Grudniowe mamy 2018

[MamaXTrzy]

Mam tak samo, nie dociera totalnie [emoji14]

Położna mówiła, że jeśli młody będzie miał jakiegoś wirusa, to może przejść na mnie i zaszkodzić płodowi. I lepiej całowanie ograniczyć do czoła.
Ja policzków sobie nie odpuszczę, ale raczej wtedy, gdy będę wiedziała, że buzia jest czysta. A w usta i tak nigdy dziecka nie całowałam i nikomu nie pozwalam. Mało to historii o chorujących niemowlakach, bo ktoś nie wiedział że jest chory i pocałował w usta? :/


Mnie w Anglii nikt nigdy nie przepuścił w kolejce. Niezależnie od wielkości brzucha. A zakupy robimy zwykle w soboty, gdy są kolejki.
A przecież na pasach jest obowiązek stanąć dla pieszego

A to widzisz bede uwazac. Bo moje chłopaki to latają po krzakach i wszedzie indziej . A jezeli chodzi o niemowalaka to nawet dotknac raczek nie pozwalalam. Wogole pod tym kątem jestem przewrazliwiona i nie pozwalam brac na ręce ani dotykac. Babcia chłopaków mogła ich dotykać jak mieli juz po 8 miesięcy. Tyle ze to brudas z tamtej baby [emoji16][emoji23]

 

[MamaXTrzy]

Nie, on przyjmuje prywatnie, ale na nfz rowniez. Prawdopodobnie bardzo dobry lekarz, do tesciowej do szpitala przyjwchal w nocy, sam od siebie, aby sprawdzic czy wszystko ok. A po za tym jest ordynatorem w szpitalu ginekologicznym wiec duzy plus. Ide pierwsza wizyte prywatnie, a potwm siw umawiam na nfz juz. Taki plan

Ja i tak prywatnie chodze to w Gl też. Właśnie pytalam czy w ginekologicznym. To daj cynka jaki jest to tez do Niego pójdę[emoji16]

 

[MamaXTrzy]

Co do spania to mam duży rogal do spania z motherhood i on jest rewelacyjny, walczymy z mężem o niego bo on ma dyskopatię wiec mu pasuje ten rogal, no ale docelowo jest dla mnie. Ja śpię z tym rogalem tak pomiędzy bokiem a na plecach, wiec tak jak mamaginekolog pisała ze jest bezpiecznie

Moj jest zazdrosny o "glizdke" mowi ze sie tule do niej niz do Niego[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

 

[Totois30]

@Szymonowa matka o super dziekowac! Czyli da rade @PatkaPatka no ja tez jestem udana, bo gdzie byscie "trzymali" drugie dziecko sama pisze o wielkosci waszego mieszkania chyba pomylka z happyelephant bo ma podobny avatarek, bardzo avatarki mi pomagaja lub myla ale moze jeszcze z kims innym kurcze wiem ze duzo bylo przeciwników detektora ale spalabys spokojnie, no ale hyc hyc i bedzie wizyta:* spokojnie mozesz nie czuc ruchow, mi nikt nie wierzyl ze pierwsza ciaza a w pol 17 tc poczulam ale jak M powiedzial ze czul to uwierzyli najczęściej 20-22 tc szczególnie jak pierwsza ciaza a nawet i pozniej tez to lozysko gdzid jest ma znaczenie, ale mowisz nie wiesz, no ale juz tyle pieknie wyczekalaz i zaraz sie zacznie kopniakowanie

 

[eevciaa88]

Dzięki za słowa otuchy . Faktycznie te hormony szaleją. Wczoraj pojechałam na zakupy i co? Chwilę pochodziłam i uznałam że tak w sumie to nie mam ochoty nic kupować i wolę wrócić do domu. Wróciłam z dużo lepszym nastawieniem i zabrałam się za pucowanie kuchni, posiedziałam z dzieciaczkami wyjątkowo długo i doczekaliśmy powrotu małża po 22. Nawet się postarał po powrocie i było miło . Muszę zająć sobie czas a mniej rozmyślać.
Sabi jak Ty z tą swoją figurą masz co do siebie jakieś dziwne myśli to ja jednak sądzę że my w ciąży to jesteśmy wariatki , super wygladasz.

Aaa moje kochane najmniejsze maleństwo znów się odezwało i to już nie tak późno ale pod wieczór- przez kilka minut czułam w dole lekko słodkie pukanie. Dziwi mnie tylko to że zawsze czuję albo nisko albo całkiem wysoko, zaczynam podejrzewać że mam łożysko z przodu bo pisałyście o tym. Zobaczymy czy mam rację.
Coraz trudniej mi do tego 30-tego wytrzymać. Dlatego też wczoraj po kąpieli sprawdzałam szyjkę i zmieniła się, jest napewno krótsza niż na początku ciąży, bardziej miękka i otwarta. W każdym razie nie panikuję (wiem jak to wyglądało w poprzedniej ciąży) ale wiem że muszę uważać, ćwiczenia napewno sobie odpuszczę.

 

[motylkowelove]

Moja siostra poczuła 2 kopniaczki i chodzi zadowolona ciekawe czy tatuś też dzisiaj poczuje

Co do łóżeczka my wybraliśmy takie , tutaj jest opcja ściągania szczebelków , ale ... u mnie obok łożka są drzwi więc coś typu dostawka odpada . Łożeczko i tak będę mieć pół metra od lożka

 

[MatiMar]

@motylkowelove ja dla synka mam takie łóżeczko z kółkami mogę jeździć z nim po całym mieszkaniu to wyjmowanie szczebelkow fajna opcja, mój jak się budzi w nocy wychodzi I wbija do mnie na wyrko jeszcze trochę A będę musiała mu kupić jego "dorosłe" łóżko A to przejmie mniejsze bobo

 

[motylkowelove]

@motylkowelove ja dla synka mam takie łóżeczko z kółkami mogę jeździć z nim po całym mieszkaniu to wyjmowanie szczebelkow fajna opcja, mój jak się budzi w nocy wychodzi I wbija do mnie na wyrko jeszcze trochę A będę musiała mu kupić jego "dorosłe" łóżko A to przejmie mniejsze bobo

No śliczne podobne jest ja uwielbiam szary z białym a to łózio też nie jest drogie więc na chwile bedzie

 

[PatkaPatka]

@Szymonowa matka o super dziekowac! Czyli da rade @PatkaPatka no ja tez jestem udana, bo gdzie byscie "trzymali" drugie dziecko sama pisze o wielkosci waszego mieszkania chyba pomylka z happyelephant bo ma podobny avatarek, bardzo avatarki mi pomagaja lub myla ale moze jeszcze z kims innym kurcze wiem ze duzo bylo przeciwników detektora ale spalabys spokojnie, no ale hyc hyc i bedzie wizyta:* spokojnie mozesz nie czuc ruchow, mi nikt nie wierzyl ze pierwsza ciaza a w pol 17 tc poczulam ale jak M powiedzial ze czul to uwierzyli najczęściej 20-22 tc szczególnie jak pierwsza ciaza a nawet i pozniej tez to lozysko gdzid jest ma znaczenie, ale mowisz nie wiesz, no ale juz tyle pieknie wyczekalaz i zaraz sie zacznie kopniakowanie

No to mnie uspokoiłaś z tymi ruchami, w takim razie czekam cierpliwie A mam nadzieję, że w środę będę się tutaj chwaliła jaka moja dzisiaj jest duża i śliczna mieszkanie mamy małe 43 metry, ale łóżeczko się zmieści w sypialni i to najważniejsze, ciasno będzie ale przecież tam się głównie śpi, większość dnia i tak w salonie będziemy spędzać. A jak przyjdzie czas na drugie bobo to na szczęście już będziemy na większym metrażu bo teraz rzeczywiście musiałabym chyba w szafie trzymać (żart)

 

[Martynka_K]

A zdradzisz co takiego sie dzieje?

Wolała bym nie opowiadać, ale nic złego, po prostu brak czas.... a tutaj tyle wpisów codziennie że do połowy bym nie dobrnęła