reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
My dzisiaj na obiadek mamę na rybkę zabieramy. Rybka, suróweczka i frytki [emoji14] i do tego soczek z wyciśniętych pomarańczy. Uwielbiam rybkę w tym miejscu.
Link do: Górecznik Karczma, Hotel, Rodzinny Park Przygód i edukacji
Mmm ja wczoraj miałam leszcza na obiad więc dziś już rybka odpada, choć nie powiem zjadłabym pstrąga pieczonego, ale dobrego jadł kiedyś jak byłam w Bieszczadach.
Dziś może jakiś indyk, czekam az z zakupów wróci.
 
Hejo!!! U mnie od rana gorąco, miałam właśnie jechać z mama do galeri coś sobie kupić do ubrania, I zaczęło padać, burza idzie to się schłodzi trochę. Ja dziś na obiad makaron kokardki z kurczakiem szpinakiem i suszonymi pomidorami.:) Witam nowe mamusie;)
 
Ja mam ten termin na 31 grudnia i mam nadzieje ze na grudzien sie zalapie. Wiadomo ze styczen to juz po sietach itd ale ja jestem z koncowki roku i np nadal mowie ze mam 33 a nie 34 lata haha;) bo mam. A miedzy dziecmi by bylo 2 lata wedlug rocznikow:D

W pierwszej ciazy balam sie zeby nie urodzic 29 lutego...udalo sie:D
 
Cześć dziewczyny! Nowe i te stare ;).
Ja tez dziś kiepsko spałam przez tą pełnie. I jeszcze wczoraj się z moim pożarłam i musiałam sobie poryczeć. Hormony wariują i w tej ciąży nie mogę się uspokoic jak już się zdenerwuje :(.
@natka100 nie martw się. Pomyśl o sobie :). Mój jutro jedzie do Warszawy z babcią na 2 dni i tez nie lubię jak go z nami nie ma ale tez się cieszę ze coś zobaczy i wiem ze krzywda mu się nie stanie.

Już pierzesz? Będziesz potem jeszcze raz prała?

Miłego dnia :):):)
Powiem tak jak zdążę to tak ale ja mam obawy ze nie doczekam grudnia a niestety nie ma nikogo kto by mnie w tym wręczył wiec we nie ryzykować ze nie bede miala w czym dziecka ze szpitala przywieźć
 
reklama
Dajcie kawałek burzy ! Blagam. U mnie taka duchota bo rejon najcieplejszy i caly dzien dzis mi sie w glowie kreci [emoji24][emoji24][emoji24] juz nie wiem co ze soba zrobić. Nie spie po nocach a w dzien jak zombie ledwo na nogach stoje. Ale juz jesteśmy po obiedzie to sie polozylam na chwile. Robilam mielone dla mężucha i pulpety dla mnie i chłopaków bo oni nie lubia kotletow a ja wolw bo gotowane i zgagi nie mam tak jak po smażonym. Do tego kapustka modra [emoji23][emoji123] chlopcy cale szczęście zajmuja sie soba jak im powiedziałam ze zle sie czuję. Jutro mam wizytę i sie okazuje ze mezu chyba nie zdąży z pracy wrócić[emoji22] pojde sama najwyżej. On będzie bardziej cierpiał bo lubi podglądać Jędrka.
 
Do góry