reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

@Milkchocolate Ja tez mieszkam na 3 pietrze bez windy takze wiem co to znaczy :) wozka glownie uzywam w domu jedynie co nosilam to stelaz + fotelik, dlatego chyba zainwestuje w dobra spacerowke niz kupowac wozek 3w1, a spacerowke juz mozna uzywac od 6 miesiaca zwlaszcza ze kazde moje dziecko w tym wieku juz siedzialo samo. Przy wyborze wozkow radze tez patrzec jak i czy sie sciaga wszystko do prania bo czasem jest tyle srubek ze sie pogubic mozna :)
 
reklama
Ja się zmusiłam żeby pójść do pracy chociaż ostatnio co chwilę jakieś przeziębienie mnie łapie, wczoraj byłam i jakoś dałam radę.... Więc się zwloklam dzisiaj I poszłam.
Stan podgoraczkowy, nos zatkany, zero apetytu i mdlosci. O 11.30 stwierdziłam że nie dam rady, wróciłam do domu....
No i teściowa która z nami mieszka, jak mnie zobaczyła to od razu z pretensjami "że znowu do pracy nie poszłam, że pieniądze potrzebne, że wygląda na to że mi się już nie chce pracować bo co chwilę w domu zostaje" itd itp.
Zabolało tak że się popłakałam, zwłaszcza że mąż był przy tym I słowem się nie odezwał....
W salonie zapytał czemu płaczę, bo on nie widzi powodu do płaczu.
No i wyszła awantura.
2 godziny płaczu, mdlosci....
Oczywiscie usłyszałam że skoro tak mogę się kłócić i ryczeć to nie mogę się aż tak źle czuć....
I że prace mam tak lekka że co to za różnica czy jestem w domu czy w pracy....
Tak się zaplakalam, że rozmawiać nie mogłam, tylko się bujalam jak z chorobą sierota i wylam w poduszkę że już mam dość...
Maz najpierw na mnie naskoczyl, że skoro ja uważam że jego mama niesłusznie na mnie naskoczyla to tak samo on się czuję bo on tylko zapytał a ja zrobiłam awanturę. I że też może powinien się poryczec.

A jak już zobaczył że na prawdę nie jestem w stanie się uspokoić to zapytał czy ma zostać w domu. powiedziałam że po co skoro to tylko płacz bezsensowny, że niech idzie bo przecież pieniędzy trzeba.
Został.
Teraz poszedł po syna do szkoły a ja mam już serio dość.
Humorow, obniżonej odporności, osłabienia....
Chciałabym móc normalnie pracować, ale mam na moim piętrze 100-200 osób, kaszla, kichaja, z angina potrafią przyjść do pracy, w dodatku klimatyzacja taka że ludzie koce na kolana nakładają. Każdy wiatraki włącza bo niby chłodno a duszno....
I tak co chwilę coś....
Już I z lekarzami gadałam I z położna.... Ponoć tak już jest. System odpornościowy się obniża w ciazy. Bo jakby pracował na pełnych obrotach to by atakował płód.
I w moim wypadku owocuje to stanem podgoraczkowym i złym samopoczuciem....
A że jestem po trzech stratach to teraz byle katar mnie martwi.... Ale ani mąż ani teściowa tego nie rozumieją...
Bo ona trójkę wychowała, ma 50 lat i pracuje chociaż ma więcej chorób niz ja, a ja młoda zdrowa i z byle powodu z pracy wychodzę.... Przecież ciaza to nie choroba....
. Szkoda słów.... Już mam dość..
Wspolczuje ci! Ja mam 2 tesciowe. Rodzice od mojeg K sa po rozwodzie.. cale szczescie.. bo ojca i macoche uwielbiam.. natomiast "pania tesciowa" sama bym ją zakopała.. totalne przeciwiensrwo... twojej... jest tak dwulicowa falszywa a zarazem gra taka mila kochana i zatroskana ze w dupie szczypie.. na poczatku probowala grac miedzy nami i jej to na dobre nie wyszlo.. wiadomo ze matka to matka ale nawet K ja odseparowal.. ja jej dzis napisalam... zycie weryfikuje i mam nadzieje ze sie obrazila. Nie toleruje jej i nie wyobrazam sobie jechac do niej z dzieckiem. K pojedzie Ja zostane u rodzicow. Bo nie zdzierze..
Właśnie je oglądałam, piękne są, a wiesz coś jak z nimi w uzytkowaniu? Bo samo piekno to nie wszystko [emoji4]
Moja kuzynka ma anexa i mi odradza.. Marysia ma 3.5 miesiaca fakt ze jest dluga.
Ale musi juz na spacerowke zamienic.

