reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Moj tez uparciuszek skorpionek listopadowy. Tez czasem niby kary jakies dodatkowe zadania własnie z matmy ma bo prace domowe odrabia na lekcji...
Kiedy Wasze dzieci dostaly tel na stale do szkoly? Moj się domaga. W domu ma ale do szkoly nie pozwalamy. Jest w 2klasie.
U mnie ani mlody w 2 klasie ani starszy w 3 klasie nie noszą do szkoly tel. Jakos mam obawy bo teraz i 7 i 8 klasa będzie to wole żeby nikt nie ukradl z reki chlopakom telefonu. Starszy dostal na komunię smart watha i pytal czy moze wizac. Ale tez nie bardzo pozwalam. Powiedzialam mu ze wtedy musi byc pod klasa na przerwach a nie latac po podworku i grac w piłkę zeby nie dostal pilka ani mu nie ukradli. A moi to jeszcze tacy delikatni są nie umieliby sie obronić
 
reklama
Ja z chłopcami już obskoczylam Lidla i mam zrobione zakupy ;-)
Z pracą tak jak już kiedyś pisałam, zero wyrzutów. Ja się sfrajerzylam dwa razy i mnie zwolniono :-) cóż to tak w podzięce za to że pracowalam w ciąży prawie do samego końca a po pół roku wróciłam i z kolejnym brzuchem pracowalam do 7 miesiaca ;-) nigdy więcej. Aj mogłabym fajna historię z tym opowiedzieć ale szkoda mi języka sobie strzepić ;-) Dno dna ;-)!

Dziś mam wizytę o 16:10 :-)

I odebrałam wyniki na cytomegalia której się bałam, uffff jest ok.


A może byśmy stworzyły wątek z wynikami pappa??
Powodzenia na wizycie[emoji8] trzymam kciuki
 
Laski juz po :) dzidzia nadgonila na maksa! Ma juz ponad 7 cm :) prawdopodobnie dziewczynka. Ryzyko ZD 1:4564 tego sie balam najbardziej :) mamy dzjsiaj 13+2!! Jedziemy po jakies rozowe body hehe ;) pozniej napisze wiecej i pokaze zdjecia :) machala nam raczką!!! Taka jestem szczesliwa :)
Super Gratulacje kochana :-:-)to już chyba druga księżniczka w naszej ekipie ;-)
 
Laski juz po :) dzidzia nadgonila na maksa! Ma juz ponad 7 cm :) prawdopodobnie dziewczynka. Ryzyko ZD 1:4564 tego sie balam najbardziej :) mamy dzjsiaj 13+2!! Jedziemy po jakies rozowe body hehe ;) pozniej napisze wiecej i pokaze zdjecia :) machala nam raczką!!! Taka jestem szczesliwa :)

Cudownieeee!!!!!!!!!![emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
 
Hej, widze, ze nie tylko u mnie kłótnia... Nie lubie rozmawiac na takie tematy, ale po musze sie wygadac. Wczoraj bulismy na urodzinach kuzynki, moj M. wypil o jednego drinka za duzo i chocisz nie był mocno pijany, to byl wstawiony. Nie przeszkadza mi to, bo na codzien nie pije, wiec jak czasami na impreziesie upije, no to trudno, bywa. No ale, wrocilismy do domu, młoda poszla spać, ja ogladalam film a M. zasnal na kanapie. Okolo polnocy go obudzilam, zebysmy juz poszli do sypialni. On poszedl sie napic do kuchni i nagle slysze JEB- stłukł niechcący cala butelke z oliwą... 12 w nocy a kuchnia plywa w oliwie. No ale wypadek, nie chcial. Mowie mu-idz spac, ja to posprzatam. A on na mnie z pyskiem, tak chocby to byla moja wina, ze stlukl ta pieprzona butelke, drze sie na mnie ze fugi zalane (bo 3 dni temu wymienilismy w kuchni kafelki na nowe). No masakra, normalnoe wpadl w szal, zaczal rzucac recznikami. Ja w placz, a ten zamiast mbie uspokoic czy cokolwiek poszedl spac. Posprzatalam, zwinelam poduszke z sypialni i poszłam spac do pokoju, na kanape. Ale wiecie co najjlepsze? Myslalam, ze rano wstanie i mnie przeprosi, ze zrobil awanture ze swojej winy pod wpływem alko. A tu taki ch...nawet czesc mi rano nir powiedzial, tylko zwinął manatki i pojechal na silownie. No idiota. Brak slow, ale lez mi juz szkoda na palanta. I tak wiem, ze zaraz sie pogodzimy, ale wsciekla jestem na maksa, bo tym razem JA nic nie zrobiłam.
Jesteś przykladem tego, jakie my, kobietki musimy być silne!
Nie Twoja wina, nie ustępuj! [emoji110]
 
reklama
U mnie o staraniach wiedziała tylko jedna koleżanka. A w pracy kiedyś postanowiłam ze jak tylko nam sie uda to od razu ide na l4. U mnie to jest taka toksyczna atmosfera, ze nawet nie chce myslec o powrocie...
Więc nawet się nie zastanawiaj! Skoro atmosfera Ci nie sprzyja, idz na L4, w końcu mamy takie prawo [emoji4]
Ja pracuje jeszcze, ale mam inny charakter pracy.
 
Do góry