reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

U nas też cieplo, na szczęście w pracy klima, ale fakt, pogoda nam, cieżarnym nie sprzyja.
Tez mam smaka na czereśnie, ale to raczej z racji na sezon, bo mam tak co roku [emoji3]
Mdlosci zaczely sie u mnie dopiero od 2 trymestru, tzn nie tyle mdlosci co sporadyczne wymioty> czyli mam tak jak Ty [emoji4]
Za Twoje prenatalne trzymamy kciuki!

U mnie jest róźnie, raz czuję się ok, a nastepne 2 lub 3 dni okropne mdłości i zgaga, wymioty sporadycznie. Ale apetytu nie mam wogóle.
 
reklama
Boże u Was tez tak gorąco? Wyszłam z psami i po prostu myślałam że na tym słońcu umrę..

Jak u Was z zachciankami? Mi ostatnio ciagle chce się czereśni. Aż w końcu dzisiaj kupiłam i się objadłam.

A jak u Was z Mdłościami i wymiotowaniem? Ja czasem już nie wytrzymuje czuje się dobrze aż nagle mnie dopada i lecę do ubikacji.

Czy któraś z Was tez ma 14go prenatalne? Czy tylko ja muszę jeszcze tyle poczekać?
U nas dzisiaj chłodny wiaterek, uff!
 
Hej! Hej! U mojego gina nie mam problemu z butami bo on ma takie jednorazowe paputki wygladaja jak laczki które nakładam na stope:-D @Dagaa11 super gratulejszyn;)... Ja jutro idę na wizytę Ale do lekarza z Luxmedu potrzebne mi tylko skierowania na badania, bo 12.06 mam kolejną wizytę u swojego gin prywatnie I muszę mieć wyniki:-) :)
 
Dzięki za przyjęcie:)
Tyle już napisałyście stron, że chyba nigdy nie nadrobię i chyba juz nie będę probowała, za dużo tego jest. Troszkę szkoda, bo Wy już sporo się znacie a ja taki "świeżak".
No dobrze, teraz napiszę coś o sobie żebyście chociaż wy mnie trochę poznały.
Mam na imię Kasia, mam 33 lata. Pracuję w aptece i jestem farmaceutką. Jestem szczęśliwą mamą córeczki Nicoli, która w pażdzierniku skończy 7 lat.
Obecnie wg OM jestem w 11t4d ciąży, a wg USG 10t6d. Jest to moja 4 ciąża, dwie poprzednie poroniłam, miałam zabiegi:(. Trochę się załamałam. Dlatego też właśnie nie chciałam wcześniej udzielać się na forum, cały czas byliśmy i nadal jesteśmy z mężem w strachu czy będzie wszystko ok, od wizyty do wizyty, a mamy niemalże co 1,5 ygodnia i podglądamy dzidzię. Chociaż ostatnio troszkę już spokojniej, bo maluszek pięknie się rozwija, serduszko biję jak potrzeba. Wczoraj właśnie mieliśmy badanie, maluszek ma 47mm i machał do nas wszystkim i rączkami i nóżkami. Termin porodu wypada mi na ok 26grudnia, więc bedzie chyba prezent bożonarodzeniowy, chyba że zechce poczekać do nowego roku.:)

Witaj :) to jesteśmy niemal w tym samym tc :) wg CRL mam teraz 10tc+5 dni. Już w piątek idę na prenatalne i zobaczymy na kiedy wypadnie termin. Ja też do tej pory byłam obserwatorką bo mam za sobą jedno poronienie. Ale postanowiłam się odezwać i podzielić się pozytywną energią z innymi mamusiami :)
 
@Tasiorek witaj :) skoro lekarz twierdzi ze jest dobrze to pewnie jest i będzie :) a bierzesz jakies leki ? znasz przyczynę strat ?

Ja dzis spiąca okropnie :p nie wymiotowałam ani razu mdłosci przeszły koło 10tc
 
Witam wszystkie grudniowe mamusie,
Mam nadzieję, że jeszcze przyjmiecie mnie do swojego grono, pomimo że piszę tak późno. Miałam bardo dużo problemów z ciążami i stąd w obecnej nie chciałam włączać się do forum tak wcześnie.
Jak zechcecie napiszę coś więcej o sobie.
Witaj z nami. W kupie raźniej[emoji8][emoji7]
 
reklama
Co do pogody to jest tragedia... tylko do 11 uda mi się wyjść na jakiś spacer bo później się nie da - zwłaszcza w mieście. Co do tematu mdłości to nigdy nie było mi nawet niedobrze, smaków też nie mam specjalnie. Tylko zdarzyło się kilka razy, że jakieś zapachy mnie bardziej drażniły. Najśmieszniej było jak w 8tc poszłam z psem na łąkę to szybko musiałam wracać, bo mi ta trawa śmierdziała stęchlizną :D :D
 
Do góry