Ja mieszkam w Nl. Tutaj zimy nie ma jako tako.. w Pl bede w marcu.. i mysle nad tym..
 

Załączniki

  • quinny-3w1-zapp-flex-plus-luxe-sport-edition-by-rachel-zoe-torba-i-spiworek.800x600-s.jpg
    quinny-3w1-zapp-flex-plus-luxe-sport-edition-by-rachel-zoe-torba-i-spiworek.800x600-s.jpg
    85,2 KB · Wyświetleń: 81
Hej dziewczyny
Ja jestem po uzg jest 13t 6d male ma 7,5 cm pani doktor powiedziala ze z 1 trymestrem roznie bywa ale wyglada na chlopaka chyba bedzie braciszek [emoji3] chociasz ja wolalam teraz dziewuszke [emoji16]. Z miesiaczki jest 15t 1d. Male tak sie wiercilo ze ciezko bylo je zmierzyc 20 min mnie badala takie urwisiatko [emoji2][emoji2][emoji2] a wy jak dziewczyny jak samopoczucie ? I jak wasze uzg?Zobacz załącznik 864244Zobacz załącznik 864245
Gratulacje [emoji8] U mnie aktualnie jest zgaga i zaraz zwariuje przez nią a tak ogólnie ok tylko łydki bolą i plecy [emoji19]
 
Ja juz po prenatalnych. Wszystko ok :)Przeziernosc 1,8 . Moj W byl ze mną i zapytał o płeć. Niewiadomo jeszcze ale prawdopodobnie chlopiec ;) ja tam wiem, ze chlopiec ;) no ale On dumny bo ma misję jak to chłop zeby ród przedłużyć ;)Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z tymi statystykami, bo mi wyszło, że : trisonomia 21 - 1:806, trisonomia 18 - 1: 1684, a trisonomia 13 - <1:20000. To wyniki jeszcze bez krwi wiec mogą się zmienic.
Super , gratulacje , widzę że chłopcy dominują wszędzie , u mnie kogo nie widzę w ciąży to jak się rodzi to chłopak [emoji4]
 
Wróciłam właśnie z wizyty na NFZ... gdyby nie to, że chodzę prywatnie to nie wiem jak daleko bym pociągnęła. Ja wiem, że każdy lekarz mówi co innego i nie ma co porównywać ale jak mi lekarz mówi, że tsh = 3 jest prawidłowe w ciąży, a ciśnienie 90/60 to bardzi dobry wynik to zapala się człowiekowi czerwona lampka :)
 
Wróciłam właśnie z wizyty na NFZ... gdyby nie to, że chodzę prywatnie to nie wiem jak daleko bym pociągnęła. Ja wiem, że każdy lekarz mówi co innego i nie ma co porównywać ale jak mi lekarz mówi, że tsh = 3 jest prawidłowe w ciąży, a ciśnienie 90/60 to bardzi dobry wynik to zapala się człowiekowi czerwona lampka :)
Traczyca wydaje mi się za wysoka , a ciśnienie wydaje mi się że jest ok , chyba że twoje ciśnienie jest wyższe to wtedy możesz się gorzej czuć , ale ja będąc w ciąży z synem całą ciążę miałam prawie takie i się dobrze czulam a jak mi troszkę podskoczyło to zaraz mnie głowa bolała , no ale każdy organizm inny [emoji4]
 
Wróciłam właśnie z wizyty na NFZ... gdyby nie to, że chodzę prywatnie to nie wiem jak daleko bym pociągnęła. Ja wiem, że każdy lekarz mówi co innego i nie ma co porównywać ale jak mi lekarz mówi, że tsh = 3 jest prawidłowe w ciąży, a ciśnienie 90/60 to bardzi dobry wynik to zapala się człowiekowi czerwona lampka :)

Takie cisnienie to u mnie normalne :) jak mam ksiazkowe to zaraz mi duszno i glowa peka, takze tym sie nie martw. A tsh no to raczej ze za wysokie ale niektorzy tylko patrza czy w normach sie miesci a norma jest az do 4 :oo:
 
reklama
Do góry