reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2016

Piszecie o spacerach... ja uwielbiam! :) Męczę się teraz szybciej, nie da się ukryć, i muszę robić postoje, ale ostatnio też się wybrałam pieszo do sklepu dziecięcego, a mam do niego kawałek i naprawdę poczułam się dzięki temu lepiej. Nogi mi odpadały popołudniu, ale psychicznie było mi wspaniale :) Strasznie mnie wkurzają moi najbliżsi, którzy trują mi nieustannie, że powinnam leżeć i odpoczywać, pfff. Najlepiej zaszyć się w domu, bo ciąża :p Nic mnie tak nie denerwuje jak takie gadki chyba.
 
reklama
Ooo, teraz dopiero zobaczyłam ile kilometrów miałam do tej hurtowni :D niecałe 9km. Ach, teraz jestem z siebie jeszcze bardziej dumna!
 
Mój siostrzeniec ma 11 lat i on jest z 16 grudnia jak on się urodził to moi rodzice mieli problem z powrotem ze szpitala bo mieli tam 60km od domu bo taka śnieżyca naszła. Ja jestem częściowo z wioski i starzy ludzie tam mówią że zima w tym roku będzie długa i mroźna bo w sierpniu gdzie jeszcze zboże na polach myszy w domach już pochowane posiedziały. Więc kto wie, A ja mam termin na 26 grudnia i chyba w tamtym roku były mroźne święta. Dlatego lepiej ptzygotowac się na najgorsze.



Nie martw się ja też tak się nie raz czuje ale pisze dalej swoje głupoty :) chodź by po to by się wygadać. Bo koleżanki najbliższe 2z5 mnie opuściły bo ciąża to już dziewczyna spisana na straty w moim wieku(chodz były starsze ode mnie) A reszta pracuje/studiuje. A z mężem się pogada ale jak to facet nie rozumie że kobieta musi czasem popłakać i się pożalić nawet przez to że lok zakręcił się w drugą strone :)

11 lat temu to inne zimy były ;) Ja mam doświadczenia z pięciu zim z dziećmi i grudzień jest tym najcieplejszym.z nich. Nikt nie mówi żeby nie kupować kombinezonu na zime ani żeby się nie przygotowywać na najgorsze.
Choć ja wyznaję zasadę ubioru na pogodę a nie na pore roku.
Termin na koniec grudnia może oznaczać poród w styczniu czyli jak najbardziej nawet -20 na termometrze

cb7wugpju04jz4q8.png
 
Piszecie o spacerach... ja uwielbiam! :) Męczę się teraz szybciej, nie da się ukryć, i muszę robić postoje, ale ostatnio też się wybrałam pieszo do sklepu dziecięcego, a mam do niego kawałek i naprawdę poczułam się dzięki temu lepiej. Nogi mi odpadały popołudniu, ale psychicznie było mi wspaniale :) Strasznie mnie wkurzają moi najbliżsi, którzy trują mi nieustannie, że powinnam leżeć i odpoczywać, pfff. Najlepiej zaszyć się w domu, bo ciąża :p Nic mnie tak nie denerwuje jak takie gadki chyba.
ale musi byc ruch w ciazy, wiadomo dziwgac nie wolno itp, ale co komu szkodza spacery? ruch to zdrowie no nie?
 
11 lat temu to inne zimy były ;) Ja mam doświadczenia z pięciu zim z dziećmi i grudzień jest tym najcieplejszym.z nich. Nikt nie mówi żeby nie kupować kombinezonu na zime ani żeby się nie przygotowywać na najgorsze.
Choć ja wyznaję zasadę ubioru na pogodę a nie na pore roku.
Termin na koniec grudnia może oznaczać poród w styczniu czyli jak najbardziej nawet -20 na termometrze

cb7wugpju04jz4q8.png
dokladnie, zimy mamy teaz ta lagodne, ze ja juz nie pamietam kiedy byla taka jak za czasow mojego dziecinstwa
 
ale musi byc ruch w ciazy, wiadomo dziwgac nie wolno itp, ale co komu szkodza spacery? ruch to zdrowie no nie?
U mnie jest największy problem z kręgosłupem i myślę, że stąd ta paranoja. Moja psiapsóła przez podobną sytuację zaszła w drugą ciążę na własne ryzyko, a lekarz później zalecił podwiązanie jajowodów właśnie przez to, że groził jej wózek inwalidzki. Mamy niestety podobną budowę, ale i tak nie mam zamiaru robić z siebie obłożnie chorej i cierpiącej. Zdecydowałam się na ciążę i liczyłam się z jej skutkami ;) Nigdy nie oczekiwałam żadnych przywilejów czy słodkiego lenistwa. Czekam w kolejkach i jestem mile zaskoczona jeśli mnie ktoś przepuści, ale tego od nikogo nie oczekuję :) Ale moja siostra to czasem lubi przesadzać i nie raz aż słuchawką rzucam, gdy zaczyna mi truć jak to się narażam, bo sama na spacer chodzę, bo to, bo tamto... Ughr!
 
A jeśli w temacie zimy jesteśmy, a ja mam z niewiadomych przyczyn bojowy nastrój, to muszę Wam powiedzieć, że bardzo mnie denerwują gadki teściowej. Ona tak przeżywa, że się dziecko zimą urodzi... Że maleńkie, że zimno, że śniegi, zawieje... No cholera jasna! Ja jestem zimowym dzieckiem, mój brat też urodzony w styczniu i to jeszcze 79r., w czasie zimy stulecia i oboje żyjemy i mamy się dobrze. A moja mama ze szpitala nie wiozła dzieci w śpiworkach i fotelikach, tylko na rękach w tramwaju :p
 
U mnie jest największy problem z kręgosłupem i myślę, że stąd ta paranoja. Moja psiapsóła przez podobną sytuację zaszła w drugą ciążę na własne ryzyko, a lekarz później zalecił podwiązanie jajowodów właśnie przez to, że groził jej wózek inwalidzki. Mamy niestety podobną budowę, ale i tak nie mam zamiaru robić z siebie obłożnie chorej i cierpiącej. Zdecydowałam się na ciążę i liczyłam się z jej skutkami ;) Nigdy nie oczekiwałam żadnych przywilejów czy słodkiego lenistwa. Czekam w kolejkach i jestem mile zaskoczona jeśli mnie ktoś przepuści, ale tego od nikogo nie oczekuję :) Ale moja siostra to czasem lubi przesadzać i nie raz aż słuchawką rzucam, gdy zaczyna mi truć jak to się narażam, bo sama na spacer chodzę, bo to, bo tamto... Ughr!
ja tez mam problemy z kregoslupem, u nas to rodzinne niestety, boli mnie czasami naprawde tak mocno, ze nie wiem jak stac, jak lezec i jak siedziec, ale...ale odkad jestem w ciazy to boli rzadko i nie tak mocno, zobacze co bedzie pod koniec, jak juz naprawde brzuch bedzie duzy
 
A jeśli w temacie zimy jesteśmy, a ja mam z niewiadomych przyczyn bojowy nastrój, to muszę Wam powiedzieć, że bardzo mnie denerwują gadki teściowej. Ona tak przeżywa, że się dziecko zimą urodzi... Że maleńkie, że zimno, że śniegi, zawieje... No cholera jasna! Ja jestem zimowym dzieckiem, mój brat też urodzony w styczniu i to jeszcze 79r., w czasie zimy stulecia i oboje żyjemy i mamy się dobrze. A moja mama ze szpitala nie wiozła dzieci w śpiworkach i fotelikach, tylko na rękach w tramwaju :p
wiesz co? ja chcialam rodzic zima i sie udalo, mam brata z grudnia i chlop choruje tak rzadko, ze hej, jest zahartowany :) mama z nim chodzila w mrozy, sniegi i jakos przezyl :D nie daj sie tesciowej hehe
 
reklama
Ty masz Cybex aton no nie? zamowilam go, powiedz ciezki jest?

Tak mam cybex Aton Q i bez problemu go podniosę, ale jak dorzucimy dziecko to na pewno bedzie to razem troche ważyło [emoji846] liczę na męża, ze bedzie nosił hehe [emoji6]

Ja mam zamiar w fotelik i spiworek juz w szpitalu ubrać, zeby nie przekładać malucha w samochodzie specjalnie [emoji846]

Lux naprawdę polecam Ci dokupić do kompletu spiworek do tego fotelika, bo jest po prostu genialny! Jest taki mięciutki, ze sama bym w nim spała.... Do tego super dopasowany i dzięki temu bezpieczny i da sie go rownież użyć w gondoli wózka. Troche kosztuje, bo 299zl ale naprawdę warto wydać te kasę i bede każdemu polecać.

Dziewczyny mam jeszcze pytanie do doświadczonych mam. Kupiłam dzis linomag maść i powiedzcie mi czy używacie go przy każdym przewijaniu? Bo na opakowaniu jest info, ze stosować 1-3 razy dziennie i juz sama nie wiem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry