reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Tez bym nie mogła mieszkać w wynajmowanym(a na wlasne nas nie stać, kredytu do konca zycia brac nie mam zamiaru;), dlatego podjelismy decyzje, ze zostajemy w domu Z rodzicami- my na gorze, oni na dole. :)
O ile sie ma rodzicow takich dobrych. Ja o tych ludziach co mnie "zrobili" nigdy nie powiem rodzice
 
reklama
O ile sie ma rodzicow takich dobrych. Ja o tych ludziach co mnie "zrobili" nigdy nie powiem rodzice
I masz ku temu dobry powód kochana.
Ja na moich nie mogę powiedzieć złego słowa teoretycznie, mama dbała, że swojego życia zrezygnowała żeby o mnie i siostrę dbać, miłość okazywała do pewnego momentu itd.....
Ale jednak nie chciałabym tak dziecka wychowywać jak ja byłam.
W domu bez dowodów miłości między rodzicami, gdzie matka mówi do ojca że dla niej może wyjść i nie wrócić a ten przez tydzień nie wracał itd itp.

Plus mam ojcowe nerwy koło tyłka więc pod jednym dachem bym nie dała rady z nim dłużej niż dobę :/

Tak samo ma mój że swoim ojcem.
Ha z jego mamuśka ledwo daje radę, I'm mniej mamy doczynienia tym dla wszystkich lepiej.
 
Co do gry to moje dziecko by musiało się nazywać ogórek kiszony albo wafel ryzowy. :p

Co do mieszkanek to też opiszę jak to jest u nas. Jesteśmy w trakcie przekształcania garażu na dom. Wiem, że jak pisze garaż to większości do głowy przychodzi blaszak :). Jednak nie, jest to garaz drewniany, który był stawiany z myślą o tym,że kiedyś ma być domkiem. Mamy już od lutego kuchnię, łazienkę i salon. Teraz dojdą dwa pokoiki - nasza sypialnia i pokój wcześniej wspomnianego ogórka kiszonego. :)
Cieszę się, ze nie muszę wynajmować, bo w moich okolicach wynajem mieszkania 3 pokoje to koszt około 1500-2000 zł. A budowa i kredyt na całe życie mnie bardzo przerażają.
 
To moi mają wszytsko na dole kuchnia łazienka pokoje 2 . Ja też mam świetny kontakt wiaodmo że czasami się pokłócimy ale to chwila i spokój jest [emoji4]
Codziennie chodzę do mamusi na obiadki z młodym [emoji4]
Hehe to.my az tak dobrze sie nie mamy :D ale czesto w niedziele jemy razem no i swieta obowiazkowo wspolne :) kurcze, jak tak teraz mysle, to ciezko byloby mi sieod tego odzwyczaic :)
O ile sie ma rodzicow takich dobrych. Ja o tych ludziach co mnie "zrobili" nigdy nie powiem rodzice
Wspolczuje... Ale teraz masz cudowną rodzine i to jest najwazniensze:*
 
Ale super mieszkac z rodzicami..tzn u mnie z tesciami, mam super tesciow:) ale mieszkaja 150 km od nas ale chca sie przeniesc kiedys. Ale by byla pomoc przy dzieciach orany:)
 
Niestetu nie ktorzy nie maja wyboru. Wynajem to nie jest nic fajnego ale co zrobic jak trzeba nie wiadomo jakie warunki spelnaiac zeby kredyt wziąść na 300 tys .bo tyle kosztują klitki w blokach
albo kupujesz dom na wsi,zdarzają się okazje,Za 50tys-100 tys już kupisz a remontujesz tyle na ile cie stac,rozkładasz sobie to w czasie no i własnymi łapkami też dużo można zrobić.Jeśli ktoś wiejskich klimatów nie lubi to niestety raczej ciężko coś w mieście za taką cene kupic
 
reklama
Do góry