Witajcie
ale mialam dzis okropny sen który totalnie mnie rozwalił psychicznie hehe, śniło mi sie, ze dziecko mieliśmy i tylko łóżeczko dostawiane było. Żadnych pampersow, wózka ani mm. Wbijałam sobie w śnie, jaka ze mnie okropna matka, ze dziecko musze owijać podkładem nieprzemakajacym... masakra
nawet budzik męża mnie nie obudził. Chyba zaczyna sie etap dziwnych snów.
@patka spróbuj jak tylko poczujesz mroczki natychmiast sie położyć, nawet na ziemi i ugiąć nogi w kolanach. Ja kiedyś lekko skaleczyłam sie w palec i stojąc przy zlewie zmywając krew po prostu zaczelam odpływać i straciłam przytomność. Obudziłam sie posikana na kanapie bo mnie mama z podłogi zgarnęła... takze nie ma żartów z tym
trzymam kciuki zeby juz to nie wróciło