Locja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 528
@motylkowelove rozumiem, że z uwagi na swoje doświadczenia się boisz, ale szczerze pisząc uważam, że zbyt radykalnie piszesz o tych badaniach. Prawda jest taka, że one nie są obowiązkowe, oczywiscie, że fajnie je wykonać i zyskać pewien spokój (mojemu synowi nie wykryły wady wrodzonej). Ale sytuację ludzi są różne, dla Ciebie być może 500 zł to nic, ale nie siedzisz przecież w kieszeniach innych ludzi. Każda z nas chce być pod najlepszą opieką, każda chce mieć badania USG itp. Jednak to, że ktoś nie może zrobić badań prenatalnych to wcale nie znaczy, że nie będzie mieć wiedzy o tym czy dziecko jest zdrowe, bo każde usg jest w stanie wykryć wady zagrażające życiu.
Nie ma nic złego w tym, że dana mama pozostanie tylko na usg tzw prenatalnym, w nim też bada się przezierność karkową, usg połówkowe też jest na NFZ.
Piszę to, bo po ostatnich wypowiedziach ktoś może poczuć się gorzej, że mniej dba etc. A wiadomo, że to nieprawda
Nie ma nic złego w tym, że dana mama pozostanie tylko na usg tzw prenatalnym, w nim też bada się przezierność karkową, usg połówkowe też jest na NFZ.
Piszę to, bo po ostatnich wypowiedziach ktoś może poczuć się gorzej, że mniej dba etc. A wiadomo, że to nieprawda