reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Dzien dobry, ja wstalam o 7 ale zaraz znowu leglam w lozku, od pewnego czasu moje cisnienie spadlo, mialam dotychczas normalne natomiast teraz miewam 107/70 lub na 65 :/ taki stan rzeczy pokusil mnie ktoregos dnia o zmierzenie temperatury i tu kolejny zonk! :O po obudzeniu sie i polezeniu chwilke moja temperatura wynosila kolo 36,4 pozniej odrobine wzrastala do 36,6 natomiast dzis pobila rekord i wyniosla 35,9 :O nie wiecie co to moze znaczyc?? lekarz powiedzial ze to normal.... z tym ze tu wszystko jest normal ://

ja mam non stop 100 lub 110/70 lub 110/65 i czuję się normalnie i dobrze, pielęgniarki twierdziły, że niskie, ale mnie nic nie dolega, a temp to może jesteś osłabiona, mnie jak coś brało w ciąży gdy C. miał anginę to miałam 34,2, wzięłam coś na wzmocnienie, wit C. i potem już było lepiej, może dziewczyny mają inne zdanie, ale ja myślę, że nie ma się czym martwić
 
reklama
no wlasnie nie czuje sie dobrze, ciagle sie czuje jak za mgla.. tak jak przy jakims wyczerpaniu organizmu, no i wlasnie jak ktoregos dnia obudzilam sie taka zesztywniala i zziebnieta zlana zimnym potem to zmierzylam, bo zaniepokoilo mnie tez wczesniej takie raptem niskie cisnienie. No a dzis jak sie obudzilam to myslalam ze mi peknie glowa i tez zimny pot i slabosc wiec znowu zmierzylam i 35,9 a pamietam ze jeszcze jakies 2 lub 3 miechy temu mialam standardowo po 36,8 lub 36,9 itd

no i ani kawa mi nie pomaga ani nic, czuje ze mi sie spac chce i mi slabawo ciagle doslownie :/
 
missiiss dzięki. uspokoiłaś mnie :)

a co do temperatury to nie wpadłabym na to, żeby mierzyć jak nie jestem chora hehe jak się ostatnią męczyłam z chorobą to ostatni raz jak mierzyłam to było 36,6 i na tym koniec. ciśnienie w Polsce zawsze mam idealne, a tu w Irlandii nie wiem dlaczego (pewnie klimat...) mam niższe i kawa musi być. a żadna kawiara ze mnie była wcześniej hehe
 
no wlasnie nie czuje sie dobrze, ciagle sie czuje jak za mgla.. tak jak przy jakims wyczerpaniu organizmu, no i wlasnie jak ktoregos dnia obudzilam sie taka zesztywniala i zziebnieta zlana zimnym potem to zmierzylam, bo zaniepokoilo mnie tez wczesniej takie raptem niskie cisnienie. No a dzis jak sie obudzilam to myslalam ze mi peknie glowa i tez zimny pot i slabosc wiec znowu zmierzylam i 35,9 a pamietam ze jeszcze jakies 2 lub 3 miechy temu mialam standardowo po 36,8 lub 36,9 itd

to może się poratuj jakimiś domowymi sposobami typu herbata z cytryną lub sokiem malinowym, mleko z miodem i masłem, weź wit. C, bo może po prostu coś Cię bierze, ja biorę w takich sytuacjach osscilococinum, ale w norge pewnie tego nie dostaniesz, ale może masz coś innego homeopatycznego, żebyś się jakoś wzmocniła
 
salomi o kurcze to dziwne :/ jak bedziesz na wizycie to powiedz o tym ginowi. wlasnie temp. zalezy od tego jakamielismy wczesniej czy jestw normie czy nie. u mnie taka akurat jest na porzadku dziennym ale widze u ciebie nie. jeszcze te dreszcze bbrrr a hemoglobine ostatnio badalas ?? moze slaba jestes bo hemo niska??

gosia nie ma sprawy ... ja tez wole jak kopie wyzej a nie np po pecherzu czy szyjce bbrrr :)

ja pamietam ze ostatni raz mierzylam tempke jak mi sie przez jelita glupie ciezko oddychalo. to przed mialam normalna 36.6 pozniej jak mi ciezko bylo podskoczyla na 37,3 a pozniej za jakies pol godziny jak mi przeszlo znow spadla do normalnej... dziwne hehe a tak to tez nie mierze chyba ze dziwnie si eczuje.
 
Ostatnia edycja:
no wlasnie nie czuje sie dobrze, ciagle sie czuje jak za mgla.. tak jak przy jakims wyczerpaniu organizmu, no i wlasnie jak ktoregos dnia obudzilam sie taka zesztywniala i zziebnieta zlana zimnym potem to zmierzylam, bo zaniepokoilo mnie tez wczesniej takie raptem niskie cisnienie. No a dzis jak sie obudzilam to myslalam ze mi peknie glowa i tez zimny pot i slabosc wiec znowu zmierzylam i 35,9 a pamietam ze jeszcze jakies 2 lub 3 miechy temu mialam standardowo po 36,8 lub 36,9 itd

no i ani kawa mi nie pomaga ani nic, czuje ze mi sie spac chce i mi slabawo ciagle doslownie :/

a to faktycznie dziwne... a to, że normalne ci mówią to w irlandii jest identycznie - wszystko jest normalne i mają to gdzieś. ja to się tylko cieszę, że mam tu jeszcze fajnego polskiego lekarza bo inaczej bym tu w ogole nie przylatywała. a może masz w Polsce jakiegoś lekarza do którego moglabyś zadzwonić i się dowiedzieć co to może być?
 
no to może sprobuj się wzmocnić wit C tak jak pisały dziewczyny... no niestety nic więcej powiedzieć nie mogę. choć tak naprawdę ginekolog też powinien coś na ten temat wiedzieć bo przecież zanim zrobil specjalizację to musiał medycynę ogolną porządnie przestudiowac... moja siostra np. została wyleczona z dziwnych chorób (ktore powinien wyleczyć internista) przez kardiologa. i to przy okazji jak byla u niego na wizycie powiedziala co jej jest i czy on może jej coś pomóc i jako jedyny dał odpowiednie leki. ale to wszystko zależy od tego jak się przykładał dany lekarz do nauki hehe
 
oj dziewczynki, współczuję Wam strasznie tych skurczy i bóli... jak się Was naczytam to się zastanawiam czy u mnie brak takich dolegliwości to normalne:szok: bo czuję się świetnie, jak się nie przemęczę to raczej nic mi nie dolega, i dlatego się boje, żeby coś na połówkowym nie wyszło, bo ciągle wszystko ok i aż za dobrze jest...
.

Tunia - raczej tym ze sie dobrze czujesz nie powinnas sie przejmowac ;) ja tez sie czuje b. dobrze i w pierwszej ciazy mialam to samo. czasem mnie glowa boli, troche plecy, ale nie ma sie co dziwic jak normalnie 8 godz. spedzam przy biurku :baffled: ale jak bylam na urlopie, to doslownie bylam w siwetnej formie :tak:

Salomii - ja tez mam czesto cisnienie ok 110/70 i czuje sie normalnie. co do temperatury, to w ciazy nie mierzylam ani razu, wiec nie wiem ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja to narzekam na bóle ale takie normalne w ciąży chyba - tu kręgoslup, tam noga, to znowu jakąś kość poczuje, tu zakuje itd. :D no i już się robię ciężka. i chodzę jak kaczka hehe mąż musi często plecki masować. ale przez całe 5 miesięcy zabralam tylko 1 nospe! żadnego magnezu i innych leków (oczywiście pomijam żelazo ale o tym już pisałam, że hemo za niska). niektóre to nawet nie wiem co to jest jak dziewczyny tu piszą. no ale że czułam się dobrze to nie mogę powiedzieć bo żołądek bardzo dał mi popalić. i teraz czuję, że go znowu zaczyna dusić i miewam nudności. ale takie już do przeżycia a nie te z początku ciąży.
 
Do góry