reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Ja zrobiłam w sumie 4 testy - 2 cyfrowe, które pokazywaly, w którym tygodniu ciąży jestem (wtedy w 2 od zapłodnienia :D) i dwa normalne siusiane. Na cyfrowych wynik znikł po dobie a jeden z normalnych wkleiłam do albumu, który już kupiłam. Taki sam miałam dla córci i jestem z niego zadowolona :)

Sarka mnie też czasem się słabo robi jak na siusiu wstaję w nocy, goraco mi ciagle mimo, ze spię w koszulce i gatkach... I w ogole jak wstaje to sikam chyba ze 3 minuty... Dobrze, ze mam lazienke w sypialni :sorry2:


Dziewczyny czy wy też pijecie w nocy? U mnie zawsze stoi woda na stoliczku i do tego czasem mam jakiś sok albo herbatkę w półlitrowym kubku :D

dzie
 
reklama
Ja staram sie do picia strategicznie podejsc. Pije ostatni raz wieczorem, ale tak dobra chwile przed spaniem. Przed sammym spaniem obowiazkowa wizyta w wc, a potem picie dopiero po wstaniu (udaje mi sie w nocy do toalety nie chodzic czasem, ale zawsze biegne jak tylko sie obudze). Sok/woda leza przy lozku, ale na rano :-)
 
Dzien dobry :) z pochmurnej norwegii hehe tym razem Ewwe nie bedzie miala popsutego nastroju moja pogoda ;P
ja dzis wstalam nieprzyzwoicie pozno bo spalam na raty a jakie mialam snyyyy:szok: min mialam slonia i go tresowalam:confused: a pozniej jezdzilam nim po Kristiansund heh

My angel super masz z ta lazieneczka w sypialni, to rewelacyjne rozwiazanie ja musze biegac po schodach 2 razy a to tylko dlatego ze nie lubie dolnej sypialni, jak mi brzuszek urosnie to pewnie polubie:cool2:

Co do dziewczyn ktore zniknely to sa takie ktore sie praktycznie nie udzielaly i prawde mowiac nie zauwazylam ich znikniecia ale sa takie ktore byly aktywne a raptem sluch o nich zaginal:no:

Antylopka bardzo mi przykro ze nie udalo sie z mieszkankiem ale zapewne znajdzie sie nastepne, natomiast nawet nie usiluje sobie wyobrazac co czulas ogladajac malutka przez skype:sorry2: mam nadzieje ze szybciutko bedzie chata i wszyscy bedziecie w komplecie!

a ja dzisiaj na sniadanie zjadlam kaszke bananowa i kanapki z peperoni:cool2:
 
Dzien dobry :)
a ja dzisiaj na sniadanie zjadlam kaszke bananowa i kanapki z peperoni:cool2:

UUU, wybuchowa mieszanka :D Ale bananowej kaszki bym zjadła :p

W Irlandii też pochmurno ale ja to już się przyzwyczaiłam :p

No jakbym miała schodzić na dół za każdym razem to mogłoby to się źle skończyć po pierwsze, że nasza sypialnia to aż na drugim piętrze jest a dwa to ja ściągam soczewki na noc to jak taki przychlast z przymrużonymi oczami chodzę :p A tak to tylko siup, metr mam do kibelka tylko męża budzę bo leję i leję :dry:
 
Salomii u mnie brzydko jest już nie wiem od kiedy normalnie:) i tak mnie to denerwuje, bo pewnie przez to również mogłabym przesypiać całe dnie:) a taka jestem słońco - lubna... Jak pracowałam jeszcze to owszem, ładna była pogoda - bo w pracy trzeba było siedzieć i człowieka szlag trafiał, teraz jak można by skorzystać z pogody to jej nie ma...

ja też bez soczewek biegam do kibelka, i jeszcze w taką ciemność to obijam się zdrowo zanim dotrę i zapalę swiatło w łazience, jak kret jakiś hehe, no i jak teraz jeżdżę do rodziców (jakieś półtorej godziny drogi z wawy) to śmiać mi się chce, bo z wawy jestem w stanie dojechać jedynie do tarczyna ( jakieś 30 min drogi) :) a tam przerwa na stacjii na siusianie:) , i ostatnio jeszcze zdziwina byłam że w damskiej toalecie są pisuary...pomyliłam kible. człowiek to jednak jest zamotany
 
ja juz wrocilam kurcze ale dlugo i daleko bylismy i jeszcze nad sama odra sklep byl amkniety i nie mialam jak dac mojemu maluchowi piciu a taki biedny piesek z jezorkiemna wierzchu chodzil. ludzie to zauwazylam dziwniena mnie patrz jak ja gadam ze swoim pieskiem :/ ale co tam :) idzie mostem i co chwilke sie zatrzymuje zeby popatrzec miedzy barierkami jak woda pynie i patrzy co chwile na mnie i na wode :) madry psiak :) i taki moj kochany :)

wode to mam zawsze przy lozku w nocy jak mnie np glod obudzi to stram sie tylko napic. a jak wstaje na siusiu to tez zawsze przed snem sie napije wody bo mnie suszi :)
kurcze niepokoi mnie to zoltawe a tu do wizyty jeszcze tyle... nie zawsze jest i juz zglupialam czy to z pecherza czy od dzidzior i oczywiscie schizuje juz. mam nadzieje ze jak cos to badania porobie i bedzie wiadomo co i jak. zatanawiam sie tez czy na usg genetycznym bedziemoj gin hmmmm musze go zapytac srode.
 
a mnie czeka za tydzień przejażdżka na lotnisko to będzie pierwsza moja taka podróż, będę jechała 4 godziny w jedną strone :p Nie wiem czy nie lepiej byłoby jechać dzień wczesniej i się tam przespać... :p
 
eheeehee Ewwe, no ja kiedys na stacji w drodze do Pl nie zamknelam do konca drzwi bo przekrecilam raz a okazalo sie ze trzeba bylo 3 ;D i mi wparowal wlochaty motocyklista a ja z golym tylkiem :D

ja tez mam sypialnie na drugim pietrze dlatego 2 kondygnacje schodow pokonuje, teraz to spoko ale zima jest na kreta mimo dobrego wzroku ale do zimy to ja juz w dolnej sypialni wyladuje bo nie bede biegac z brzucholem.

raaany tyle napisalyscie ze jak zaczelam czytac to dopiero teraz skonczylam , masakra jakas :D
 
reklama
ee tam myangel:) dasz radę, ja już w ciąży byłam pod włodawą, i podróż trwała wyjątkowo długo bo jeszcze jechaliśmy po znajomych 50 km w przeciwną stronę:) a potem z tyłu siedziałam ja, w ciąży, koleżanka - też w ciąży - tylko bliźniaczej, i jej córka w ogromnym foteliku:) ale było w miarę luźno i komfortowo:)
 
Do góry