reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Ja tylko wpadłam się przywitać po dwóch dniach nieobecnści. Nie mam siły na razie piasać, o 20 wróciłam z Warszawy i właściwie od tego czasu ryczę... W dużym skrócie: wypłata o obcięta o 30%, facet przyjęty na moje stanowisko i propozycja stanowiska handlowca po powrocie z macierzyńskiego przez 6 miesięcy z pensją trochę wyższą niż przeciętny handlowiec (ale o 30% niższą niż miałam teraz...). Czyli miałabym być członkiem ekipy, którą w tej chwili zarządzam. Do tego gadka jaka jestem zajebista, jakie miałam super wyniki i jakie wszyscy współpracownicy mają o mnie dobre zdanie.
I tym sposobem jestem kolejną wyr....ną ciężarną.
Dobrej nocki kochane
 
reklama
kategor masakra z tą Twoją pracą, myślałąm, że nierówne traktowanie kobiet po urlopie macierzynskim to nieprawda, a tu masz.....
Kurde strasznie mi przykro, ale pamiętaj, że skoro oni są tacy to Ty im jeszcze pokażesz, wrócisz na ich warunkach , znajdziesz coś nowego i odjedziesz z wysoko podniesionym czołem :-):-) jest to jakaś myśl prawda?

Martynko podziwiam Cie za ten czyn... Zwykle to sie do Krakowa ucieka... Ja bym go na Lublin nie zamieniła bo wiem ze w Lublinie z praca kiepskawo... Ale mysle ze znajdziesz cos sobie no i grunt ze M.pracuje
Nie miałam wyjścia, bo M. ma w Lublinie swoją frmę, a ja w Krakowie miałam stałą pracę , w dużej korporacji i ofertę kolejnej jeszce lepszej, ALE żebyśmy mogli być razem to mi łatwiej było zostawić pracę w Krakowie i przenieść się do Lublina, pewnie gdyby nie nasza ogromna miłość to bym tak nie zrobiła:-)
A życie samo później zweryfikowało słuszność tej decyzji - dowiedzieliśmy się, że będziemy rodzicami, w sierpniu tego roku wzieliśmy ślub i jesteśmy szczęśliwi...a reszta sama przyjdzie mam nadzieję, grunt to pozytywne myślenie:-D:-D:-D:-D

a ja jakiś taki ciężki dzień miałam. jedyny plus to spotkałam się z koleżankami więc trochę przyjemności ale poza tym to tylko się z ojcem kłóciłam i już mam dosyć. czekam z niecierpliwością na niedzielę i na wyjazd do mężulka. dopiero w niedziele wyjechał a ja już wytrzymać bez niego nie mogę :)

Spotkanie z koleżankami też mi zawsze poprawia humor, a już niedługo będziesz ze swoim M., i wszystkie smutki i troski przejdą....jeszcze troszkę i będziecie znowu razem:happy:

Sarka jejku mam nadzieje że wszystko będzie dobrze....
Ja też dziś po wizycie i też zdołowana ale o tym napiszę na odpowiednim wątku.

ewwe mam nadzieję, że nic poważnego....3maj się tam moccno
 
kategor -strasznie wspolczuje.... mam nadzieje ze ten nowy sie nei sprawdzi i szefostwo doceni jaki bład popełnili.
Dobrej i spokojnej nocy Wam wszystkim życzę...
 
ewa86[/URL] [/B]widzę, że jesteś z Krakowa:-D:-D:-D
Mieszkałam 7 lat w Krakowie, wyprowadziłam się do Lublina, za sercem, ale meega tęsknię za Krakowem :-:)-:)-(
Odwiedzam to miasto jak najczęściej się da, ale to nie to samo...

Może masz kogoś chętnego, kto szuka mieszkania do wynajęcia w Krakowie?
Wszelkie info na priv.

Kraków, Kraków..........tęsknię.....:-:)-:)-(

Ja jestem z Rzeszowa, w Krakowie zaczyna się dopiero mój 6 rok, ale już od pół roku na swoim, więc może na dłużej. Choć nie wykluczam, że do Rzeszowa lub w okolice kiedyś wrócimy. Ostatnio myśleliśmy o Wrocławiu. Życie pokaże :)

A co do wynajmu, to mam wielu znajomych, którzy chcą wynająć swoje mieszkania, ale szukających nie, więc nie pomogę niestety :)

Coś się smutno dziś tu robi. Ale na szczęście jutro jest nowy dzień i pewnie będzie lepszy. Ja tam wierzę, że się wszystko zawsze jakoś ułoży - lepiej lub gorzej, ale w pewien sposób dobrze. Jakby w to nie wierzyć, to pozostałoby chyba rzucić się pod pociąg albo co...
 
i ja sie witam przy sniadanku...
Mam nadzieję ze dzisiaj bedą Wam dobre tylko humory dopisywały-zwłaszcza tym które wczoraj miały stresowo...
r5
 
też się witam, idę zrobić kawulcię, siedzę sobie z dobrym humorkiem i nastawieniem że dziś będzie dobry dzień, tego i wam życzę
 
Ostatnia edycja:
reklama
gufi szkoda ze nam opatrznosc nie daje na dzidzia jak jednej z nas

Opatrzności też trzeba pomóc. O jedno ze zleceń, które dostałam w tym tygodniu zabiegałam od marca, drugie przyszło od człowieka, z którym stale współpracuję od 2 lat. Więc to nie kwestia siedzenia w miejscu i czekania na paczkę z góry. Gdyby tak było, to bym się ucieszyła, jakby w którejś paczce przyszła mi umowa o pracę na przykład - nie pogardziłabym.

Wybaczcie drobną złośliwość z rana, ale przyznam szczerze, że się trochę dziwnie poczułam jak to zdanie przeczytałam...

No nic - kończę śniadanie i jadę do pracy - pomagać Opatrzności w daniu mi nowego zlecenia i otworzeniu przewodu doktorskiego ;)
Pogoda nędzna, ale może dzień będzie przyjemny mimo to. Choć dziś chyba wiele nie zrobię, bo się kiepsko czuję po intensywnym tygodniu i muszę chyba trochę przystopować na moment...
 
Do góry