reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

Dziękuję <3 też kibicuję wszystkim jutro ;*

A co to jest bo myślałam , że jelita ... od wczoraj po lewej stronie docelowo tam gdzie małe jest takie mam jakies jakby bąbelki , coś na zasadzie pękających baniek ni co dziś to samo myślałam ze jelita ale to za nisko bo to prawie jak w pachwinie jak jajnik jakoś xD
 
reklama
@motylkowelove też czuję coś podobnego. Takie ruchy w jednym miejscu po lewej stronie gdzie dzidziuś. Właśnie całkiem inaczej odczuwam niż ruchy jelit. Ja czuje raz na jakiś czas jak leże na plecach albo na prawym boku :) Mam wrażenie, że to dzidzia się kręci :) I mam nadzieję, że się nie mylę, bo tak nisko to raczej jelita nie sięgają 8-) Ty jesteś szczuplutka, więc możliwe, że też już czujesz..
 
@motylkowelove też czuję coś podobnego. Takie ruchy w jednym miejscu po lewej stronie gdzie dzidziuś. Właśnie całkiem inaczej odczuwam niż ruchy jelit. Ja czuje raz na jakiś czas jak leże na plecach albo na prawym boku :) Mam wrażenie, że to dzidzia się kręci :) I mam nadzieję, że się nie mylę, bo tak nisko to raczej jelita nie sięgają 8-) Ty jesteś szczuplutka, więc możliwe, że też już czujesz..

Ja wczoraj takie coś poczułam i dzisiaj hm troche szybko chyba hehe zobaczymy :))
 
Dziękuję kochane[emoji8] glowa nie boli, ale guz mam i ciagle mi sie wlosy przyklejaja do rany i jak odrywam to leci krew. Masakra. Wlosy we krwi hehhe. A jutro jeszcze muszę byc caly dzien na nogach bo u mnie w mięs sa Zawody kulturystyczne i ja bede robic makijaże i fryzury zawodniczkom. Ide chyba pod prysznic jakos delikatnie glowe umyc i sie klade. I właśnie teraz musze spać na prawym boku bo na lewym glowa z guzem jak w kreskówkach [emoji16][emoji23] ja Pitole ale dzisiaj dzien. Milego wieczorku moje drogie. Na szczęście czuje sie dobrze i nie musze odwiedzac znajomych na SORze
 
Zazdraszczam, ja przy wzroscie 157 cm wazylam 3 lata temu 45 kg, ladnie cwiczylam i troche wyrzezbilam, ale na brzuchu kraty brak , ba! Nawet oponka wciaz szczególnie po jedzeniu, brzuch jakos u mnie zyje wlasnym zyciem, bylo dobrze ale musialam "trzymac miche" 100% tylko cos slodkiego i miesnie pokrywal tluszczyk. ale tragedii nie ma no ale jak wrocilam do swoich 52 kg, po sporcie wiadomo sylwetka ok ale brzusio jest mieciutki:) to pewnie jeszcze troche poczekam, czuje czasem takie smyranko, czasem cos jakby cos tez peklo czy puknelo ale to pojedyncza sprawa, aj kent łejt takich prawdziwych kopniaczkow <3
 
Jeny co za dzien :/ najpierw w nocy snil mi sie pajak, ze krwawilam i ze dostalam mandat no i jak zwykle sie sprawdzilo bo wlasnie sie dowiedzialam ze u meza sie bus zepsul i nie wroci jutro przed poludniem :/ ewentualnie wieczorem lub w nocy.
Bylam z dzieciakami na basenie na dzien dziecka :) ale powiem wam ze troche sie wymeczylam tym chodzeniem w wodzie przez 1.5 godz i brzuch taki mega ciezki byl :) hehe
Co do spania to ja czasem lubie polezec na brzuchu, spie przeroznie i strasznie sie krece w nocy, choc wczoraj jak lezalam na brzuchu to czulam takie straszne bulgotanie ze stwierdzilam ze to pewnie dzidzi i je zgniatam wiec szybko sie przekrecilam :)
@MamaXTrzy jak to przeczytalam to az mi sie slabo zrobilo, baardzo wspolczuje rana na glowoe okropnie boli :( zalej woda utleniona lub rivanolem, zeby jakies zakazenie sie nie zrobilo.
 
No ale jesli zwolnienie jest dluzej niz 33 dni to pracodawca(jesli zateudnia mniej niz 20 osob) ma obowiazek dostarczyc oryginal do zusu. I dopiero kiedy zus dostanie to od pracodawcy to ma 30 dni na wyplate swiadczenia chorobowego... a pracodawca nie ma okreslonego w jakim czasie musi to wysłać do zusu.
Z tego co wiem, pracodawca ma 7 dni na zgłoszenie do ZUS u. Ja swoje tez muszę dostarczyć do 7 dni. I zwolnienie na pewno poszło systemem z przychodni.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry