reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

A on miał dokument potwierdzający że jest facetem? Bo okazał się zwykym ch@@m... Przepraszam ale mnie tak wkurzają takie osoby...
Ja 3 razy byłam na badaniach krwi i 3 razy ktoś miał problem o to że wchodzę bez kolejki, tłumaczę ze jestem w ciąży mam cukrzycę muszę być na czczo i nie mogę czekać... Nie ważne, bo oni tu stoją od wczoraj...

Ta, jeszcze może USG mamy pokazywać albo brzuch odsłaniać 😂 Ja zawsze wpuszczałam kobitki w ciąży, ale najwięcej do powiedzenia mają niestety osoby starsze... Ja wiem, że im też ciężko stać tyle w kolejce, ale czasem naprawdę nie idzie wytrzymać.
 
reklama
Ja w poprzedniej ciąży stałam tez w kolejce. Teraz korzystam z prawa ktore jest dla nas. Ostatnio na badaniach krwi lało Jak z cebra. Kolejka na 2 h czekania. Wiec podchodze bezposrednio przed drzwi. laboratorium było jesscze zamknięte a ludzie sie na mnie patrzeli jak na kosmitke. Po chwili przyszla Pani z wiekszym brzuszkiem na krzywa cukrowa, wiec ja puscilam przed siebie w kolejce. Jak pielegniarka zaczela wpuszczac to odrazu zakomunikowala, ze pierw przyszle mamusie. Jak czekałam na pomiar temp to Pan spytał czy mam dokument potwierdzajacy ciaze ze sie tak bezczelnie wpycham,😂😂😂 no coz zawsze nosze wiec pokazalam 😊😊
Ja bym powiedzialam, ze mam i tyle, ale z jakiej racji masz mu pokazywac cokolwiek, kim on jest zeby Cie legitymowac??
 
Nie wiem czemu ale przeokropnie mnie to wzruszyło.... [emoji24] Mam nadzieję że moje chłopaki też troszkę wydorośleją jak już będzie dzidzia bo to takie dwa szoguny [emoji16] ale wczoraj mnie starszak zaskoczył bo jak zapinalam adapter do pasów w samochodzie to się zapytał czy to nie zrobi dzidzi krzywdy :) się troszczy :)
Ha od razu bedziesz miała dorosłych facetów w domu [emoji16]
Mój starszy jak urodził mu się brat to od razu wydoroślał.
 
Hej


Jeśli nie zapytał o to w bezczelny sposób to też go rozumiem, bo wiele kobiet potrafi kłamać, bądź wykorzystywać to prawo w złym celu a potem innym się obrywa.. jak jeszcze nie byłam w ciąży i stałam w kolejce w sklepie to przed kolejkę wypchała się babka w ciąży z facetem z wódką i zapitą.. masakra 🤦🏼‍♀️

No tego to nie zrozumiem. Jak laska jest z kimś, to równie dobrze może poczekać w samochodzie czy na zewnątrz, to już jest wykorzystywanie i cwaniactwo - cokolwiek by nie kupowali.
 
A on miał dokument potwierdzający że jest facetem? Bo okazał się zwykym ch@@m... Przepraszam ale mnie tak wkurzają takie osoby...
Ja 3 razy byłam na badaniach krwi i 3 razy ktoś miał problem o to że wchodzę bez kolejki, tłumaczę ze jestem w ciąży mam cukrzycę muszę być na czczo i nie mogę czekać... Nie ważne, bo oni tu stoją od wczoraj...


Ja sie tymi ludźmi juz nie przejmuje 😊😊 pamietam Sytuacje w ciazy z córa. Ósmy miesiac brzuszek ewidentny. Jade do przychodni oddac mocz do analizy. Za 15 min mam autobus - kolejny za godzine. godzina 8 a juz sie wytrzymac nie da z ciepła. Wchodze i mowie ze ja mocz oddaje ( nie wiem Czemu sie tlumaczylam) a ekipa w kolejce ze oni tez czekaja a ja se mam. Stanac w kolejce jak oni. 😂 ja z usmiechem na twarzy mowie ok i staje w kolejce. Za chwileczke przychodzi Pani otworzyc laboratorium i przy wszystkich " Pani Agnieszko ile razy mam Pani mowic ze Pani wchodzi bez kolejki? Prosze pod drzwi zaraz przyjde" 😀 haha miny tych "uprzejmych ludzi" bezcenne jak. Ich mijalam. 😂😂😂
 
