-3.5 i -3.75... dla mnie to juz tragedia, a boje sie ze pogorszy sie bardziej
juz gorzej widze, mam suche oczy od kilku tygodni, musialabym kropić co 5 minut. A Ty?
A to ja mam podobną, z pamięci nie powiem, ale chyba -3.25 albo -3.5. Ale nie zauważyłam pogorszenia, nadal noszę te same okulary i soczewki (badanie miałam ostatnio jakieś dwa lata temu).
Miałam dziś wizytę u położnej...
- Pamiętała mnie, bardzo chwaliła, że wciąż jeszcze karmię na noc
- Mam anemię, wcale mnie to nie dziwi, dostanę receptę na żelazo
- Umówiłam się na szczepienie na krztusiec
- Przepisze mnie i będę chodziła do innej położnej, nie mam w tej ciąży samochodu i do tej przychodni muszę tłuc się autobusem na drugi koniec miasta z młodym w wózku. Teraz będę miała odległość spaceru
-
@Julianna_Szcz Nie będę miała testu glukozy, bo moje BMI nie jest wyższe niż 30. Mówiłam, że znajoma w Anglii ma, a jest bardzo szczupła. „Może ma historię cukrzycy w rodzinie, ewentualnie pochodzi z Afryki”. Dziękuję, po rozmowie
Następne spotkanie z położną dopiero w 28tc, bo ciąża niskiego ryzyka i drugie dziecko.
Dziewczyny, nawet mnie dziś nie denerwujcie z płaczem bez powodu
W autobusie ukruszyła mi się licówka, którą mam na górnej jedynce. Musiała być osłabiona, bo nawet nic akurat nie jadłam.
Po zdjęciu aparatu miałam okropne zęby i zrobiłam przed ślubem w 2016 licówki na jedynkach i dwójkach. W 2017 odpadły mi licówki z dwójek. Całe lato chodziłam z brzydkimi zębami, a we wrześniu musiałam zostać trochę w Polsce i zrobić w to miejsce korony. Licówki na jedynkach trzymały się ok, przy każdej wizycie obsesyjnie o to pytałam. Dziś jedna się ukruszyła. Znowu pobyt w Polsce, znowu 1400 za ząb w pizdu. A zęby dwa, no bo machnę już obie jedynki dla świętego spokoju. I tak planowałam dłuższy pobyt w Polsce w sierpniu, i dobrze, że to się stało teraz, a nie, gdy będę w zaawansowanej ciąży i nie będę już mogła latać, albo jak będzie noworodek. Na zęby w Anglii mnie nie stać.
Ile ja łez wylałam przez te uszkodzone zęby w zeszłym roku, to tylko ja wiem... I mój mąż. Dziś nie mam nawet siły się denerwować. Więc poważnie, nie mówcie mi dziś o płaczu bez powodu