Lola Lolitta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 153
Wiesz... Wsadzilam do pralki i jużi kiedy je pierzesz?ja sie zebrac nie moge z tym praniem
A ja leń jestem z natury. Wstałam rano i się za wzięłam.... No i sukces
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiesz... Wsadzilam do pralki i jużi kiedy je pierzesz?ja sie zebrac nie moge z tym praniem
moj mial dwa tygodnie temu glowke w dol i chyba ma nadal, bo tak go czujeJa czuje doslownie wszedzie, raz jeden bok, raz drugi, raz wyzej, raz nizej, kolo pepeka tez, caly brzuch mi lata na boki [emoji23] ale taka ulga, ze mala juz glowka do dolu.. tak sie ciesze!![]()
wyprac to ok,ale to trzeba poprasowac, chyba ze nie prasujeszWiesz... Wsadzilam do pralki i już
A ja leń jestem z natury. Wstałam rano i się za wzięłam.... No i sukces![]()
Psychologiem nie jestem ale z doświadczenia wiem że lepiej sobie nie zawracać głowy toksycznymi relacjami z innymi ludzmi. A ty w swoim otoczeniu masz ich chyba sporo. Naprawdę mam nadzieję że jak ci się małe urodzi to zabraknie ci czasu na zamartwianie się takimi ludźmi. Choć zdaje sobie sprawę że ci przykro to już chyba nie raz siostra pokazała swoje egoistyczne oblicze. Po co ci to, po co ci ktoś ma wysysać z ciebie energię do życia. . Tule.Mam newsa.
Moja siostra zadzwoniła i oznajmila że jest w ciąży, rodzi w czerwcu. 35 lat, we wrześniu ślub, pierwszy syn z innego związku. Pogratulowałam jej....
Tylko..
Jak ja powiedziałam jej o mojej ciąży to w furię wpadła i zaczęła wyzywać mnie przez telefon od nieodpowiedzialnych idiotek.
Że nie mam własnego domu, praca mało opłacalna i powinnam karierę robić zamiast dzieciaki mnożyć i że ma nadzieję że nie jestem w ciąży tylko sobie żartuje....
Wiecie jak ja płakałam, jak było mi przykro?
A ona? Mieszka w UK, jej mąż ledwo pracę ciągnie, wynajmuje mieszkanie, ona pracę ma na pół etatu i rzada by wszyscy jej gratulowali.
Ja nie byłam taka chamska jak ona, pogratulowałam jej, nawet powiedziałam jej, że się cieszę....
Ale przykro mi że ona tak mnie wyzwala w kwietniu. Rodzice oczywiście po jej stronie, ale trochę niezadowoleni ze córka już tak często nie będzie do nich przyjeżdżać.
Oczywiście w czerwcu siostra będzie kazała matce przylecieć dzieciakiem się zajmować bo ona znów będzie sfrustrowaną mamuśka po porodzie....
Teraz to się zacznie....
Nie podobało im się w banku, że szef się pomylił i wypłacił mi pensje z taką samą nazwą prez trzy miesiące: wynagrodzenie za miesiąc czerwiec.k8sad no to nieciekawie, Boże człowiek często ma pod górkę, jak coś się układa to zawsze coś musi nawalic.... Trzymaj się kochana!!!