Grudniowe mamy 2018

[Kacprysiowo]

Mati dziękuję :-*

Kruszka to samo pomyślałam co Happy ;-) jednak ja mam ogromny ogród i nadal w nim poskubuje, żal mi że go zaniedbam przez czas ciąży chyba że mąż będzie skubal, ale on nie ma czasu, ciężko pracuje na Naszą rodzinę vy niczego nam nie brakowało.... Więc ahoj chwasty, chwasciki :-(

Patuska kurcze ja też muszę zrobić wyniki na kolejną wizytę i trochę się boję cytomegalia, będąc w poprzedniej ciazy u starszaka wynik wyszedł "wątpliwy" a robiłam mu ją bo moje dziecko ma powiekszone węzły i latalam skąd, dlaczego itd.

 

[natka100]

Tak Was czytam o nie przespanych nocach. To ja mam takie szczescie,ze nie wiem co to jest nie przespana noc przez dziecko. Moj nigdy sie nie budzil w nocy ,nawet jak byl chory i zawsze lubil dlugo pospac.

 

[gość 94049]

Podziwiam, że masz energię na orbitreka. Ja po zajściu w ciążę porzuciłam rowerek stacjonarny, trochę się chyba jednak boję :/ Zresztą nie mam siły na żadną aktywność fizyczną, jak już młody zaśnie

Nie zawsze mam, wręcz przeciwnie. Od początku jestem strasznie zmęczona, więc jak już to jeździłam w weekend albo do godz 18 w tyg, jeśli mąż brał dzieci na plac zabaw. Inaczej nie miałam na nic siły. A jak dzieci szly spac to ja padam zaraz po nich. Ja jestem aktywna od wielu lat, bieganie, fitness. Odczuwam brak tego poprzez gorsze samopoczucie. Jednak bóle podbrzusza po dwóch cc rzadko daja mi poćwiczyć. Teraz jestem na L4 do końca tygodnia, więc mogę pojezdzic jeśli nic nie boli. A nie boli od wczoraj

 

[HappyElephant]

Nie zawsze mam, wręcz przeciwnie. Od początku jestem strasznie zmęczona, więc jak już to jeździłam w weekend albo do godz 18 w tyg, jeśli mąż brał dzieci na plac zabaw. Inaczej nie miałam na nic siły. A jak dzieci szly spac to ja padam zaraz po nich. Ja jestem aktywna od wielu lat, bieganie, fitness. Odczuwam brak tego poprzez gorsze samopoczucie. Jednak bóle podbrzusza po dwóch cc rzadko daja mi poćwiczyć. Teraz jestem na L4 do końca tygodnia, więc mogę pojezdzic jeśli nic nie boli. A nie boli od wczoraj

Aaa, to jeśli byłaś aktywna, to też inaczej, bo organizm lepiej to znosi. Ja jestem typem lenia, aktywność fizyczna od święta albo jak akurat sobie postanowię do czasu, aż mi się nie znudzi, więc w tej chwili byłby to szok dla mojego ciała W pierwszej ciąży wymyśliłam sobie jogę i akurat mniej więcej wtedy pojawiło się plamienie (19tc), przestraszyłam się i więcej do niej nie wróciłam. Może tym razem się odważę.

 

[patuśka]

Mati dziękuję :-*

Kruszka to samo pomyślałam co Happy ;-) jednak ja mam ogromny ogród i nadal w nim poskubuje, żal mi że go zaniedbam przez czas ciąży chyba że mąż będzie skubal, ale on nie ma czasu, ciężko pracuje na Naszą rodzinę vy niczego nam nie brakowało.... Więc ahoj chwasty, chwasciki :-(

Patuska kurcze ja też muszę zrobić wyniki na kolejną wizytę i trochę się boję cytomegalia, będąc w poprzedniej ciazy u starszaka wynik wyszedł "wątpliwy" a robiłam mu ją bo moje dziecko ma powiekszone węzły i latalam skąd, dlaczego itd.

Oby tym razem wyszło dobrze!

Tak Was czytam o nie przespanych nocach. To ja mam takie szczescie,ze nie wiem co to jest nie przespana noc przez dziecko. Moj nigdy sie nie budzil w nocy ,nawet jak byl chory i zawsze lubil dlugo pospac.

Nic, tylko pozazdrościć

Aaa, to jeśli byłaś aktywna, to też inaczej, bo organizm lepiej to znosi. Ja jestem typem lenia, aktywność fizyczna od święta albo jak akurat sobie postanowię do czasu, aż mi się nie znudzi, więc w tej chwili byłby to szok dla mojego ciała W pierwszej ciąży wymyśliłam sobie jogę i akurat mniej więcej wtedy pojawiło się plamienie (19tc), przestraszyłam się i więcej do niej nie wróciłam. Może tym razem się odważę.

U mnie podobnie, ostatnio większą aktywność fizyczną zaliczyłam w szkole na wfie :/ o jodze też myślałam jak już pójdę na l4 na dobre. Tylko jeśli nie pójdę na zajęcia zorganizowane, to pewnie w domu braknie mi motywacji

 

[MatiMar]

@natka100 ja po cichu mam nadzieję że może to drugie będzie lubilo pospac moja mama mówi że z tym moim lobuziakiem I jego spaniem to by się wykończyła. Bo ja i mój brat to lubilismy dobrze zjeść i spać. A mój synuś to lubi dobrze zjeść z wygladu jest moja kserolopia z dziecinstwa Ale ze spaniem to już gorzej.

 

[Dagaa11]

Dziewczyny!! Zapomniałam o naszej rocznicy... Masakra. Ja nie mam pamięci do dat...
Siedze, czekam az młoda wróci ze szkoły, a mój M. wchodzi z wielkim bukietem i prezentem! Masakra jak sie poryczałam ze wzruszenia,że on co roku pamięta, a ja taka ofiara... Aż mi głupio

 

[natka100]

Dziewczyny!! Zapomniałam o naszej rocznicy... Masakra. Ja nie mam pamięci do dat...
Siedze, czekam az młoda wróci ze szkoły, a mój M. wchodzi z wielkim bukietem i prezentem! Masakra jak sie poryczałam ze wzruszenia,że on co roku pamięta, a ja taka ofiara... Aż mi głupio

Wow super u mnie to moj przeważnie zspomina ,szczególnie o moich urodzinach.

 

[Dagaa11]

Wow super u mnie to moj przeważnie zspomina ,szczególnie o moich urodzinach.

No u nas to własnie ja najczesciej zapominam [emoji14]

 

[HappyElephant]

My mamy rocznicę za sześć dni. Umówiliśmy się na brak prezentów, bo i tak nie mamy nigdy pomysłów. Nawet kartki nie mam kiedy kupić, bo na zakupy jeździmy w weekendy razem...