reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

Karolcia rok temu udalo nam sie wygrac 700zl do IKEI hihi:D 1 wygrana w zyciu:)
Allime firma Bellamy tak jak Rossiczka napisala :)

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Millo krzywda mu się nie dzieje [emoji6] przy nadmiarze wrażeń leżakowanie nie będzie wielką przeszkodą [emoji6]. Zanim zjedzą obiad i się położą to zostaje 45-60 minut leżenia [emoji6]. Moja chrześnica od 9 miesiąca nie spała w dzień (wcześniejsze 3 miała 2 drzemki po 15 minut) a w przedszkolu zasypiała jako jedna z pierwszych i nie było to dla niej żadnym problemem [emoji6]. Nie ma dziecka, które w końcu nie przysypia [emoji6]

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom

Wracam do was powoli. Czytam co piszecie i probuje się znów wbić w rytm.
I zaczynam z leżakowaniem... otóż... ja spalam może 2 razy przez całe przedszkole i oba oznaczały, że bierze mnie choroba. Za to przedszkolanki mialam fajne i mogłam się bawić, byle nie budzić dzieci, więc rysowałam, liczyłam rybki, oglądałam książeczki, karmiłam żółwia ale i tak po roku panie przeniosly mnie do zerówki, gdzie nie musiałam spać.
 
heh no to mam nadzieje,że i u nas jakos to bedzie z tym leżakowaniem;p

Był już co prawda temat łóżeczek, ale dopiero mam czasu wiecej teraz. My mamy takie po Leosiu(oN dostanie nowe łóżko po przeprowadzce) i uwielbiam je;D

Kupiłam takie używane, nawet w tym samym kolorze. Ale choreła droga była i tak. Z tym, że moje nie ma szuflady na dole.
 
Kupiłam takie używane, nawet w tym samym kolorze. Ale choreła droga była i tak. Z tym, że moje nie ma szuflady na dole.
Śliczne jest to lozeczko. Ale cana kosmiczna. Ja widziałam używane po 700zl. [emoji15] [emoji15]
Ale wygląda rewelacyjnie.

m3sx3e3k25iia4nv.png
 
To chyba pierwszy kilogram na forum :D gratulacje!

Meble jeszcze nie złożone. Wczoraj tylko za łóżeczko się wzięliśmy :D dziś pewnie komoda albo szafa. Jak będzie gotowe to wstawię zdjęcie. Póki co nabiera mocy urzędowej jak to mówi mój Ł hihi
Haha mocy urzędowej, to chyba u każdego faceta działa ten tryb :) wstaw koniecznie zdjęcie. Czekam z niecierpliwością. My jedziemy jutro po mebelki, ciekawe ile u mnie będzie stało, zanim mąż się za to weźmie ;)
 
Ostatnia edycja:
Karolcia90 no pięknie 1 kg, brawo :) niesamowite, że te nasze dzieciaczki już takie duże :D a jeszcze niedawno oglądaliśmy serduszka na usg i nerwówka. Teraz to już z górki ;)
 
Wracam do was powoli. Czytam co piszecie i probuje się znów wbić w rytm.
I zaczynam z leżakowaniem... otóż... ja spalam może 2 razy przez całe przedszkole i oba oznaczały, że bierze mnie choroba. Za to przedszkolanki mialam fajne i mogłam się bawić, byle nie budzić dzieci, więc rysowałam, liczyłam rybki, oglądałam książeczki, karmiłam żółwia ale i tak po roku panie przeniosly mnie do zerówki, gdzie nie musiałam spać.

Dobrze że znowu z nami jesteś.
 
Dzięki kochana, będę szukać :)
Czuje się przy Was jak żółtodziób, zero orientacji w tych wyprawkach :)

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
Nie przejmuj się ja też nic nie wiem i nic nie mam. Jeszcze mamy trochę czasu by to nadrobić [emoji4] nawet nie wiem czym się różni pajacyk od body... i takietam... [emoji53]
 
reklama
Karolcia piękna waga dzidzi! Gratuluję!
Magda witaj ! Fajnie że już jesteś z nami!

My z chłopakami wróciliśmy ze spaceru i dosłownie padłam na łóżko. Coś mnie brzuch pobolewa i chyba żołądek... ehhh mam nadzieję że przejdzie bo znowu od rana mam mega dużo zalatwień.. . Powoli mam dość tej budowy, już bym chciała tam zamieszkać ;-)
 
Do góry