reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Ja się dzisiaj mojej pytałam o wagę, ze nic nie tyje czy dobrze? Powiedziała pytając o moja wagę teraz i wzrost i powiedziała, ze w moim przypadku nic nie powinnam przytyć. Byłam w szoku, bo poprzednia z synem mnie wyzywała ze nie przybieram.
A ile ważysz jeśli to nie tajemnica? Bo zastanawiam się skąd wniosek, że nie nie powinnaś przytyć, nie jest to niemożliwe?
 
reklama
Gratuluje udanych wizyt i synkow i coreczki :)
U Nas dzis M w domu, swieto normalnie, pojezdzilismy po sklepach, teraz zjedlismy obiadek i na raziezie w domku. Potem jakis spacerek moze.

Od wczoraj od 17 malo czuje dzidzie, do tego stopnia, ze pol nocy sie budzilam i czekalam na kopniaki..rano o 5 sie obudziłam i dalej nic, no to zaczelam trzasc brzuchem, dostalam trzy kopniaczki..tylko trzy :( i znowu cisza...cappucino wypillam, batonika zjadlam i dupa, jedno pukniecie. M mowi, ze swiruje, ale ja, ta co paniki nie sieje, caly dzien czekam i czekam...bu.

M tak zwariowal, ze na kazde dziecko uwage zwraca na.ulicy, czego nigdy nie robil bo go male dzieci irytowaly :D a tu prosze, nawet w reklamie jak dzidzia to komentuje. No i zakaz mam podnoszenia nawet siatki, dzis niósł dwie siatki i trzecią w zebach, a ja jak królowa ha ha ;) no i coli zabrania i w ogole mam jesc owoce a nie batonika...musze sie tajniaczyc :D
Cudnie sie czyta, ze sa jeszcze takie chlopy :) Mam szczescie ze mam taki sam okaz w domu :) Z doswiadczenia piszę - doceniaj ;)
 
Ja się dzisiaj mojej pytałam o wagę, ze nic nie tyje czy dobrze? Powiedziała pytając o moja wagę teraz i wzrost i powiedziała, ze w moim przypadku nic nie powinnam przytyć. Byłam w szoku, bo poprzednia z synem mnie wyzywała ze nie przybieram.
Jeśli Twoje BMI jest powyzej 30 to mozesz przytyc max 7 kg. Ale nie musisz przytyc wcale. Ważne zeby nie chudnąć od 15 tc. Tak mi powiedział moj gin. A ufam jemu w 200%.
 
A ile ważysz jeśli to nie tajemnica? Bo zastanawiam się skąd wniosek, że nie nie powinnaś przytyć, nie jest to niemożliwe?
152cm 54 kg. Przed ciążą waga była 57/58 nawet, wiec zdecydowanie za dużo ważyłam. A czy możliwe nie przytyć w ciąży to się okaże na moim przykładzie ;). Mówiła, ze trzymając tą moją dietę cukrzycową nie powinnam przytyć. Bynajmniej niewiele powinnam.
 
Ja już po. Jest dziewczynka :D 3 razy sprawdzał haha [emoji14] ale jestem happy :) dzidzia zdrowa, wszystko pięknie, waży prawie 190g :O
Co do zatrzymania wody- dostałam nakaz wypijania minimum 2 l wody dziennie i ograniczenia soli do minimium. Mam kontrolować wage bo znowu jest wiecej hehe ;) mogę zacząć ćwiczyc bo łożysko jest juz idealne. I zwiekszyc dawke magnezu, bo twardnieje mi brzuch w nocy. Wyniki moczu dobre, kolejna wizyta 3.08, a w miedzyczasie 26.07 prenatalne :)
 
@anna.24 ja i tak zawsze wybieram zestawy dla kobiet w ciąży :)
Ależ było pysznie:)

Dziewczynki gratuluję udanych wizyt :) chlopczykow i dziewczynek:)

@EklerkaDaria przy diecie cukrzycowej rzeczywiście możesz raczej malutko przytyć, ale tak żeby wcale to przesada ;)

Mój jutro wyjeżdżają na weekend i zostaje sama. Popołudniu wpadną siostry i kuzynka i zrobimy jej mały skromny panienieski wieczór.
 
Ja już po. Jest dziewczynka :D 3 razy sprawdzał haha [emoji14] ale jestem happy :) dzidzia zdrowa, wszystko pięknie, waży prawie 190g :O
Co do zatrzymania wody- dostałam nakaz wypijania minimum 2 l wody dziennie i ograniczenia soli do minimium. Mam kontrolować wage bo znowu jest wiecej hehe ;) mogę zacząć ćwiczyc bo łożysko jest juz idealne. I zwiekszyc dawke magnezu, bo twardnieje mi brzuch w nocy. Wyniki moczu dobre, kolejna wizyta 3.08, a w miedzyczasie 26.07 prenatalne :)
No i super :) Ja mam prenatalne 31.07. No to oby do prenatalnych ;)
 
reklama
Cudnie sie czyta, ze sa jeszcze takie chlopy :) Mam szczescie ze mam taki sam okaz w domu :) Z doswiadczenia piszę - doceniaj ;)
Doceniam bardzo, M zreszta tez, bo wczesniej miał szczęście do "wariatek" ;) niestety. Wiec sie bardzo uzupelniamy. Zreszta jak sie wzajemnie dba, nie fochuje i odnosi wobec siebie z szacunkiem, ro musi byc dobrze :)
 
Do góry