reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
No to też zależy ;) Czasem wchodzi się do sklepu i jest super, to był bardziej "spacer" więc bez samochodu a tu nagle słabo się kobicie zrobi. No bywa więc ja uważam, że trochę jednak zależy od asortymentu ;)

Osobiście nie wiem co musiałoby mi się dziać żebym skorzystała z przywileju bo ja nie lubię zwracać na siebie uwagi ale uważam, że jak najbardziej przepuścić można. W końcu ile to tam, dodatkowe 5 min?


A u lekarza w życiu bym się nie legitymowała nikomu innemu niż personelowi. A niech mnie pan cmoknie w cztery litery.

Z jednej strony masz rację, ale cwaniaków dość łatwo poznać - miałam z takimi styczność w Ikei raz, z premedytacją nie przepuściłam ;) Mam alergię na postawę "mię się należy i ch*j, awanturę tu zrobię".

Filmu nie obejrzałam jeszcze, ale chyba pierwsza część mi wystarczy. Nie chcę się denerwować...
 
Hej


Jeśli nie zapytał o to w bezczelny sposób to też go rozumiem, bo wiele kobiet potrafi kłamać, bądź wykorzystywać to prawo w złym celu a potem innym się obrywa.. jak jeszcze nie byłam w ciąży i stałam w kolejce w sklepie to przed kolejkę wypchała się babka w ciąży z facetem z wódką i zapitą.. masakra 🤦🏼‍♀️
Rozumiem że mogą być różne skrajności, ale żądanie potwierdza ze jest się w ciąży to jest przesada moim zdaniem...
Ja osobiście się nigdy nie spotkałam z sytuacja żeby ktoś kłamał że jest w ciąży
 
Ja sie budzilam w nocy chyba co 2h. O 1 w nocy jak wstalam pamietam wrpcil narzeczony z pracy dal mi buziaka a ja sie udarłam że głooodna ale tak bezwładna bylam ze mnie bananem karmil bo normalnie sily nie mialam a jadlam przed 24...
Wczoja w ogole mialam takie straszne wzdecia, nie wiem os czego bo jadlam to co zawsze i nigdy nic mi z tych rzeczy nie zaszkodzilo. Ale wiesz co z ta biegunka to chyba jakis wirus w polsce panuje. Alysze ze juz ktoras osoba wlasnie ma.

Ale to chyba nie wirus, bo ja zawsze jak mam jelitówke to najpierw idzie góra, później dołem itd. A teraz żołądek jest okej, tylko to że biegunkę miałam. Narazie jest ok, tylko jelita mnie bolą. Myślę, że od wczorajszego fast fooda 🙈
 
Hejka
emoji4.png

Ja wytrzymałam tylko do spotkania z zakonnicą. I wyłączyłam. Po prostu juz nie dałam rady.
Zabiłabym chyba jeśli bym spotkała...
No to otoczenie, które nie reagowało chyba najgorsze w tym wszystkim.

Z jednej strony masz rację, ale cwaniaków dość łatwo poznać - miałam z takimi styczność w Ikei raz, z premedytacją nie przepuściłam ;) Mam alergię na postawę "mię się należy i ch*j, awanturę tu zrobię".

Filmu nie obejrzałam jeszcze, ale chyba pierwsza część mi wystarczy. Nie chcę się denerwować...
Ja tam w sumie najczęściej przepuszczam dla świętego spokoju. Wali mnie to, nie będę słuchać marudzenia pod nosem i wyklinania na mnie przez 10 min. Też nie lubię cwaniactwa ale właśnie strasznie mnie to denerwuje i wyprowadza z równowagi więc szybciej mam to w nosie jak ustąpię głupszemu ;p

No ja nie polecam jakoś w tym stanie, fakt ze mnie solidnie wkurzył. Ale nie to, że mi tętno skakało, po prostu takie oburzenie. Ale zrealizowany bardzo dobrze, to muszę oddać. I podziwiam te ofiary za taką odwagę, za to, że właśnie nie dali się też wyprowadzić z równowagi.
 
reklama
Do góry