reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

pisałam do misi26 - bo miała wejść wczoraj wieczorkiem na forum i jej nie było, to napisałam dziś i nie mam odpowiedzi, a ona zawsze od razu odpisywała - kurcze może będziemy mieć kolejnego dzieciaczka...
 
reklama
Dziewczyny, którym nie leciała siara - mi też nie leci i też zaczęłam się zastanawiać, czy to ma wpływ na późniejszą ilość pokarmu.
Nie ma to żadnego wpływu. W pierwszej ciąży ani kropelka nie poleciała, a po porodzie mogła bym wykarmić pułk wojska. Lało się ze mnie jak tylko się nachylałam.
Teraz mam kropelki siary i już myślę o tym nadmiarze mleka jakie wypłynie 3-go dnia.
 
cwietka nie potzrebujesz skierownia, jedziesz i mowisz zes po terminie i oni zdecyduja co robic. Czy cie poloza, czy wysla do domu i zaprosza na KTG na drugi dzien - codziennie, co drugi dzien ect. i jak nic nie ruszy samo, to wywolaja :)

Ja tak właśnie idę pojutrze.Mój gin mówił żebym poszła między 1 a 3 więc idę 2.
 
Część planu wykonana. Zaraz idę pałaszować gołąbki, których przecież przez jakiś czas nie będę mogła jeść.

Mój maluch dziś mniej aktywny, ale chyba pogoda tak na niego działa. Jak wypiłam colę od razu dał mi kopniaka. Zabolało, więc zrozumiałam, że mam dać mu spokój, bo on odpoczywa;-)

a tak przy prezentach będąc macie juz pomysly co kupicie na mikołaja albo Gwiazdke?? dla mężów i pociech??

Mężowi zaproponowałam kilka rzeczy, ale na razie nic mi nie odpowiedział. JEsli dalej będzie zwlekał, to sam będzie musiał sobie kupić :-p A dla naszego malucha nic nie planuję. Jeśli już, to zostawiam tę przyjemność jego tacie;-)
 
Hej dziewczynki!
Do mnie wciaż nie dociera nastrój świąteczny - a zazwyczaj o tej porze miałam większość prezentów kupionych, zrobioną listę potraw i zakupów i zaczynałam kolędy nucić pod nosem;-) Za oknem wymarzona bożonarodzeniowa sceneria - a ja nic. Pomysłów na prezenty - brak, możliwość ich kupienia - :no: znikoma. Dobrze ze chociaz świateczne porzadki zrobiłam w pazdzierniku:tak:.

Dzis Cyprianek pierwszy raz był "na dworze", czyli na balkoniku, całe 5 min.:-D Ale chyba mu sie spodobalo:tak:. Moze przed swietami pojdziemy na prawdziwy spacer, jak pogoda dopisze...i jak odsnieża chodniki, bo u nas aktualnie o tym zapomnieli:dry:
 
ALUSKA

gdzie Ty rodzilas, ze taki koszmar przezylas. nam mowiono na SR, ze nad rodzaca 2x slonce nie moze zachodzic. i tego niby sie trzymaja, ze max 24h moze to trwac
 
ja tez wciagnelam dawke szpiankowego zelaza bez meza. Dzis troche pozniej wraca...

jeszcze spacerek do szwagra Andrzeja nas dzisiaj czeka, ciekawe czy dostaniemy coś slodkiego.
 
ja ruchów tez jakoś nigdy nie liczyłam....
męzowi chyba na gwiazdke kupie perfum-chcialam mu teraz kupic taką bluze cienszą ale nic fajnego w dobrej cenie nie znalazłam a przed świętami to juz sie chyba nie wybiore-no chyba że....
przełożyłam naleśniki i teraz czekam na meża to razem zjemy....
chyba bedzie padać bo mnie łamie w kolanie...:(
 
reklama
Ale się nam znowu sypnęło dzieciaczków. To chyba rzeczywiście tak falowo się dzieje;-) Ciekawe na którą falę ja się załapię?

Mój tata jest Andrzej i na dodatek ma dziś urodziny. Ale impreza jest przeniesiona na sobotę, bo aktualnie tata zrobił sobie wycieczkę do mojej siostry do Szkocji i dopiero w sobotę wraca. Ciekawe czy doczekam? Siostra kazała mi trzymać kolana razem i czekać na nich. Tylko nikt nie bierze pod uwagę, że to zależy od mojego synka.


Plan na dziś prawie wykonany. Nie wyczyściłam tylko maty. Ale z tym się nie pali;-)
 
Do góry