reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Cześć Dziewczyny ja dzisiaj dłużej pospalam, A teraz po euthyroxie czekam aż będę mogła coś zjeść. Już mnie w brzuchu skręca

Powodzenia wizytujacym, A za Ciebie Oska trzymam kciuki za wypis do domu

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Zadzwoniłam do pani doktor i mówię jej jak sprawa wygląda, powiedziała tak że bóle ze względu na termin miesiączki to nie są bo podobno góra dwa pierwsze cykle mogą być bolesne później już organizm się przyzwyczaja i że to nie od tego. Mówię jej że właśnie zaczęłam co tydzień odstawiać po jednej tabletce duphaston bo miałam 3x2 a zeszłam teraz już rano 2tab a potem popołudniu i wieczór po jednej i że to może od tego być ale że nie ma plamień to mam kontynuować odstawianie progesteronu a za to dołączyć 2x1 spasmoline rozkurczową (coś podobnego do nospy tylko mniej szkodliwe podobno i na receptę). I kazał nie przejmować się chyba że plamienia będą to wtedy dołożymy spowrotem progesteron, ale wolałaby już z tego schodzić. Do momentu odstawienia całego progesteronu żeby póki co na stałe włączyć ta spasmoline.
Po rozmowie wzięłam jedną kapsułkę ale nie bardzo pomagało potem popołudniu się uspokoiło teraz na wieczór trochę pobolewal mnie brzuch ale wzięłam ta rozkurczową i jest dobrze.
Niestety ja z tymi skurczowymi bólami brzucha męczę się od 5tc... :-(
Teraz było już w miarę fajnie że nie musiałam jeść rzadnych tabletek przeciwbólowych a tu teraz znowu mocniej boli...w szpitalu jak byłam to mi lekarz powiedział przy przyjęciu a co się pani spodziewa jest pani w ciąży bliźniaczej to musi boleć, macica musi dwa razy szybciej rosnąć. Także nie wiem mam nadzieję że te bóle to nic złego i wszystko będzie dobrze...
Rozumiem. Cos moze faktycznie jest w tych ciazach bliźniaczych bo moja zzwagierke tez cos ciagle bolało i ciagle sie bala ze poronila
 
Kurcze Oska strasznie mi przykro :-/ a będą ci robić dodatkowe badania?? Masz tam jeszcze konsultacje z ginekologiem w razie w żeby zrobić usg w szpitalu ??
 
Właśnie wróciłam z usg. Prawdopodobnie mam ostrą infekcje nerek i muszę czekać na wyniki posiewu. Znowu mnie boli i dostałam jakies czopki skopolan, czy jakoś tak. I modlę się żeby przeszło. A z dobrych wieści to w końcu trafiłam na fajnego lekarza, ordynatora, który mnie zresztą kiedyś leczył i pokazał mi Maluchy. Wszystko u nich w porządku [emoji7][emoji7]Może mnie teraz boleć i tak ulga, że one w porzadku.
 
Właśnie wróciłam z usg. Prawdopodobnie mam ostrą infekcje nerek i muszę czekać na wyniki posiewu. Znowu mnie boli i dostałam jakies czopki skopolan, czy jakoś tak. I modlę się żeby przeszło. A z dobrych wieści to w końcu trafiłam na fajnego lekarza, ordynatora, który mnie zresztą kiedyś leczył i pokazał mi Maluchy. Wszystko u nich w porządku [emoji7][emoji7]Może mnie teraz boleć i tak ulga, że one w porzadku.
No to supetoze dzieciaki wporzadku to teraz oby szybko przeszło i żebyś wróciła szybko do domku.
 
reklama
Oska miałam Kochana dokładnie to samo, więc wiem jak się czujesz. Z dnia na dzień będzie lepiej, najważniejsze że skarby całe i zdrowe :)
Ja wróciłam z pobierania krwi głodna jak wilk :)
 
Do góry