reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

To w takim wypadku moim zdaniem nie dostaniesz bo dostajesz pielegnacyjne, ale musisz dopytac bo nie jestem na 100% pewna.



Moja kolezanka miala dzialalnosc ktora zawiesila i zasilek dostala wlasnie z zusu dodatkowo musiala sie z tego jeszcze rozliczyc :) ogolnie to tzw. kosiniakowe sie nalezy tym co chyba przez rok wogole nie pracowali. To weszlo jakos w 2016 jak rodzilam corke :D
Dokładnie, dowiadywałam się ostatnio i jest właśnie tak jak piszesz :)
 
reklama
@Anet23 jesli dostala z zusu to spoko, ale jak ponizej 1000 zl to nalezy sie wyrownanie. Nie slyszalam zeby rok nie trzeba bylo pracowac ale nie jestem specem.
 
Dziewczyny doradzcie mi proszę. W marcu zaczelam prace w salonie, mialam miec umowe o prace. Wykonywalam zabiegi kosmetyczne ale jakby na wyjanetym staniwisku pracy. Placilam za lokal bo to w duzym salonie z innymi uslugami. Czekalam na umowe o prace do maja. Potem stwierdzila właścicielka ze jak jestem w ciazy a ubezpieczenie mam u meza w pracy to da mi najmniejsza umowe zlecenie bez skladek bez niczego. Pewnie po to zebym nie poszla na zwolnienie ani macierzynski mimo ze i tak ja jej placilam za wynajem i to bardzo duzo. Czekalam na umowe zlecenie kolejny miesiąc oczywiście nic nie dostałam do podpisania. Wkurzylo mnie to bo ciagle czulam ze pracuje nielegalnie a ja sie takiego czegos boje. Czekalam i nic. Doszlam do wniosku z mezem ze musze zrezygnować bo ciagle na czarno a kase bierze. Odeszlam, powiedzialam ze lekarz zabronil mi pracować. Po czym właścicielka teraz mi pisze ze mam jej przyniesc zwolnienie lekarskie i przyksc podpisac Jej jakiej dokumenty zeby u Niej sie zgadzalo. Ale ja zadnej umowy sie nie doczekalam. Powiedzialam jej ze zwolnienia nie bralam bo przecież nie mialam umowy to powiedziala ze umowa byla. Tylko ja nic nie pdpisywalam, wiec o co chodzi? Czy moze ode mnie wymagac L4 jak nawet nie mialam oplaconej zadnej skladki? I nic nie podpisywam?

L4 to tylko przy umówię o prace, przy zleceniu i tak ci się nie należy i zupełnie nie rozumiem czego ona od ciebie chce :O
 
Ale nie wiem skad to info zeby nie pracowac ponad rok. Przeczytalam teraz info o kosiniakowym i nic nie ma na ten temat..
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-06-12-12-02-46.png
    Screenshot_2018-06-12-12-02-46.png
    42,5 KB · Wyświetleń: 66
Ten 1000 zl to tzn kosiniakowe. Nie pamietam od kiedy obowiazuje ale jakos 3 lata i niewazne czy jestesmy zarejestrowane w urzedzie dla bezrobotnych. Ale nie mozna dostawac zadnego macierzynskiego chyba ze nizsze to wyrownuja do 1000zl. Czyli to takie min macierzynskie dla kazdego. Pamietam jak rejestrowalam dzialalnosc na malym zusie i pytalam jaki mi wyjdzie macierzynski, pani powiedziala ze grosze ale ze jest kosiniakowe to mi wyrownaja do 1000zl ktore dostaja osoby bezrobotne;) milo...;)

Nie wiem czy mówimy o tym samym. Nic o macierzyńskim tu nie ma napisane. Tu jest link, akurat Katowice bo to mnie interesuje: Link do: Dodatek z tytułu urodzenia dziecka | Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Katowicach
 
@Anet23 jesli dostala z zusu to spoko, ale jak ponizej 1000 zl to nalezy sie wyrownanie. Nie slyszalam zeby rok nie trzeba bylo pracowac ale nie jestem specem.

Ja tak gdzies slyszalam ze nie mozna tyle pracowac ale pewna na 100 % tez akurat tego nie jestem :) bo ja i tak nie pracowalam wiec bez problemu dostaje.

Link do: Becikowe - Przewodnik Krok po Kroku

Jesli nalezy Ci sie rodzinne, to i ten dodatkowy tysiac takze.

Ogolnie jak sie nalezy rodzinne to praktycznie wszystko sie nalezy :D bo przy rodzinnym nie moze przekroczyc 674 zl.
 
Mi sie wszystko nalezy akurat bo myslałam o tym wczesniej tez :) M ma na umpwie tak ze nam nie przekoczy reszte bierze w reke , ja nie pracuje , no i jeszcze płacimy sobie prywatne ubezbieczenie :) to dzidzia troszke dostanie pieniazków po urodzeniu no i cały rok po tysiacu no i 500+ jak bedzie i rodzinne . Także mysle ze na pampersy bedzie jak nic :D
 
reklama
@MamaXTrzy jeśli szefowa chce od Ciebie l4 to może znaczyć to, że jednak te skladki miałaś odprowadzane i w sumie w Twoim interesie powinno być by w takim przypadku mieć l4. Na zleceniu, jeśli miałaś odprowadzane składki chorobowe, możesz być na zwolnieniu do rozwiązania, a później mieć macierzyński.
 
Do góry