2 157
Co do cukrzycy to nie jest dziedziczne. pytalam o to moją ginekolog. Bo moja starsza siostra miala i cała ciąże wbijała insuline. Mowila ze nie i zeby sie nie martwicDziewczyny ma tak ktoras moze? Nie wiem czy to ebdzie trwac cala ciaze czy jak. Wstaje z rana i jak nie zjem w przeciagu 10/20 minut nic to dopadaja mnie mdlosci z głodu, kreci mi sie e glowie, przyspiesza oddech, czuje sie strasznie zle przewaznie nie mam sily nawet zrobic sobie sniadania. I musi to byc posilek jakis barsziej wartosciowy typu np dzis jajecznica bo sucharki mi nie przejda. Zjadlam banana ale i tak byl nie wystarczajacy. W nocy o 1 jadlam banana rowniez bo tez nie domagałam juz i mnie facet karmił. Nie wiem co sie dzieje w zyciu czegis takiego nie mialam, moglam nie jesc 2 dni i nic mi nie bylo. Teraz niby to głód a ochoty nie ma na nic. Jem wkoncu cos i to tak bez smaku byle zapchac porzadnie zoladek. I nagle magicznie po jakims czasie sie poprawia. Mam to tylko w nocy i z rana. Ja nie wiem jak dam rade byc jutro na badaniach na czczo przeciez chyba na nogach nie ustoje.
Powiedzcie mi jeszcze czy fakt ze moja mama miala cukrzyce ciążową moze wplynac na to ze ja bede miec wieksze predyspozycje do tego czy sie to wcale ze soba nie wiąże? Nie że podejrzewam czy cos bo moja mama czula sie bardzo dobrze a sie okazalo ze cukrzyca
Tylko z ciekawosci pytam jak myslicie.
Ja dalej śpię na brzuchu, chociaż wymaga to odpowiedniego ułożenia cyckówMożesz podrzucić linka ? Też się zastanawiam czy już nie kupić a jest tyle tego w necie, że nie wiem co wybrać p.s macie też problem ze zasypialyscie zawsze na brzuchu, a teraz strach ?
Akuku a wiesz ze ja tez mualam wrazenie ruchow? Nie bylam pewna i nie pisalam ale po twoim poscie juz wiem ze to byly one takie plumkanie na doleZaczynam czuć ruchy, bardzo delikatne Ale wiem że to bobo specyficzne te ruchy- typowo dzidziusiowr no i dziś 3 razy jak siedziałam spokojnie.
Od kilku dni coś mi się "zdawało Ale teraz już jestem pewna
Mialam dwa razy taki napad pod prysznicem, myslalam ze zemdleje, ostatnim razem ledwo sie ubralam i wyszlam z lazienki, lezalam na lozku z 15 minut i dochodzilam do siebie...Hej, a macie też napady gorąca w ciąży? Jestem w 12 tyg. i dzisiaj w nocy najpierw było mi mega zimno a potem strasznie gorąco az cała byłam mokra. A w ciągu dnia jest ok.
Mnie sie podoba Jakub, coreczka tez mowi ze jak bedzie braciszek to bedzie Kubus. Z tym, ze wlasnie 10 lat temu mialam psa Kubusia no i nie wiem, czy tak nie glupio wlasnieDla córy wygrywa Adrianna Na liście też Zofia i Zuzanna ale te imiona zbyt popularne mi się wydają.
Dla chłopaka jest problem. Chyba uda się dojść do kompromisu przy Leonie albo Tymonie. Imię, które najbardziej mi się podoba - Jakub - jest zajęte przez psa w rodzinie. Mamy też na liście Juliusza po moim dziadku.
Mnie dla dziewczynki podoba sie Anastazja a ze mamy krotkie nazwisko to by pasowalo. Pierwsza corcia ma na imie Natalia i szczerze nowiaz zadne imie nie podoba mi sie tak bardzo jak to
Patrycjaaa97
Fanka BB :)
Ja mam dokladnie tak samo. A jak przeciągnę ten głód (bo np. nie chce mi się wstawać) to już wiem, ze mimo ze zjem, to cały dzień już będzie do d. No i ciagle jestem nienażarta, jak na razie schudłam 3 kilo, ale z dzidzia wszystko dobrze. A dobry masz cukier? Mi wyszedł na granicy normy, ale ja brałam przed ciąża metformine i w ciąży do niej wróciłam i badając cukier jest Ok, a ultra ścisłej diety cukrzycowej nie mam.Dziewczyny ma tak ktoras moze? Nie wiem czy to ebdzie trwac cala ciaze czy jak. Wstaje z rana i jak nie zjem w przeciagu 10/20 minut nic to dopadaja mnie mdlosci z głodu, kreci mi sie e glowie, przyspiesza oddech, czuje sie strasznie zle przewaznie nie mam sily nawet zrobic sobie sniadania. I musi to byc posilek jakis barsziej wartosciowy typu np dzis jajecznica bo sucharki mi nie przejda. Zjadlam banana ale i tak byl nie wystarczajacy. W nocy o 1 jadlam banana rowniez bo tez nie domagałam juz i mnie facet karmił. Nie wiem co sie dzieje w zyciu czegis takiego nie mialam, moglam nie jesc 2 dni i nic mi nie bylo. Teraz niby to głód a ochoty nie ma na nic. Jem wkoncu cos i to tak bez smaku byle zapchac porzadnie zoladek. I nagle magicznie po jakims czasie sie poprawia. Mam to tylko w nocy i z rana. Ja nie wiem jak dam rade byc jutro na badaniach na czczo przeciez chyba na nogach nie ustoje.
Powiedzcie mi jeszcze czy fakt ze moja mama miala cukrzyce ciążową moze wplynac na to ze ja bede miec wieksze predyspozycje do tego czy sie to wcale ze soba nie wiąże? Nie że podejrzewam czy cos bo moja mama czula sie bardzo dobrze a sie okazalo ze cukrzyca
Tylko z ciekawosci pytam jak myslicie.
reklama
L
Lebkuchen_mum
Gość
UfffCo do cukrzycy to nie jest dziedziczne. pytalam o to moją ginekolog. Bo moja starsza siostra miala i cała ciąże wbijała insuline. Mowila ze nie i zeby sie nie martwic
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: