reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2019

Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Przykro mi.
 
reklama
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Przykro mi kochana jestesmy calym serduszkiem z Toba.
 
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.

Wyrazy wspolczucia :( bardzo mi przykro. Trzymaj sie i nie poddawaj!
 
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Bardzo mi przykro...
 
To moja 3 ciaza więc myślałam że wszystkie są takie same A tu narazie zero dolegliwosci
Kazda ciaza jest inna, tak mowia[emoji4]
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Bardzo mi przykro![emoji26]trzymaj sie, wiem co przychodzisz [emoji20][emoji120]
 
Ale popisalyscie, usg powinno wykonac sie w momencie bicia serduszka a nie 11/12tydz. Przeciez nie wytrzymalabym do tego czasu w niepewnosci.
Beta zrobiona wyniki jutro po 13 i moze uda mi sie dopchac do gin.
To moja druga ciaza ale powiem wam, ze sie przerazilam.. owszem chcialam drugie dziecko i to bardzo sle tak jak piszecie ciezko wybrac dobry moment. Z majem mam dostac awans a tu niespodzianka coz narazie i tak informacje o ciazy mam tylko dla siebie ale kiedys bede musiala powiedziec chcialabym pracowac tak do 7,8msc jak bede sie dobrze czuc, umowe mam do 30 wrzesnia wiec bedzie z gory przedluzona do dnia porodu a pozniej sie okaze czy wroce czy nie.

Moj maz dalej nie wierzy ze w ciazy jestem, jakos nie tak sobie to wyobrazal no ale coz takie jsst zycie.

Wspolczuje mdlosci :( niestety nie doswiadczylam i w 1ciazyni teraz, jedynie co to mialam zgage po zjedzeniu ciasta z drozdzami takze uwazajcie!
Piersi bola, siku tez czeste i czasem pobolewa podbrzusze.

Ciaza dla kazdego jest szokiem, ale wydaje mi sie ze kazdy z Was musi sie oswoic z ta mysla, z kolejnymi badaniami, usg czy badaniem prenatalnym sie to zmieni, nie wspominajac o dniu porodu on przelamie wszelkie watpliwosci no chyba ze mezczyzna nie jest w stanie tego udzwignac.
 
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Kochana tak mi przykro. Czy dzialo sie cos co moglo wskazywac na to ze cos niedobrego sie dzieje? Moze warto zasiegnac opinii innego lekarza.
 
Ale popisalyscie, usg powinno wykonac sie w momencie bicia serduszka a nie 11/12tydz. Przeciez nie wytrzymalabym do tego czasu w niepewnosci.
Beta zrobiona wyniki jutro po 13 i moze uda mi sie dopchac do gin.
To moja druga ciaza ale powiem wam, ze sie przerazilam.. owszem chcialam drugie dziecko i to bardzo sle tak jak piszecie ciezko wybrac dobry moment. Z majem mam dostac awans a tu niespodzianka coz narazie i tak informacje o ciazy mam tylko dla siebie ale kiedys bede musiala powiedziec chcialabym pracowac tak do 7,8msc jak bede sie dobrze czuc, umowe mam do 30 wrzesnia wiec bedzie z gory przedluzona do dnia porodu a pozniej sie okaze czy wroce czy nie.

Moj maz dalej nie wierzy ze w ciazy jestem, jakos nie tak sobie to wyobrazal no ale coz takie jsst zycie.

Wspolczuje mdlosci :( niestety nie doswiadczylam i w 1ciazyni teraz, jedynie co to mialam zgage po zjedzeniu ciasta z drozdzami takze uwazajcie!
Piersi bola, siku tez czeste i czasem pobolewa podbrzusze.

Ciaza dla kazdego jest szokiem, ale wydaje mi sie ze kazdy z Was musi sie oswoic z ta mysla, z kolejnymi badaniami, usg czy badaniem prenatalnym sie to zmieni, nie wspominajac o dniu porodu on przelamie wszelkie watpliwosci no chyba ze mezczyzna nie jest w stanie tego udzwignac.
Bardzo fajnie to napisalas. Ja to samo przeżywałam bo dostalam awans a wsex przeciągu tygodnia dowiedziałam sie o ciazy. I faktycznie zaden moment na dziecko czesto sie, wydaje nie odpowiedni wiec licze na to ze tak musialo byc a czytajac ile dziewczyn stara sie o dziecko i ma z tym problem bardzo sie ciesze i staram sie doceniac juz te wspaniale chwile chodz mdlosci itp to nic przyjemnego. Licze na to ze jednak lada moment to wszystko minie :)
 
reklama
Dziewczyny, ja niestety się z Wami żegnam. Na dzisiejszej wizycie okazało się, że mojego dzidziutka już nie ma :( skończony 8 tydzień.. Teraz czekam albo na poronienie samoistne albo mam się pojawić w. szpitalu. 3mam za Was wszystkie kciuki i życzę powodzenia z całego serca.
Strasznie mi przykro.. :( :(
 
Do góry