reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Nie wiem czy was nadrobię dzisiaj:) my przepadlliśmy na większość dnia, byliśmy na "Ostatniej rodzinie" a potem jeszcze na pizzy i wróciliśmy piechotą do tesciowej. Dawno nie było takiej randki, bardzo miły dzień, niestety szykuje się kolejna kiepska noc bo Asia nadal ma katar. Oby nie przerodziło się to w nic poważniejszego i żebym się od niej nie zaraziła, bo statrczy mi już przeziębień na tą ciążę....

W kinie przez pół filmu Ola harcowała w brzuchu w najlepsze, więc mąż miał dodatkową atrakcję trzymając cały czas rękę na moim brzuchu.
 
2 godziny i 77 postów. myślałam że któraś znów niespodziankę zrobiła a tu tapatalk mnie robi w bambuko

Klarolina jak nie boli tonie bierz nospy. Magnez łyknij. Nospa to ja musisz. Słyszałam gdzieś że może mieć wpływ na napięcie mięśniowe maluszka. Jak nie trzeba to nie faszeruj się niczym lekowym
 
Mam newsa.

Moja siostra zadzwoniła i oznajmila że jest w ciąży, rodzi w czerwcu. 35 lat, we wrześniu ślub, pierwszy syn z innego związku. Pogratulowałam jej....
Tylko..
Jak ja powiedziałam jej o mojej ciąży to w furię wpadła i zaczęła wyzywać mnie przez telefon od nieodpowiedzialnych idiotek.
Że nie mam własnego domu, praca mało opłacalna i powinnam karierę robić zamiast dzieciaki mnożyć i że ma nadzieję że nie jestem w ciąży tylko sobie żartuje....
Wiecie jak ja płakałam, jak było mi przykro?

A ona? Mieszka w UK, jej mąż ledwo pracę ciągnie, wynajmuje mieszkanie, ona pracę ma na pół etatu i rzada by wszyscy jej gratulowali.
Ja nie byłam taka chamska jak ona, pogratulowałam jej, nawet powiedziałam jej, że się cieszę....
Ale przykro mi że ona tak mnie wyzwala w kwietniu. Rodzice oczywiście po jej stronie, ale trochę niezadowoleni ze córka już tak często nie będzie do nich przyjeżdżać.
Oczywiście w czerwcu siostra będzie kazała matce przylecieć dzieciakiem się zajmować bo ona znów będzie sfrustrowaną mamuśka po porodzie....
Teraz to się zacznie....
 
Mam newsa.

Moja siostra zadzwoniła i oznajmila że jest w ciąży, rodzi w czerwcu. 35 lat, we wrześniu ślub, pierwszy syn z innego związku. Pogratulowałam jej....
Tylko..
Jak ja powiedziałam jej o mojej ciąży to w furię wpadła i zaczęła wyzywać mnie przez telefon od nieodpowiedzialnych idiotek.
Że nie mam własnego domu, praca mało opłacalna i powinnam karierę robić zamiast dzieciaki mnożyć i że ma nadzieję że nie jestem w ciąży tylko sobie żartuje....
Wiecie jak ja płakałam, jak było mi przykro?

A ona? Mieszka w UK, jej mąż ledwo pracę ciągnie, wynajmuje mieszkanie, ona pracę ma na pół etatu i rzada by wszyscy jej gratulowali.
Ja nie byłam taka chamska jak ona, pogratulowałam jej, nawet powiedziałam jej, że się cieszę....
Ale przykro mi że ona tak mnie wyzwala w kwietniu. Rodzice oczywiście po jej stronie, ale trochę niezadowoleni ze córka już tak często nie będzie do nich przyjeżdżać.
Oczywiście w czerwcu siostra będzie kazała matce przylecieć dzieciakiem się zajmować bo ona znów będzie sfrustrowaną mamuśka po porodzie....
Teraz to się zacznie....
Psychologiem nie jestem ale z doświadczenia wiem że lepiej sobie nie zawracać głowy toksycznymi relacjami z innymi ludzmi. A ty w swoim otoczeniu masz ich chyba sporo. Naprawdę mam nadzieję że jak ci się małe urodzi to zabraknie ci czasu na zamartwianie się takimi ludźmi. Choć zdaje sobie sprawę że ci przykro to już chyba nie raz siostra pokazała swoje egoistyczne oblicze. Po co ci to, po co ci ktoś ma wysysać z ciebie energię do życia. . Tule.
 
Zmotywowalam sie ! Bylam w rossmanie i kupilam wszystko do porodu lacznie z pampersami ha ! Zostalo tylko koszule dokupic i mozemy rodzic chyba ;)

thgfflw1k3inkyc3.png
To ja dziś dokupilam wanienke do mojego stelaża. Tzn zamowilam na ebay:D


 
reklama
k8sad no to nieciekawie, Boże człowiek często ma pod górkę, jak coś się układa to zawsze coś musi nawalic.... Trzymaj się kochana!!!
Nie podobało im się w banku, że szef się pomylił i wypłacił mi pensje z taką samą nazwą prez trzy miesiące: wynagrodzenie za miesiąc czerwiec.
I było, że pensji nie dostaję bo z opóźnieniem jest czy co innego.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry