Ja tylko wpadłam się przywitać po dwóch dniach nieobecnści. Nie mam siły na razie piasać, o 20 wróciłam z Warszawy i właściwie od tego czasu ryczę... W dużym skrócie: wypłata o obcięta o 30%, facet przyjęty na moje stanowisko i propozycja stanowiska handlowca po powrocie z macierzyńskiego przez 6 miesięcy z pensją trochę wyższą niż przeciętny handlowiec (ale o 30% niższą niż miałam teraz...). Czyli miałabym być członkiem ekipy, którą w tej chwili zarządzam. Do tego gadka jaka jestem zajebista, jakie miałam super wyniki i jakie wszyscy współpracownicy mają o mnie dobre zdanie.
I tym sposobem jestem kolejną wyr....ną ciężarną.
Dobrej nocki kochane
I tym sposobem jestem kolejną wyr....ną ciężarną.
Dobrej nocki kochane