reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

Dziewczyny ale ja jestem durna.. kupiłam sobie suplementy z kwasem foliowym, dha, żelazem, jodem, wit. D itd, źle przeczytałam ulotkę i brałam przez 2 tygodnie podwójną dawkę, zamiast 2 dziennie to 4 :/ coś się przez to może stać?
 
reklama
No to mnie uspokoiłaś z tymi ruchami, w takim razie czekam cierpliwie :) A mam nadzieję, że w środę będę się tutaj chwaliła jaka moja dzisiaj jest duża i śliczna :) mieszkanie mamy małe 43 metry, ale łóżeczko się zmieści w sypialni i to najważniejsze, ciasno będzie ale przecież tam się głównie śpi, większość dnia i tak w salonie będziemy spędzać. A jak przyjdzie czas na drugie bobo to na szczęście już będziemy na większym metrażu bo teraz rzeczywiście musiałabym chyba w szafie trzymać (żart) :D

My mamy 45 m2 dwa pokoje i teraz bedzie 3 dzidzi wiec spokojnie drugie wam sie zmiesci ;)
 
Ja w pierwszej ciąży jestem, więc nie wiem jak było w poprzedniej hahaha :D tyle tu nas że się można pomylić :D kurde mi się wydaje ze takie 2-2,5 letnie dziecko jeszcze nie będzie wiedziało co my tam robimy ale niewykluczone że nam samym będzie z tym mało komfortowo, wyjdzie w praniu :D z tymi pokojami się uśmiałam :D mam sypialnie i salon.. więcej nie :D

Nawet nie wiesz co 2.5 letnie dziecko potrafi :D moja corka nas widziala i jak pojechalismy do babci to siadala na tacie i jechala na koniu :D pozniej z mezem uciekalismy do drugiego pokoju ale czasem ona i tak przychodzila za nami i nic z tego nie wychodzilo :) druga corka spi w lozeczku caly czas i tu mam dalej dylemat czy kupic mala kolyske na te pol roku czy mala przestawic na lozko do starszej zeby spaly razem.
 
@Szymonowa matka o super dziekowac! Czyli da rade:) @PatkaPatka no ja tez jestem udana, bo gdzie byscie "trzymali" drugie dziecko:D sama pisze o wielkosci waszego mieszkania:) chyba pomylka z happyelephant bo ma podobny avatarek, bardzo avatarki mi pomagaja lub myla ;) ale moze jeszcze z kims innym;) kurcze wiem ze duzo bylo przeciwników detektora ale spalabys spokojnie, no ale hyc hyc i bedzie wizyta:* spokojnie mozesz nie czuc ruchow, mi nikt nie wierzyl ze pierwsza ciaza a w pol 17 tc poczulam ale jak M powiedzial ze czul to uwierzyli:p najczęściej 20-22 tc szczególnie jak pierwsza ciaza a nawet i pozniej:) tez to lozysko gdzid jest ma znaczenie, ale mowisz nie wiesz, no ale juz tyle pieknie wyczekalaz i zaraz sie zacznie kopniakowanie:)
Tak, to ja czułam ruchy późno i tak właściwie to w ogóle czułam beznadziejnie :p
 
Kurcze to ja mam 80m i nie wiem gdzie co wmiescic :D
Co do figury, ja wiem, kazy powtarza, ze wygladam super, ale ja od zawsze mam mega kompleksy, nie wiem skad to sie bierze, ale sa. A teraz jak hormony buzuja, to dopiero ;) no ale dzis M w koncu mnie poprzytulal z kazdej strony i humor wrócił :)

@MamaXTrzy to Ci w poniedzialek wieczorem napisze jak doktorek ;) a narazie wygoogluj sobie "Ksiezarek ginekolog Gliwice" ma foty gabinetu i takie tam na swej stronie. No i mam nadzieje, ze płeć mi potwierdzi, a wtedy zaczynam szycie na calego :)
 
Kurcze to ja mam 80m i nie wiem gdzie co wmiescic :D
Co do figury, ja wiem, kazy powtarza, ze wygladam super, ale ja od zawsze mam mega kompleksy, nie wiem skad to sie bierze, ale sa. A teraz jak hormony buzuja, to dopiero ;) no ale dzis M w koncu mnie poprzytulal z kazdej strony i humor wrócił :)

@MamaXTrzy to Ci w poniedzialek wieczorem napisze jak doktorek ;) a narazie wygoogluj sobie "Ksiezarek ginekolog Gliwice" ma foty gabinetu i takie tam na swej stronie. No i mam nadzieje, ze płeć mi potwierdzi, a wtedy zaczynam szycie na calego :)
Ja właśnie o tym pomyslalam co Ty[emoji16] ze mam 80m i sie zastanawialabym gdzie co umieścić. Dlatego w GL koniecznie tez takie duze musze miec. A tylko dlatego ze "wychowałam" sie w 40 m w 7 osób, potem jeszcze moja siora starsza z córką bo moja pseudomatka tylko Jej pomagala przy dziecku. To dopiero byl cyrk. Nawet koleżanki nie mogłyśmy przyprowadzic.
Sprawdzę sobie doktorka [emoji16]
 
@Anet23 a jak sobie to ogarneliscie w mieszkanku? Macie taki stricte salon i w nim spicie, a dzieciaki w drugim pokoju? Jak to sie udaje? U mnie w bloku czesto w 2pokojowych jest dwojka dzieci i maja np lozko pietrowe, super.
@MatiMar a jakie to dokladnie lozeczko i ile takie kosztuje:)? Szczegolnie z koleczkami by mnie interesowalo, a jakos odjezdza to lozko czy wcale? Fajo:)
 
Jakis mam nerwowy dzien. Moj starszy ma takiego kolege , znam sie z Jego mamą czasem wypijemy kawę ale chlopaki to codziennie prawie sie spotykają. Ale zaczelo juz mnie to irytować bo codziennie u nas jest akurat na obiedzie. U mnie generalnie jest otwarty dom nie zabraniam przeprowadzać kolegów i zawsze kazdy jesc i pic dostanie ale ostatnio juz chyba nie mam sil. Czasami mam "wyliczony" obiad, bo zostanie mi cos z dnia poprzedniego i ostatnio robilam pierogi a dla nas to musze narobić jak dla wojska, zostalo akurat tyle zebym miala na drugi dzien, przyszedl akurat po południu ten kolega i wyslal mojego syna starszego do mnie ze mam mu dac pierogi, powiedzialam ze jak jest głodny to mu dam zupe albo zaraz będę robić cos innego, to wiecie co? Obrazil sie i poszedl. Ok rozumiem raz, drugi , trzeci, pięćdziesiąty ale nie co codziennie. Jego matka takich rzeczy jak pierogi czy kurczak z frytkami albo takich domowych nie robi bo je bardzo dietetycznie bo jest chora i mlody musi sie dostosować a do nas jak przyjdzie to wymysla. Nie chodzi o to ze zaluje czy cos w tym stylu ale musze duzo więcej gotowac i juz codziennie robie więcej bo pewnie przyjdzie kolega. Wiec zamiast 3 dorosle obiady musze zrobic 4. I na dodatek zawsze wołają dokladki. Moj syn jak tam pojdzie to zazwyczaj wraca glodny. A nie mam tez sil na zawołanie stac przy gotowaniu bo mam jeszcze inne zajęcia. Dzisiaj juz przegial bo przyszli i sie znęca nad moim młodszym synem. Az dostał opierdziel od meza mojego bo zdjal skarpetke i wsadzal malemu do buzi, pomine fakt ze moj starszy nawet za bratem nie stanął. Az sie atmosfera zepsula.
 
reklama
Masakra mam taką ochotę na maczka albo kfc ale zamówione jest niedobre - frytki są obrzydliwe a samej nie chce mi się jechać:( a mój facet wraca dopiero o 23 koszmar :(
 
Do góry