GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[Winka]

mam wielka nadzieję, że wiosną ukaże wam się fajna laska na avatarze

Z pewnością .

A co do kotkinadachu i szwarou, to nie miałam nawet okazji ich tu poznać, więc tym bardziej nie wiem gdzie się zapodziali, ale mam nadzieję, że u nich wszystko dobrze.

 

[Antylopka]

O kanapkach rozmawiałyście. Ja Wam powiem, że robię mężowi do pracy. Mi to nie robi różnicy, już się przyzwyczaiłam .
[/I]

a ja raz robie, raz nie robie, raz marcin robi mi... jak nam sie chce

Dzień dobry
Smutaśno Ci, że zostawiasz męża? Kiedy się znowu zobaczycie? A z jakiego lotniska lecisz z Corku czy z Dublina?

mi smutno bez meza, 2 tygodnie ja w Poznani, on w Paryzu... do bani

 

[Winka]

a ja raz robie, raz nie robie, raz marcin robi mi... jak nam sie chce

U Nas pewnie byłoby tak samo, gdybym pracowała.

 

[Gosia B.]

antylopka 2 tygodnie przeżyjesz jaka pogoda w Poznaniu? mam nadzieję, ze nie irlandzka hehe

o kotcenadachu też ostatnio myślałam czy wszystko si bo daaaawno nie pisała.

a ja idę nakarmić znowu mojego głoda :d

 

[(: Anka :)]

Dziewczyny zaginęły mi dwie osoby na naszym forum może któraś z was coś o tym wie:
1. Szwarou - co z nim?? Antylopka podejrzewam że wszystko jest dobrze bo inaczej byś nas powiadomiła ale mimo wszystko ban dla naszego jedynego tatuśka za nie odwiedzanie forum
2. kotkanadachu- miała wyjechać na 2 tygodnie a minął już chyba miesiąc... jej zaginięcie mnie martwi

Szwarou to nie wiem... dziwne ze tak zniknal ;/ Mam nadzieje ze u nich ok :/ Natomiast co do kotkinadachu to pisala na watku zamknietym dlaczego znika - musisz doczytac wczesniejsze posty...

Tez mam dzis za soba nocke pelna budzenia sie. Zle mi sie spalo i nie wiem dlaczego. Normalnie mnie tylko to siku meczy, a dzis jakos wszystko przeszkadzalo A teraz burdel w domu i malujemy kuchnie Jak ktos lubi sprzatac to zapraszam - ja nie lubie za bardzo, a czeka mnie sprzatanie calego domu... No ale pewnie od jutra bede myla narazie cala kuchnie... Mam nadzieje ze troche miejsca zostawie od razu na rzeczy dla maleństwa :-) Choc ja mam tak mala kuchnie ze to graniczy z cudem ^^

 

[Winka]

Anka współczuję sprzątania całego domu. Pewnie po remoncie.

U Nas też remont, ale mój mężulo wyrozumiały i sam bałagan sprząta, a ja leżę i odpoczywam.

 

[(: Anka :)]

U nas remont, ale maz w sumie prawie wszystko sam robi... Ja mu malo moge pomoc przy wierceniu, gipsowaniu czy malowaniu. Na stolkach lepiej zebym nie latala. Dopiero sie wlacze przy sprzataniu, myciu kafalek, podlog, szaf itd.

 

[Winka]

Anka Tylko nie forsuj się zbytnio przy tym sprzątaniu i myciu.


W ogóle nie czuję jakby sobota dziś była. Poczucie czasu straciłam. Gdzieś mi dni pouciekały ;-).

 

[Gosia B.]

dla mnie kazdy dzien jest taki sam.

a ja sie umówilam dzisiaj z koleżankami - jedna z nich urodzila miesiąc temu synusia, a dwie kolejne są też w ciąży :d śmialyśmy się, że dzisiaj dzień ciężarówek i jednej świeżo upieczonej mamuśki. tak więc niedługo do nich zmykam. mąż mnie zawiezie i powiedział, że w czasie jak mnie nie będzie to posprząta - ciekawe czy wszystko zrobi hehe

 

[Wiolcia_6]

Gosiu pozazdrościć spotkania z koleżankami :-) Moje niestety dość, że są pannami to traktują mnie teraz całkiem inaczej, jakbym była dla nich zamkniętym rozdziałem. One ciągle o facetach, randkach, dyskotekach a moje życie jest już całkiem inne. Ale to nie ja straciłam z nimi kontakt - to one chyba pomyślały że mam inne życie... no mam ale co to za życie... ciągle tylko sama i sama

Zapomniałam wam powiedzieć jeszcze, że mój lekarz za boom dziecięcy uznał lipiec i wrzesień - a wy jak myślicie? W każdym razie mogę spokojnie rodzić w listopadzie bo tłoku nie będzie ;-)