reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

Ja naczczo miałam chyba 95
Po godzinie 141, po drugiej 121.
W pierwszej ciąży tak miałam i diagnoza "cukrzycą ciążowa".
Musiałam rodzić 150 km od domu.

Dziwię się że lekarz powiedział ok na twój wynik...

Ja chyba za 2-3 tyg na obciążenie pójdę.
Kochana lekarz nie powiedział ok na mój wynik bo jak wyżej wspomniałam mam lekarza dopiero w poniedziałek i się bardzo tym stresuje właśniee masakryczniie
 
reklama
Racja. Też bym w takiej sytuacji wolała zaczekać.
Widzisz moja bratowa chciała tylko cywilny, bo ani ona, ani on nie chodzą do kościoła. Tylko moja mama :baffled: powiedziała, że nie da kasy na cywilny. Więc ulegli i mają kościelny. A teraz co? Seperacja? zamiast im pomóc to jeszcze ciągle ją krytykują. Ona nie może zajść w ciążę, nie dogaduje się z bratem i tylko łzy leje. :(

I nie wierzę w bajki, że po ślubie się ułoży.

Ale zapukam chętnie o tą terapię i pomoc z tą dziewczyną
 
Kochana lekarz nie powiedział ok na mój wynik bo jak wyżej wspomniałam mam lekarza dopiero w poniedziałek i się bardzo tym stresuje właśniee masakryczniie
Poczytaj stronę slodkiemamy. Dużo tam ważnych inf. Nie stresuj się, trzeba tylko pilnować diety i przed snem zjeść np kromkę chleba z masłem :) będzie ok. Ja mam cukrzycę, mierzę, jem regularnie i jest oki. Damy radę.
 
Racja. Też bym w takiej sytuacji wolała zaczekać.
Widzisz moja bratowa chciała tylko cywilny, bo ani ona, ani on nie chodzą do kościoła. Tylko moja mama :baffled: powiedziała, że nie da kasy na cywilny. Więc ulegli i mają kościelny. A teraz co? Seperacja? zamiast im pomóc to jeszcze ciągle ją krytykują. Ona nie może zajść w ciążę, nie dogaduje się z bratem i tylko łzy leje. :(

I nie wierzę w bajki, że po ślubie się ułoży.

Ale zapukam chętnie o tą terapię i pomoc z tą dziewczyną
u nas rodzice nie nalegaja na slub, choc to sa tradycjonalisci i jak poszlismy mieszkac razem bez slubu to marudzili, ze jak to, ze tak nie wypada, dlugo juz bratowa sie stara?
 
reklama
Do góry