Nie mogę nadrobić zaległości na forum.. Bardzo cieszą mnie i wzruszają te piękne zdjęcia usg Waszych dzieciaczków [emoji7]. Jednocześnie jestem przerażona ile kobiet musiało się z nami pożegnać [emoji22] Trzymam [emoji110]
aby do grudnia już nikt nie musiał dzielić się złymi wiadomościami.
Dołączając do Waszego grona wyobrażałam sobie że będę tu dużo bardziej aktywna, jednak szybko się okazało że jednak mój organizm potrzebuje więcej odpoczynku. Chętnie czytam Wasze wypowiedzi. Dobrze wiedzieć że są kobiety które wręcz rozkwitają w ciąży, jednak bardzo pocieszające jest też to że nie tylko ja mam mdłości i średnio ogarniam rzeczywistość dookoła [emoji6]
Najbliższą wizytę mam 29.05 to będzie 9+1. Chcę już żeby ten tydzień zleciał.
Mam ostatnio takie wrażenie że poranne mdłości jakby trochę zelżały, jednak jak łyknę duphaston to w godzinę zamieniam się w śpiąco-wymiotującą istotę.
Pozdrawiam Was wszystkie [emoji8]
Trzymam kciuki by mdłości dały Ci spokój [emoji3590]
 
No tego to nie zrozumiem. Jak laska jest z kimś, to równie dobrze może poczekać w samochodzie czy na zewnątrz, to już jest wykorzystywanie i cwaniactwo - cokolwiek by nie kupowali.
No to też zależy ;) Czasem wchodzi się do sklepu i jest super, to był bardziej "spacer" więc bez samochodu a tu nagle słabo się kobicie zrobi. No bywa więc ja uważam, że trochę jednak zależy od asortymentu ;)

Osobiście nie wiem co musiałoby mi się dziać żebym skorzystała z przywileju bo ja nie lubię zwracać na siebie uwagi ale uważam, że jak najbardziej przepuścić można. W końcu ile to tam, dodatkowe 5 min?


A u lekarza w życiu bym się nie legitymowała nikomu innemu niż personelowi. A niech mnie pan cmoknie w cztery litery.
 
Dzień dobry! :)

Ja dziś niby spałam długo ale mój koteł spać nie dawał więc tak średnio jestem wyspana. Wczoraj wieczorem obejrzałam drugi film Sekielskich, trochę się bałam czy w tym stanie mnie nie wyprowadzi całkiem z równowagi ale byłam po prostu tak samo wkur... jak przy pierwszym. Niestety myślę, że to i tak niewiele zmieni.


Dzisiaj w planach mam długi spacer ale zobaczymy czego mąż się dowie u kardiologa. Czekam jak na szpilkach na te jego wyniki chociaż nic wielkiego się nie dzieje. Ale jednak kardiolog brzmi poważnie :D
 
Dzień dobry! :)

Ja dziś niby spałam długo ale mój koteł spać nie dawał więc tak średnio jestem wyspana. Wczoraj wieczorem obejrzałam drugi film Sekielskich, trochę się bałam czy w tym stanie mnie nie wyprowadzi całkiem z równowagi ale byłam po prostu tak samo wkur... jak przy pierwszym. Niestety myślę, że to i tak niewiele zmieni.


Dzisiaj w planach mam długi spacer ale zobaczymy czego mąż się dowie u kardiologa. Czekam jak na szpilkach na te jego wyniki chociaż nic wielkiego się nie dzieje. Ale jednak kardiolog brzmi poważnie :D
Hejka [emoji4]
Ja wytrzymałam tylko do spotkania z zakonnicą. I wyłączyłam. Po prostu juz nie dałam rady.
Zabiłabym chyba jeśli bym spotkała...
 
reklama
Do góry