reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

Ja sie tam nie martwię, sama poszłam do przedszkola jak mialam 2,5 roku i chodziłam z rocznikami 2-3 lata starszymi wiec sie dało :) moze to wlasnie dlatego zawsze wolałam przebywać z ludźmi starszymi od siebie :D bardziej dziecku moze byc przykro, że dostanie jeden prezent, wiadomo jak to dzieci :)
Nie ma opcji jednego prezentu! Ja będę pilnować urodzin jak żandarm. Nie ma, że grudniowe dziecko jest pokrzywdzone. Jeśli ktoś z rodziny nie da dziecku osobnego prezentu urodzinowego, to w marcu niech nie daje Olkowi :dry:
Teściowa, jak usłyszała że termin blisko świąt, to jej pierwsza reakcja była „o, super, jeden prezent”. Już ją mąż uświadomił, że może o tym zapomnieć :p
Co innego, jak dzieciak już podrośnie, będzie chciał dostać coś poza budżetem i sam powie, że w takim razie można połączyć urodziny z Gwiazdką, żeby prezent był droższy. Ale to będzie jego decyzja.
 
reklama
Nie ma opcji jednego prezentu! Ja będę pilnować urodzin jak żandarm. Nie ma, że grudniowe dziecko jest pokrzywdzone. Jeśli ktoś z rodziny nie da dziecku osobnego prezentu urodzinowego, to w marcu niech nie daje Olkowi :dry:
Teściowa, jak usłyszała że termin blisko świąt, to jej pierwsza reakcja była „o, super, jeden prezent”. Już ją mąż uświadomił, że może o tym zapomnieć [emoji14]
Co innego, jak dzieciak już podrośnie, będzie chciał dostać coś poza budżetem i sam powie, że w takim razie można połączyć urodziny z Gwiazdką, żeby prezent był droższy. Ale to będzie jego decyzja.
Zgadzam się, dziecko nie może być pokrzywdzone, przez to że urodziło się w okolicach świąt :)
 
Nie ma opcji jednego prezentu! Ja będę pilnować urodzin jak żandarm. Nie ma, że grudniowe dziecko jest pokrzywdzone. Jeśli ktoś z rodziny nie da dziecku osobnego prezentu urodzinowego, to w marcu niech nie daje Olkowi :dry:
Teściowa, jak usłyszała że termin blisko świąt, to jej pierwsza reakcja była „o, super, jeden prezent”. Już ją mąż uświadomił, że może o tym zapomnieć :p
Co innego, jak dzieciak już podrośnie, będzie chciał dostać coś poza budżetem i sam powie, że w takim razie można połączyć urodziny z Gwiazdką, żeby prezent był droższy. Ale to będzie jego decyzja.
Zdecydowanie popieram, dorosły zrozumie, dziecko będzie pokrzywdzone, moja babcia wymyśliła kiedyś, że imieniny i urodziny będę obchodziła jednego dnia żeby jeden prezent tylko był, bo w dniu moich urodzin jest Patryka a to przecież "jedno i to samo" :D ale rodzice się zbuntowali i imieniny obchodzę w sierpniu :D
 
@natka, na szczescie kasę zwrócili, dzis rano wpłynęła na konto. Ja ze smyka tez czekam na zamówienie ponad tydzien... chyba musze zacząć jeździć sama po sklepach. @HappyElephant masz racje z tymi prezentami :) musi byc sprawiedliwie :) u mnie w sumie imieniny sa połączone z urodzinami i zawsze sie olewa imieniny bo przeciez dopiero co kwiatka dostałam :D a to różnica 10 dni jest wiec nie tak mało :D
 
Dziewczyny ja już po wizycie mały waży 420 gram serduszko pięknie bije, machał rączkami mlaskał coś budzą. Szyjka ładna i zamknięta łożysko po środku, dzidzia już na wysokości pępka jest. Lekarz pomierzyl główkę brzuszek kość udową wszystko jest ok. I dostałam tą nieszczesną glukoze do zbadania
Super gratuluje! Ja mam za tydz. Polowkowe
 
@natka, na szczescie kasę zwrócili, dzis rano wpłynęła na konto. Ja ze smyka tez czekam na zamówienie ponad tydzien... chyba musze zacząć jeździć sama po sklepach. @HappyElephant masz racje z tymi prezentami :) musi byc sprawiedliwie :) u mnie w sumie imieniny sa połączone z urodzinami i zawsze sie olewa imieniny bo przeciez dopiero co kwiatka dostałam :D a to różnica 10 dni jest wiec nie tak mało :D
Mi wlasnie ze smyka jedno anulowali
 
@natka, na szczescie kasę zwrócili, dzis rano wpłynęła na konto. Ja ze smyka tez czekam na zamówienie ponad tydzien... chyba musze zacząć jeździć sama po sklepach. @HappyElephant masz racje z tymi prezentami :) musi byc sprawiedliwie :) u mnie w sumie imieniny sa połączone z urodzinami i zawsze sie olewa imieniny bo przeciez dopiero co kwiatka dostałam :D a to różnica 10 dni jest wiec nie tak mało :D
Niestety w okresie wyprzedaży często musiałam długo czekać na przesyłki ze sklepów. W zeszłe wakacje na spodnie z h&m zamowione początkiem lipca czekałam prawie miesiąc...
 
My z mężem w sumie nie obchodzimy imienin, mówimy sobie „wszystkiego najlepszego”, czasem dostanę paczkę żelek w prezencie :p Dziecku niby wyznaczyliśmy termin imienin, ale też się jakoś nad tym nie rozczulamy, nie pamiętam nawet, co mu daliśmy w zeszłym roku, ale pewnie jakiś totalny drobiazg.
U mnie w domu się obchodziło, a jakże :D Urodziny osobno. Prezenty były na jedno i drugie.
 
reklama
My z mężem w sumie nie obchodzimy imienin, mówimy sobie „wszystkiego najlepszego”, czasem dostanę paczkę żelek w prezencie :p Dziecku niby wyznaczyliśmy termin imienin, ale też się jakoś nad tym nie rozczulamy, nie pamiętam nawet, co mu daliśmy w zeszłym roku, ale pewnie jakiś totalny drobiazg.
U mnie w domu się obchodziło, a jakże :D Urodziny osobno. Prezenty były na jedno i drugie.
U mojego narzeczonego też nikt nie obchodzi poza babciami oczywiście. U mnie w sumie się utarło, że każdy obchodzi ale te prezenty to drobiazgi, kwiatek/czekolada ale sama pamięć się liczy :) co dom to inaczej, ale skoro u nas się obchodzi i każdy miał osobno urodziny i imieniny to czułabym się pokrzywdzona gdybym ja miała mieć na siłę jednego dnia :D jeszcze gdyby rzeczywiście wypadały w dzień urodzin :D ale imieniny Patryka a Patrycji są w zupełnie innych dniach :D
 
Do góry